Skocz do zawartości

Mendrek

Senior Member
  • Dołączył

Treść opublikowana przez Mendrek

  1. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Litwin, tu się mylisz. Mogę być świetnym pilotem, a i tak będę ginął. Czemu? Bo akurat w samolot wsiądzie jakiś random noob i pozwoli by drużyna przeciwna mordowała z powietrza wszystko co pod nimi. I nie mówię by piechota kosiła lotnictwo. Chcę by była szansa obrony przed nim. I nie wspominaj tu o rzeczywistości, bo obecnie są bardzo skuteczne na świecie bronie typu AA, których w BF-ie nie uświadczysz, bo samoloty by się nawet nie poderwały z lotniska. Więc skoro ma być bf-owo, to niech nie buffują i tak już silnego lotnictwa. Lecąc jetem nikt Cię z piechoty nie trafi, a teraz to już nawet nie musisz się starać, tylko spamować flarami. Podobnie w heli, teraz gdy flary mylą laserowo zaznaczone cele combo inżynier + helikopter zwiadowczy będzie nie do zniszczenia. Chyba tylko rpg, które nawet celownika optycznego nie ma :confused:
  2. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Mając na myśli "latająca dzieciarnia" mam na myśli tych typków co krzyczą na forach i blogach BF-a "nerf (x)" (gdzie "x" oznacza broń AA, od której akurat giną i nie mogą kręcić ratio typu 32-2). A z tego co wiem, w nowym AC są też helikoptery, więc chodziło mi też o nie. Ej i nie raz zginąłem czołgiem od jet'a, że o jeepach nie wspomnę. Tu chodzi żeby były "nożyce, papier, kamień". Jety mogą być silne na np. czołgi i jeepy, ale niech nie koszą piechoty i niech piechota ma jakieś bronie typu AA, albo przynajmniej dobre mobilne. Podobnie z helikopterami. Piechota w ogóle powinna być na tyle uniwersalna by móc zdjąć wszystko co nie jest piechotą, gdyż jej podstawową wadą jest niska odporność i stosunkowo niska mobilność (chyba że się kryją po budynkach, których nie da się zbytnio zniszczyć). Sorry, ale nie może być tak że mając heli albo jet'a, jest się bezkarnym w stosunku do piechoty. Z tym SOFLAM-em + Javelinem to i tak przeje.bane, bo nie dość że randomy nie używały tego wcale, to i tak znerfili żeby na wszelki wypadek nie przeszło im to przez myśl.
  3. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Nie podoba mi się te zbuffowanie lotnictwa. Flary gubiące laser? Wtf. i może jeszcze blokujące satelity na orbicie? Widzę że jednak Dice słucha latającej dzieciarni i robi z BF-a drugie Ace Combat. To niech chociaż dadzą te zje.bane tracer darty, bo teraz to będzie trudniej latawca zestrzelić niż w BC 2.
  4. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Nowy chapter = srututu, i chyc na piasek, ogień z du.py ku.rwa bęc => suddenly Sasuke wtf Itachi. Myślę, że Itachi i Sasuke spotkają się, pogadają, Sasuke dojdzie do wniosku że Itachi pie.rdoli farmazony i się rozejdą. Itak do Kabuto, a Sasuke do Tobiego. Tylko szkoda tego oka Shisuiego, bo mógłby teraz zombietachi rozwiązać sprawę wojny Kabuto pewnie sam słabo walczy, ale ma bodyguard'ów plus jakieś pułapki. Mógł też sobie coś wszczepić (zgadnijmy, pewnie Hashiramę), a zombietachiego wystarczy spętać.
