Mendrek

Ja zwykle Grachem z latarką, z przyzwyczajenia. Nie mam parcia by zrobić 92R, które jest całkiem dobre z tego co widzę jak można kroić. Tą bronią grałem w sumie w BC2, z czego najlepsza była dla snajpera gdy nie trafił karabin wyborowy z bliska. Grach jest wyważony dosyć, i wcale nietrudno nim zrobić headshota. Nie rozumiem ludzi co z M9 biegają, to przecież pistolet na kapiszony. "Pyt pyt pyt"... Rex i Magnum dla mnie za wolne, a do 1911 jakoś nie mam zaufania. Znowu wczoraj trafiłem na "ustawkowy serwer punktowy" gdzie cały klan się ustawia w jednej drużynie, gdzie nabija sobie na noobach punkty. Jak ktoś jest za silny, albo robi zbyt dużo zamętu - to go kickują. I żeby tego było mało, potem zmieniłem serwer na jakiś Polski... I to samo Normalnie zaczyna mnie to drażnić

Bijuu + Susanoo vs. Shinsuusenju . Nawet wolę nie pytać co ta mokutonowa statua z kilkoma tysiącami rąk robi... ... ale wiem, że kolejna gra będzie epicka jeśli umieszczą tam te ataki

Świetne. Ponad 5 minut krótkich kilkusekundowych urywków z samych znanych exów (a i tak nie wszystkie, gdzie Dead Nation, Disgaea, Hustle Kings, ect. ), ale pewnie filmik by trwał znacznie dłużej. Cóż polityka djżej ilości dużych gier na wyłączność, i najlepszych gier z wewnątrz to cecha Sony i Nintendo w ostatnich latach.

Nah, a ja jednak nie mogę już grać w BC2. Zbyt wydaje się toporne, ograniczone. Plus to plansze i zawalanie się domków, i kosy od frontu, a także fakt że rpg ma celownik optyczny. Niemniej brakuje mi już tego przeskakiwania przez przeszkody, dwójnoga do LKM-u, a i jednak funkcje mimo wszystko w BF3 są bardziej wyważone (medycy w BC2 byli ostro przegięci w kwestii zdobywania punktów). W BC2 dużo broni było kopiami innych, np. shotguny automatyczne, czy medyk miał 3 praktycznie identyczne bronie (M249, MG36 i XM8 LMG). No i jednak latawce byli bardziej bezkarni, jedynie w Vietnamie dało się ściągać helikoptery ze zwykłych broni. No właśnie, Vietnamu mi brakuje najbardziej. Chyba najbardziej udany dodatek do Battlefielda ever. Pamiętacie jeszcze ten moment, gdy pierwszy wyszliście na szerokie pola w Hill 137, a tam wszystko spalone napalmem? Efekt "wow" był mocny. I fakt, że w czołgach USA leciała sobie radosna muzyka, epic stuff.

[*] Masz gdzieś link do tego? Na tamtym forum panuje taki syf, że ciężko cokolwiek znaleźć. Bitte: http://forum.polygamia.pl/po-godzinach/branzowe-plotki-i-ploteczki/160/ Gość ma nick afwi na Polygamii.

Najnowsze wieści z nekrologów: (Sushi na forum Polygamii napisał) [*]

To chyba dawno nie grałeś w BF3 po pierwsze nisko latając już nie zmylisz namierzania po drugie zdarza się że jedną igłą ściągasz heli. Już nie mówię o soflamie gdzie dobrze położony potrafi namierzać przez całą mapę, Tyle, że mało kto biega z Javelinami, od kiedy można je mylić flarami. I serio, nie mówię że należy nisko latać, ale ogółem często na otwartych mapach wlatuje się za góry, silosy czy budynki. Serio, niedawno grałem z gościem który na "Operacji" świetnie spie.rdzielał w góry albo za te zbiorniki. Co prawda pewnie musiało mu się to wydać upier.dliwe, ale przynajmniej skuteczne. Dobrze, że ECM nie jest już tak skuteczne. Jest "glitch" który sprawia, że jeśli strzelasz z dalekiej odległości, to po wczesnej ECM-ce rakieta początkowo zmylona wraca i dosięga celu. Za to flary nadal mają "glitcha", że po ich wystrzeleniu jakieś 2-3 sekundy trwa nadal ich efekt, nawet jeśli już ich fizycznie w powietrzu nie widać. I nigdy jedna rakieta ze Stingera/IGLY nie zabija heli, chyba że ten wcześniej był uszkodzony. A szkoda To jest Battlefield, a nie jakiś Ace Combat. Zeszliby na ziemię i walczyli jak prawdziwi wojownicy

Dobry pilot nie da się trafić, bo po pierwszym strzale wie gdzie się schować przed drugim, by się flary odnowiły. W BC2 niestety flary zrzucały darty, i to było przegięte. Nie dość ze trafić było dartem bardzo trudno, to jeden przycisk i "apsik" nie ma darta. Ostatnio sobie pomykam z kuszą i bełtem kumulacyjnym. Nah, to po prostu zwykły granatnik, w dodatku mega słaby zasięg. Trzeba podejść na kilka metrów od pojazdu, w dodatku bodajże opancerzonym 12 za bełt odbiera. Helikoptera z tego trafić to raczej niemożliwe, chyba że leci bardzo nisko (ostatnio wleciał nam do jaskini na "Kanałach" to dostał, ale poza tym lipa). Ma co prawda mały splash, ale słabszy od granatu. Jedynie jak z bliska trafisz kogoś, to ginie. Jedyna zaleta to chyba że strzał jest bezgłośny, ale no jak i tak musisz blisko podejść, to...