  5. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Litwin, jak Cię wkurzają wyskakujący z pojazdów, to... ... wyjdź z tego jeta tchórzu, stanij na własnych nogach i walcz jak prawdziwy wojownik! A tak serio, to "wychodzenie" w pojazdów jest w BF-a od zawsze dziwne, bo natychmiastowe. Z czołgu można wysiąć ot tak, a normalnie zanim by się wygrzebał, to by go jeszcze skosili cztery razy. Marzy mi się ten widok cwaniaka, co otwiera klapę, a już czterech wokół na niego z rkm-ami czeka ;] Z helikoptera nie wiem czy pilot może ot tak wyskoczyć, z jet-ów to nawet realistyczne, bo w końcu po coś robią te katapulty. Najdziwniej jest z lekkich pojazdów typu jeep, gdzie na pełnej parze jedziesz i nagle możesz wyskoczyć - i stanąć na równych nogach. Choć ja akurat nie narzekam, bo c4-trucki da się robić i poniekąd trochę rekompensuje fakt, że nie da się ich wysadzić prowadząc (jaki to problem nacisnąć przycisk). W ogóle to by się przydała możliwość obłożenia się c4 i wysadzania, ale pewnie od razu cenzorzy by się rzucili jak sępy
  6. Mendrek odpowiedział(a) na Grabol odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Myślę że i tak Mou odpuścił wygrywanie z FCB, a wygra PD to dopisze sobie to do portfolio i ambicji. Jak go wyje.bią, to i tak będzie zadowolony i pewnie w Chelsea ma już zaklepane miejsce. Jak go zostawią, to cóż... będzie dobrze zarabiał i robił swoje. Zauważcie że ostatnie dwa mecze derbowe Mou zagrał w sposób, jaki przeczy jego taktyce na FCB. Nie wiem co miało na to wpływ, czy te niezdrowe zawirowania których był też sprawcą, czy ogólna rezygnacja w myśl ("jak zagramy otwarcie, to efektownie przegramy, jak zagramy autobus to sędziowie im pomogą. a g*wno znowu wpadnie w wentylator" - oczywiście tylko w chorej wyobraźni Mou), czy zbytnia pewnosć siebie. Jasne dla fetyszystów derbowych starcia bezpośrednie są bardziej istotne, ale nawet w Premier League pewnie w niesmak będzie fanom MU gdy mistrzostwo zgarnie MC. Niesmak, który wystarczająco osłodzony zostanie tylko zwycięstwem LM, lub jakimś super pogromem przeciwnika w derbach przy najsilniejszych składach. Lecz nie dzielmy skóry na żywym niedźwiedziu. Nikt nie spodziewał się spadku formy FCB i stałej formy RM, więc niespodziewany obrót spraw o 180 stopni też może zajść
  7. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Matchmaking ssie na całej lini w tej grze. Rozrzuca strasznie ludków z jednego składu przez to zje.bane balansowanie, które działa jakoś pokrętnie. Przykład? Na serwerze 8-7, w ch.uj miejsca, a i tak rozrzuciło na trzy różne składy. A i voice chat coś u mnie dziwnie działał, bo raz co prawda graliśmy i działał w grze, a potem graliśmy znowu w jednym składzie w 4 i jakoś mi nie działał, w sensie włączony ale tak jakbym nic nie mówił (normalnie w konsoli działał, sprawdzone w XMB). A i faktycznie po prostu za dużo w inną grę grałem, i mi trochę wprawa zeszła, ale kilka meczyków i już M249 SAW wymiatałem
  8. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Coś pozmieniali w M249 SAW bo nie mam już takiego feelingu tą bronią, jest jakby słabsza na dalszy dystans? No i jakby grafika nieco lepsza. A może to ze mną coś nie tak?
  9. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Wyobraź sobie szybkostrzelny, dalekosiężny, precyzyjny granatnik, a wtedy masz przed oczami USAS-12 z HE frag shells'ami
  10. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Tyle że HE frag shellsy naprawdę robią taką pożogę, i tu dochodzimy do momentu w którym gra nie może tak bardzo ozwierciedlać rzeczywistości Ogółem jednak tych lotek nikt poza wojskiem nie używa, gdyż ogółem jest duże ryzyko postronnych ofiar http://airbornecombatengineer.typepad.com/airborne_combat_engineer/2005/05/frag12_heap_sho.html Jedynie chyba dystans jest trochę za duży w tej grze
  11. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    A ostatnio jakoś mi zaczeły wchodzić c4 na czołgi i kille jihad truck'ami ;p Teraz zwykle czekam aż czołg z "widzę wszystko termowizją" zajmie się kimś i wtedy podbiegam nim zdąży przeładować Zwykle potem po kilku razach nieźle mnie gonią po planszy w imię zemsty ;p Dziś pograłem trochę z Seto w przeciwnej drużynie, mógł się wkurzyć za te c4, a akurat w tym meczu dwa fajnie mi weszły jak puściłem wybuchową ciężarówkę przed siebie i akurat pojechała z czołgiem na jednej linii obok siebie Fajnie to wyglądałoby na filmiku Dlatego cieszę się że DLC dostarczy możliwości nagrywania A co do tłumika, to z tego co tam czytam do M249 nie działa, co jest dziwne akurat bo bardziej egzotyczne są tłumiki do M240B, o M60 nie wspominając, a akurat SEAL'si biegają z taką przenośną wersją wyciszonego Minimi (czyli M249), ale co tam i tak broń wymiata bez tłumika
  12. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Ahaha, te słodkie płaczące bijuuu, normalnie jak pokemony i ich trener Rikudo Sennin Pikol nie pie.rdziel, dobrze wiadomo że i tak za tydzień łykniesz nowy chapter
  13. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Ja tylko grach z latarynką, czuć ten dopuszczalny power w łapie, te M9 to jakbym z kapiszonów strzelał. Od czasu do czasu zmieniam na Magnum, używam do efektownego wykańczania wroga gdy oberwie z PDW-R, lub do strzelania w tył głowy camperom
  14. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Ja myślę, że jakby Oro widział co Kabuto robi z jego mocą, to by go z miejsca skosił. I może tak to się objawi
  15. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Są trzy opcje: 1. Naruto poprosi bijuu żeby się nie wtrącał w pojedynek jego i Sasuke, i będzie walka jak za starych dobrych czasów. 2. Sasuke to Tobi, a raczej jego alter ego. 3. Sasuke posiadł większą moc od Tobiego i Madary, lub też posiądznie - myślałem że Tobi zaimplikuje mu moc wszystkikch bijuu, ale okazuje się że raczej chce je zniszczyć... Tak w ogóle to Itacz się gdzieś zgubił, miał chyba iść wpie.rdolić Tobi, a dres miał dopaść Sasuke, a tymczasem dres poszedł na Tobiego, reszta Madara i klony Zetsu, a Itachi? Hmm... może spie.rdolił z tego cyrku, byłaby to wtedy najbardziej inteligentna postać z wszystkich
  16. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    No to w zasadzie można przyznać, że genki damy i kamcory zaczęły latać jak skorwonki na wiosnę. Ostatnia scena to niczym Gohan vs. Cell , tylko że kończy się na obustronnym "kaaaameeeee hameeeeeee.... " (reszta w następnym chapterze) Mam nadzieję zobaczyć grzyb atomowy albo conajmniej pogorzeliska niczym w Dragon Ball'u . Najwyżej potem użyją siedmiu kul i wskrzeszą wszystkich co trzeba