Ostatnio próbuję z nudów polatać, po tym jak odblokowałem rakietę namierzaną, ale nie wiem jakim trafem latają jakieś boty/cyborgi/nie-ludzie i obojętnie co byś nie robił, zawsze mają niesamowitą celność z działka. Skutecznie przekonują mnie, bym został jednak na ziemi i polował na latawczyków ze Stingerem/IGLA. Mam dziwne wrażenie, że myśliwce mają znacznie niżej położony próg "ucieczki" z systemu namierzania, czyli np. myśliwiec i helikopter są na tej samej wysokości, ale tylko helikopter jest łapany w Stingera/IGLE. Drażni mnie, że kusza zastępuje ważniejsze dodatki dla klas. Medyk musi zrezygnować z apteczek, a inżynier z wyrzutni. Myślę nad używaniem wersji z czujnikiem ruchu, ale no jakby nie kosztem ważnych rzeczy

http://blog.eu.playstation.com/2013/02/14/playstation-plus-what-sort-of-content-do-you-want/ Ankieta dotycząca tego, jaki content miałby się znaleźć w przyszłości w usłudze Playstation Plus.

Mam pytanie - tak sobie jestem nadal w początkowych fazach, zrobiłem misję z tym dilerem Winstona i była ta akcja w kuchni. Chodzi mi o to, że zrobiłem wszystkie żółte misje, i nie pojawiły się nowe. To tak ma być, czy mam je jakoś poszukać, albo aktywują się? Zostały mi tylko te z nalotami policyjnymi, część z nich zrobiłem. I nie spoilujcie ku.rwa, bo nie po to wchodzę do tematu

Ech... Nieważne... Tak czy owak, Jiraya chyba celowo się tak głęboko zatopił, wiedząc co by się stało gdyby jakaś zbłąkana komórka jego ciała się gdzieś ostała. Swoją drogą ciekawi mnie skąd Oro miał DNA Tobiramy...

Ten nowy AB designem mi średnio się podobał, ale ogółem nie wyobrażam sobie Amigowego AB w HD. Tam gra dosyć się zestarzała, a do tego wyszło pier.dylion top down shooterów (Loaded <3) . Superfrog to inna bajka. Grafika jest mocno kreskówkowa, więc nie powinno się zbyt wiele zmieniać. Światy były ładne, kolorowe i dobrze zaprojektowane. Najlepiej jakby nadal to było rysunkowe, w życiu nie zaakceptuję "polygonalnej" wersji. W zasadzie gra jest podana na tacy, wystarczy ładnie modele narysować, dodać kilka bajerów graficznych i zrobić ją na "dzisiejszą" (wspomniany np. system save'ów)

Mi też się podoba SD, ogółem ta cała otoczka Hong Kongu, lekkie gagi sytuacyjne, i rozłożenie misji - gdzieś w kościach czuje się, że igra się ze śmiercią gdy się dobiera do tyłka Triady. Poza tym gra zawsze czymś zachęca, albo wyzwaniem, albo sklepem, albo misją, albo skrytką. Dawkuję sobie, żeby za szybko nie skończyć (znając moją tendencję do wpadania w sandboxy bez reszty, choć z trudem się mi oderwać ). A i muzyka, chiński hip hop miażdży

Ja myślę, że Sony powinno pójść krok dalej i umożliwić granie wielu kontom na jednej konsoli (tak by zdobywali trofea). X360 z tego co wiem to posiada, na PS3 też ale nie systemowo (tylko gra musi umożliwiać, np. taki Scott Pilgrim vs. The World). Vita to Vita - sprzęt kieszonkowy, gdzie raczej nie gra się w dwóch na jednej konsoli To żadna nowość, na PSP też było jedno konto możliwe tylko.

Obawiam się, że podrażniona porażką z Hamburgiem Borussia rozjedzie Szachtar, który nawet jeszcze ligi nie zaczął.

Tja, od teraz kinkiet oprócz rejestracji wystawionych rąk trzymających niewidzialną kierownicę, będzie rejestrował też czy dobrze siedzisz na twoim niewidzialnym siedzeniu i czy masz zapięte swoje niewidzialne pasy. Great.