  17. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Ja pograłem trochę USAS, fajna broń ale jakoś mnie nie jara. Po pierwsze uważam, że tłumik + PDW to killer jakich mało, po drugie grałem długo M60, ale ostatnio wróciiłem do M249 i takie kill streak'i czasami lecą, że hej. Dwa pamiętne to jak na Sekwanie w podboju jak próbowali wbić się na B (to z zaułkiem), i po nieudanym szturmie główną ulicą, próbowali obejść zza rogu, a ja to przewidziałem i jak nie wpie.rdolę się z serią, to od razu 5 skosiłem, a kolejnych trzech co jednak poszli główną (i wtedy byłem na ich plecach), razem miałem 2x baretkę sa skuteczność (wcześniej musiałem dwóch czy trzech zabić ). A drugi to jak olałem na metrze w podboju C i wbiłem od razu pełną parą na sprincie na B z boku (z prawej po schodach) i od razu do tego wąskiego pomieszczenia co są szafki, to od razu czterech zgarnąłem chyba z czego jeden trójbój. Nawet nie zdążyli się ogarnąć. SAW to faktycznie piła, kosi równo M60 dobre, silne ale nie zdejmuje kilku tak szybko jak M249. Co jak co, ale broń John'a Rambo to chyba wszędzie rozpieszczają, chyba w jednej tylko bf-opodobnej grze było osłabione, w Delta Force: Black Hawk Down A i tą bronią jako jedyną nie boję się strzelać z daleka, bo tam też ma niezłą celność
  18. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Kuźwa, talk no jutsu dorównuje spokojnie MS-owi, skoro potrafi nawet zahipnotyzować bijuu. I jest o tyle okrutniejsze, że ofiara chociażby była największym wrogiem, to na końcu zostaje przyjacielem użytkownika i dzięki temu przekłada plany użytkownika nad swoje własne, nawet jeśli były to marzenia od dzieciństwa, którymi ofiara kierowała się przez całe życie. IMO najpotężniejsze genjutsu w serii, nawet posiadacze doujutsu nie są odporni, Itachi, Neji, Nagato padli wszak od tego - a i padnie wkrótce Sasuke, i nie wiadomo czy Tobi też nie. Wszyscy będą przyjaciółmi Naruto, nie trzeba nawet do tego księżyca, łącznie z bijuu ;( http://m.fanfiction.net/s/7489695/1/ - chyba że... tak, tu jest jeden sprawdzony i jedyny chyba sposób na uniknięcie tej techniki. A co do kontynuacji serii - Naruto jako Hokage i władca świata ninja, Konohamaru jako jego odpowiednik, i wojna z najeźdzcami z innego kontynentu
  19. Ojej, 10 lat to 1/10 wieku, a ja wciąż (ku niezadowoleniu niektórych) tu jestem. Zaczynałem jak niektóre dinozaury od takiego niebieskiego forum, które również padło ofiarą Basicilum. Swój pierwszy post na forach PE napisałem w temacie "PC pokonuje konsole D.O.W.O.D.Y. , założonego przez Verba w którym jarał się ówczesnym hitem Max Payne i spowodował oczywisty flamewar), a pierwszy temat to "Czy Xbox będzie PC-tem?" i tam chyba nikt nawet nie odpisał ;p Warto dodać że do dłuższych postów szedłem do kafejek internetowych, bo z modemu TPSA było dosyć drogo (forum fantasy story rulez!) Dziesięć lat temu byłem młodym, zapalczywym i wne.rwiającym kącik bijatyk swoją lameriadą userem, który jednocześnie pisał jakieś schizoidalne tematy na HP i zyskał tytuł "filozofa" (a tytuł pod nickiem to było wtedy coś ;p ) . Sam do dziś nie wiem czemu takie rzeczy pisałem zupełnie trzeźwo, a może nie - kto wie czy mi rodzice czegoś do obiadu nie dodawali. W każdym bądź razie założyłem też grupę "inteligentnego spamu" wraz z JJJ i jakimś gościem na M, którego zapomniałem i przepraszam. To taki protoplasta czegoś, co na forum nazywa się Spamem. Niestety, ale gdy zostaliśmy (oficjalnie) kandydatami do bana (nie było warnów, tylko coś się nie podoba - kdb i papa), a wtedy nikt nie zakładał nowych kont i ban był czymś czego się względnie obawiano, dlatego nie kontynuowaliśmy działań A i przy okazji prowadziliśmy (ciągle i przez jeszcze z rok czy dwa) zażarte dyskusje w religii - ja, MQ, saff kontra katole) gdzie pisałem posty na cztery ekrany. I wchodziłem okazjonalnie na czat, widocznie zbyt rzadko bo żaden stary wafel o mnie nie wspomniał (mimo że byłem w bywalcach na stronie czata od Barbarianusa, pozdro man!). Wszyscy zostali tu już chyba wymienieni, poza Gamerą który jak wpadał to za napisanie do niego otrzymywało się bana, a jak się nie pisało do niego to i tak była zawsze szansa na bana "za nic". A i był jeszcze jakiś koleś, co się jarał Cool Kiss of Death i spamował, nie pamiętam nicka. A i pkr (pozałem_kocie_ruchanie czy tam poznaj_kocie_ruchy, whatever) Nie zamierzam tu opowiadać ile się przeżyło w mojej drodze z usera do moderatora, o listach do PE za które chciałem dostać memorkę a dostawałem wszystko inne tylko nie to (nawet kabel do koloru w NTSC... ), o wzlotach i upadkach, o różnych EP, kultowej bluzgownicy, o atakach botów na forum PE... i dużo dużo więcej To 10 lat a działo się tyle, że mógłbym wydać "Pamiętniki Mendrka" ale nikt by tego nie kupił, poza jedną czy dwoma osobami co by beka była ze mnie ;( Pozdro dla tych co wytrwali i dla tych co wytrwali i nie piszą raz na rok
  20. Myślę, że nowi redaktorzy nie mają takiego przebicia do świadomości ze względu na siłę marki "zg(red.) której aurę sami ich posiadacze roztoczyli. Kiedyś zg(red.)em byli wybrańcy, nawet ludzie którzy długo współpracowali byli tylko "współpracownikami", "praktykantami", lub "playmanem". Dlatego ludzie świetnie ich kojarzą, bo byli niczym rada Jedi, a reszta to takie pionkowe padawany które kiedyś mogą też zostać mentorami (i tak stało się z Dziadem czy Mazzim). Dziś jakby ta siła tego słowa znacznie zdezawuluowała. A w Polsce jakoś tak w tym naszym środowisku gamingowym lubimy coś lub kogoś otaczać pewnym kultem popartym sentymentem. Dlatego nawet po wielu latach ludzie będą wspominali Ścierę, Gulasha, Martineza, i innych ojców polskiego piśmiennictwa growego. Dlatego sugerowałbym, abyście jednak znowu odnowili nieco siłę tego kultu i tych najstarszych starzem mianować kimś więcej, np. "starą szkolą", albo "zg(red.)ziolami" albo coś w ten deseń i wyraźnie to zaznaczać w polityce - że te osoby po prostu znaczą więcej i mają decydujący wpływ na całość. Wiem, że innym nieco młodszym i nie mniej pracowitym może się to nie spodobać, ale chodzi o wizerunek który się spodoba starym zapaleńcom. I mimo wszystko wraz z tą zmianą wprowadzić jakieś jeden czy dwa elementy które będą maksymalnie staroszkolne i może to być o tyle trudne, ze ekipa jest dojrzała wiekowo i trudno byłoby pewnie coś takiego spłodzić. Ale też pokazałoby to, że redakcja pamięta o tych co tęsknią za Hyde Park'ami pokroju spadających z wysokości kotów rzygających juchą (jeden z pierwszych HP-ów Hiva). I dajcie coś napisać Ścierze, przekonajcie go, dajcie mu walizkę kasy czy postawcie pół litra - niech napisze co mu w trzewiach siedzi, bo się facet nie napisał zbytnio, a to znaczy że się nie "wyprztykał" i zapewne jego tekst byłby uznany za jeden z najlepszych w ostatnich czasach w PE - tak czuję Zresztą jego luźne przemyślenia w jednym z letnich numerów bardzo przyjemnie mi się wspomina.
  21. Mendrek odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Jak to mówią (czy tam rapują), nie zadowolisz wszystkich, bo to zadanie dla agencji towarzysklich. A ja jako wierny czytelnik pamiętam już, narzekanie chociażby na screeny i były... - za małe - potem że zbyt duże - przydałyby się większe - duże... zajmują pół strony - a teraz znowu za małe i napaćkane czcionką Cóż, trzeba obrać jeden kierunek. Ale swoją drogą mam wrażenie, że gdzieniegdzie czcionka jest tak mała, że przy słabszym oświetleniu zaczyna się zlewać przed oczami... albo to ja ślepnę. A co do laski w numerze, to jest wybór - albo jest albo jej nie ma. Niczego tam w jej miejsce nie włożą, bo się ekipa pisząca może nie wyrobić Toteż jak komuś nie pasuje, może zamknąć oczy albo zamalować ją długopisem. Znaczy się czasami mam wrażenie, że w GD te gry są tam na siłę włożone (albo wersja dla nerdów - laska jest tam na siłę włożona między gry). A co do cosplay'u, to skoro ktoś się namęczył i zrobił coś bo chce być jak postać z gry, to nie widzę nic złego by tym zdjęciem ją uhonorować.