Braks spalił się dla mnie zbyt wiele razy. Nie wiem jak ten lokal jeszcze istnieje. Mi raz zapomniano o zamówieniu i raz dali ugotowaną bułkę w cheesie, kuzynowi dali nie to co zamówił, a znajomkowi babka dwa razy źle wydała (kapował się po wyjściu). I fakt ich burgery zwykle trza jeść widelcem, albo skupiać się na gimnastyce z bułką miast na jedzeniu. I do tego czasem ktoś pali fajkę za parawanem gdzie jest automat hazardowy (równie dobrze tego parawanu mogłoby nie być) Teraz nawet chyba Alanya padła, Turki z Istanbula w końcu dopieli swego Ej chyba w Katowicach gdzieś jest Subway. Te 7,77 z reklamy to pewnie za jedną kanapkę? Jeśli tak, to ku.rwa kanapkowy Starbucks

IMO jak i Nintendo, jak i Microsoft mocno zadbały o to by ich kontrolery ruchowe były częścią ich twardej polityki, zaś co do Sony to mam wrażenie że gdzieś jakby się waha i stoi w przeciągu. Nintendo - wiadomo od podstaw budowało konsolę z tym, MS nieźle potworzył studiów kinect'owych, a tymczasem nawet ja nie słyszałem by Sony zrobiło większy krok w tym kierunku. Stąd mogliby się skupić na tym co robią najlepiej - gry dla core'owych graczy z wykorzystaniem pada i kilku innowacji z nim związanych. Znaczy i tak obstawiam, że tak będzie - pewnie skończy jako dodatek do kilku gier i czasami coś na Wonderbooka i może jakaś gra muzyczna Oby tylko nie dodawali do konsoli, bo po co niepotrzebnie zawyżać koszty.

http://www.conowego.pl/aktualnosci/playstation-4-z-wlasnym-kinectem-8447/ Nie wiem czy było, jak było to posta usunę. Tak czy owak, dosyć ciekawa plotka. Nie wiem jednak po co Sony w ogóle w to brnie, trochę to wygląda jak dopinanie pewnych rzeczy na siłę, bo konkurencja ma.

Wiecie co? Odcinając się od hype'u i własnych nadziei, to jednak chyba lepiej by Sony nie ogłaszało jeszcze PS4 na najbliższej konferencji 20 lutego. Ukazywanie się tak wcześnie przed konkurencją, może ją skłonić do modyfikacji by skrócić lub wypracować przewagę technologiczną. Znaczy ja wiem, że i tak wszystko się rozbija o kasę (o to jak drogie będą podzespoły i sama konsola), więc nie ma tu raczej szans na jakieś nagłe zwroty akcji. Jednakże nawet MS był w stanie przy okazji X360 za namową jednego developera zwiększyć ilość RAM-u w konsoli. Tym samym mam wrażenie, że ta akcja na neogafie ma sprowokować Sony, a z drugiej strony gdyby Sony się nie ugięło, to zapewne powstanie masa gifów ośmieszających. Jedynym IMO wyjściem z tej sytuacji jest zaprezentowanie czegoś nt. PS4, ale bez specyfikacji technicznej. Może to być np. wygląd konsoli, możliwe akcesoria, data premiery/data zapowiedzi premiery ;p , czy może jakie gry są w produkcji.

Khem pajgi, po czym wnioskujesz że PSP nie miał wsparcia? PSP GO - w sklepiku jest dużo tytułów, co jeszcze by mieli robić dla nieudanego modelu? Był czas że 10 gier za free dawali. Vita - Sony staje na rzęsach by pchać ten wózek (Plus, reklamy, konkursy, itp. ), a startup miała mocny. Jedynie z Movem jako tako się zgodzę. Ogólnie hejt z du.py...

Front Missiona 3 potrafię przechodzić któryś już raz, jakoś nigdy się nie nudzi, nawet zacząłem masterować by wszędzie mieć platynowe gwiazdy Ostatnio pogrywam w Tombi!/Tombę! na PSP i gra się ani jotę nie zestarzała. Dobra gra, to dobra gra. Zawsze patrzę na nią przez pryzmat grafiki z czasów gdy powstała. Acz zauważyłem ciekawy efekt, że w erze PS2 raziła mnie grafika z PSX-a, a teraz już nie. Za to razi mnie grafika z PS2 ;p Pewnie jak wyjdzie PS4, to przestanie

Dlaczego nie da rady? Przez zapieczętowanie chakry wtedy nie chodziło o to by miał 50 % mocy na zawsze, tylko o to że pieczęcie zastosowane u Naruto nie dały rady by objąć tak dużej jej ilości. Natomiast chakra jest odnawialna, więc nie widzę powodu by z jakiś przyczyn nie mógł z powrotem jej zregenerować. Jasne, bijuu są w zasadzie stworzeni z chakry, ale ogólnie można je traktować jako żywe istoty? Ostatnio Kurama "odpoczywał" by zebrać z powrotem chakrę, więc jak widać mają możliwość jej regeneracji.

Dzwoń do polskiego Centrum Obsługi Klienta Playstation. Na mailu powinieneś mieć transakcję, a także w jej liście. Jeśli jest tam gra z Plusa, w momencie gdy była już w ofercie Plusa i Ty masz abonament, to myślę że zwrócą Ci kasę i aktywują grę osobno za darmo. Tak robili jak był ten glitch w Batman: AC, gdzie pisało za darmo, a przy potwierdzaniu transakcji pisało normalną kwotę (a ludzie mogli nie zauważyć i kupowali grę którą powinni byli mieć w abonamencie). Numer tu: 0 801 230 000