  22. Mendrek odpowiedział(a) na waldusthecyc odpowiedź w temacie w Battlefield
    Niech ktoś mi powie jak to jest z tymi czołgami i termowizją, bo mnie to zaczyna realnie wku.rwiać. Jak koleś nie mając nawet skanera okolicy widzi mnie przez ścianę tym czołgiem? ;/ I to perfidnie, bo przemieszcza się dokładnie tam gdzie ja, słyszę (lub widzę, jak jakiś z góry namierzy) a jest pustkowie albo ściany, więc nikt mnie nie raczej nie oznaczył i nie tak długo, że potrafi czołg jeździć dokładnie tam gdzie chcę uciec i przecinać mi drogę. A nawet wie kiedy z dokładnością co do sekundy wyjdę zza winkla i strzela. To niczym jakiś no-clip czy chamming, albo czegoś nie rozumiem?
  23. Mendrek odpowiedział(a) na Perez odpowiedź w temacie w Opinie, komentarze - forum, magazyn
    Dużo tu narzekań, ale takie mamy czasy że nie ma już miejsc na specyficzną otoczkę pism, których ekipa była wykręcona niczym ręka żula w starciu z mistrzem judo, a fakt ich ukazywania się co miesiąc można było nazywać łutem szczęścia (bo głupim zawsze sprzyjało). Takie perły polskiej zmiany systemowej jak Top Secret, Secret Service czy Reset odeszły w historii, i chwała nam że żyliśmy w tych dziwnych ale przyjemnych poniekąd czasach. PE w bólach przechodziło zmianę na nową erę polskiej prasy growej, i długo stało w przeciągu, z jednej strony mając wizję długoletnich fanów atakujących redakcję koktajlami mołotowa, a z drugiej strony biorąc pod uwagę zmieniający się rynek i oddech konkurencji internetowej na karku. Ta zmiana która zaszła uważam że była konieczna, jak dla mnie wreszcie coś większego i PE zmienia się w coś co ma szansę przeżyć na rynku dłużej. Czy wytrwa? Czas pokaże, ale fakt że przybrało formę zbliżoną do konkurencji oznacza że trzeba będzie z nią twardo walczyć. Mając trzy podobne poniekąd pisma (Playbox, Neo Plus i Psx Extreme), bitwa będzie zażarta, bo gdy style są podobne, wtedy nikt raczej nie kupi trzech pism (nie będąc snobem, kolekcjonerem lub fanatykiem trzech marek). PE potrzebowało takiego odnowienia i obrania kursu na nowoczesność, niczym Rosja oderwała się od sowieckiej przeszłości. Bo ileż można na na tym jechać, skoro i wiek i skład stopki redakcyjnej nie jest tu nacechowany tymi elementami? Wierzę, że PE wytrwa jak najdłużej, bo czasy trudne i ludzie jakby się bardziej oszczędni zrobili. A teraz co do samego numeru, pierwsze zimne wrażenia: 1. Pierwsze co się rzuca w oczy, to jakby "wszystkiego więcej" i pełniej. Numer sprawia wrażenie wypchanego i różnorodnego. To pozytywnie mnie zaskoczyło i otwierając numer, nie wiedziałem za co się wziąć jako pierwsze 2. Temat numeru jak co roku... chwila, już jakoś nie tak oczekiwane... ale zestawienie gier roku. Kurczę, jednak trochę lepiej było jak były te tabelki z każdym zg(red.)em i nawet teksty o gatunkach w których nie gustowali się czytało. Ale cóż, jest zestawienie i jest dobre, bo jest treściwe, przejrzyjście i merytorycznie. Jedyne co dla mnie zgrzytało to kolejność. O wiele lepiej czyta się od 10 do 1, bo wtedy napięcie narasta. A jak przeczytałem co na 1 miejscu, to jakoś zeszło powietrze i resztę czytałem niejako "z urzędu". 3. Też o zestawieniu, ale osobny akapit dla zestawienia dla najbardziej zniewieściałego bohatera, to jest to czego mi brakowało. Takich luźnych dziwnych tekstów pełno na serwisach growych, a teraz pojawił się u was. Taki odmożdżacz się przydaje dla zabicia czasu, więc nie rezygnujcie. Btw. ja myślałem że Bridget to kobieta, ale to tylko kolejny dowód że GG jest tworem japońskich gostków którzy odnaleźli jakiś nielegalny kontener z LSD, zielem, grzybkami i czym tam jeszcze. 4. Kalejdoskop mi się przydał, nie chciało mi się ogladać ich na serwisach www, a tu mam go pod ręką 5. Tekst o Bungie... gdyby nie ostatnie podziękowanie z autoironiczną wzmianką, to bym tego nie przełknął. Wiecie, ja lubię piwo miodowe i tak mogę wypić Fortunę Miodową, a nawet Ciechana przełknę, ale Magnusa Miodowego (czy też czekoladowego sic!) nie przepuszczę przez gardło. I ten tekst mi się trochę jak ten Magnus wydaje. Zbyt dużo pean'ów na temat Bungie, a pisane na pewno przez pryzmat Halo, bez którego takiego halo by nie było... 6. CoD vs. BF 3 - jakoś za dużo o single, a za mało o multi. Ale fajna gadka, w stylu jakiegoś podcasta. 7. Wreszcie mocno rozbudowana część dla gier cyfrowych, które przecież są równorzędnym filarem tej branży. 8. Gumiak ftw! 9. Fajnie że ktoś wspomniał o fabule i uniwersum KZ, bo mało ludzi chyba wie, że ta gra ma rozbudowaną historię i że np. ISA wcale nie jest taka dobra, a Helghaści wcale nie tacy winni W zasadzie to można powiedzieć, że ISA to ci źli 10. Graczpospilita w tym numerze nie porwała, a to jedna z rubryk od których lubię PE zaczynać... liczę na jakieś hc-ory w przyszłym numerze, choć wiem że do tego potrzebni są ludzie na świecie które je popełnią 11. Jednak trochę chaotycznie w HC, na zmianę tak... raz kącik, potem felieton, znowu kącik. Niech będzie jak dawniej, czyli publicystyka a potem kąciki. 12. Recek gier które planuję kupić nie czytałem za dużo, bo boję się trochę smaczko-spoilerów i spoilerów poprzednich cżęści ("bo przecież w poprzednią część każdy już grał..." co nie? :> ) Ale kumpel lubi czytać też, więc on mi mówi czy mogę czytać czy nie ;p 13. Recek gier których pewno nigdy nie kupię nie czytałem, jak przeczytam to dam znać co i jak. 14. A także zostało jeszcze sporo materiału do czytania, bo jest go po prostu dużo, dużo i jeszcze raz dużo 15. Brakuje debila i lista miesiąca, nawet jak wiarygodność tych pierwszych stała pod znakiem zapytania, to i tak czasami fajne były Uf, a teraz wracam do obowiązków...
  24. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Poza tym kto pamięta, że ninja mają takie pigułki które pozwalają im walczyć 3 dni i 3 noce, czy jakoś tak ;p Coś jak magiczna fasolka z DBZ
  25. Mendrek odpowiedział(a) na Mendrek odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Ej nie można aż tak myśleć znowu po dragonballowemu ;p W Naruto niekoniecznie poziom mocy decydował czy ktoś wygra czy nie, a raczej systacja na polu bitwy i inteligencja. Może i Naruto mógłby pokonać i tak dalej, ale może nie ma takiej inteligencji jak Gai i Kakashi. Stąd akutalnie sprawiają wrażenie, że są silniejsi, ale oni po prostu wiedzą jak walczyć z głową