
Treść opublikowana przez Mendrek
-
Battlefield Bad Company 2
Poza tym jeśli zarejestrujesz się na bfbcs.com to tam masz pełną rozpiskę z wykresami
-
Naruto (uwaga spoilery)
Ogólnie zasady były luźne. Ale głównie było tak a nie inaczej bo shinobi nie używali zakazanych technik na taką skalę. Jak widać dzięki zakazanym technikom można naprawdę uzyskać niewyobrażalną potęgę, a że jest wojna to Tobi ma w du.pie zakazy. Ten Mędrzec Sześciu Ścieżek to był taki pół-bóg, jeśli nie bóg w ogóle. Dzięki zakazanym technikom można korzystać z możliwości jakie zapewne protoplasta shinobi też potrafił.
-
Battlefield Bad Company 2
Mnie najbardziej irytuje ostatnio: 1. Kiedy czaisz się w dobrym miejscu (zwłaszcza na HC), a na Tobie respnie się medyk czy assault i pierwsze co zrobi to podrzuci Ci apteczkę (nawet jak masz pełne zdrowie) lub amunicję, krzycząc przy tym i zawiadamiając wszystkich wokół. Po czym żeby nie było wątpliwości zacznie strzelać, by po chwili albo zginąć albo uciec. 2. Snajperzy co respują się na mnie i zamiast poszukać nowego miejsca, to kampią z tego samego kradnąc punkty. Pomijam, że ja na HC gram SVU bo to piękna broń, silna i cicha. Nie zostawia też śladu. Malo kto jej używa, więc taki snajper od razu je.bie z GOL-a albo M95 tak że słychać go na innych serwerach. 3. Idiotów co nie umieją się wydostać z ownedowanej bazy nawet na Arica Habror conquest, i co najwyżej cofają się, zamiast dostać się do najdalszego posterunku, co by choć na chwilę wycofać jednostki wroga i spróbować przejąć najbliższy
-
Naruto (uwaga spoilery)
Wychodzi na to, że lepiej jest być trupem i być ożywiony Edo Tensei. Nawet jeśli wystarczyłoby unieruchomić, to potężny (i mądry, bo potężnych i głupich nie brakuje w Naruto) shinobi taki jak Itachi nie da się ot tak złapać. Powinni teraz Naruto z Killer Bee popełnić zbiorowe samobójstwo, a potem poprosić kogoś o Edo Tensei i jazda na wroga, rasen shuriken machine gun ku,rwa! Nie no ale realnie patrząc, to by musieli mieć sharingana, albo być jakimiś przechu.jami w genjutsu żeby się uwolnić. Chociaż jak sądzę Edo Tensei ma różne poziomy kontroli, Kabuto chyba nawet niektórymi nie musiał sterować. Swoją drogą ciekawiłoby mnie taki Edo Tensei na jinchuurikim. Ciekawe czy jego lokator by też ożył i czy by wtedy mógł korzystać bez limitów z jego chakry,
-
Primera Division
Wczoraj na boisku biegało aż 8 wychowanków Fc Barcelona, w tym tak Cesc Fabregas który swą karierę juniorską szlifował właśnie w FCB. Teraz po prostu wrócił tam skąd przybył. A ja nie pisałem że FCB w całości stawia na wychowanków, tylko w dużej mierze. Myliłem się?
-
Primera Division
@Grabar: Masz rację. To dlatego nie przejdzie do historii, bo już dawno to zrobiła. Potrafiła zdobyć wszystkie najważniejsze tytuły które były do zdobycia, jest wychwalana przez komentatorów i magazyny piłkarskie, w jednym roku trzech ich zawodników pretendentowało do Złotej Piłki (i jeden oczywiście zdobył, nie pierwszy raz), to drużyna która stała się symbolem tego co piękne w futbolu - wielu celnych podań, ciągłym pressingiem i ofensywą, a także popisami indywidualnymi. To także klub który stawia w dużej mierze na wychowanków a nie pompę kasy i skupowanie gwiazd. I obecnie uważa się, że to nie kluby wygrywają z Barceloną, tylko Barcelona z nimi przegrywa. Wierzę, że gdy wróci forma to znów zacznie się walka dwóch królestw - Katalonii i Madrytu. Byle żeby wyje.bali Mourinho bo nie dość że jego autokarowy styl przeciwko Barcie jest brzydki jak du.pa starego pawiana, to jeszcze jego ideologia wpasowała się w konflikt katalońsko-madrycki niczym oliwa do ognia. On nie pasuje do dychotomicznych lig, potrafi psuć atmosferę wierząc że robi to dla dobra, a kiedyś Pepe albo Marcelo natchnięci myślą Portugalczyka za bardzo ją wezmą do siebie i połamią karierę takiemu Messiemu czy Puyolowi.
-
Primera Division
Barca gra słabo, widać że nieograni na ten sezon jeszcze. Nie ma pressingu, nie ma dokładnych podań liczonych w setkach, a obrona to w zasadzie takie zombie z Resident Evil - niby są, ale da się ich łatwo ominąć Real zdeterminowany, ale brakuje skuteczności. Jest drużyną bardziej przygotowaną, i jakby wygrał to by nikt nie miał żalu. Cóż, ale widać szczęście przy Barcie.
-
Nowe filmy - co polecacie??
Był ktoś na najnowszym Oszukać Przeznaczenie w 3D? Warto w 3D, czy w ogóle warto?
-
Firmware
Mi się żadna ikonka TV nie pojawia w XMB. Gdzie ona niby ma być? :>
-
Firmware
Wraz z nowym update'm znikła mi IPLA. Wam też? A jeśli nie, to miał ktoś kiedyś taki problem i czy/jak go rozwiązał?
-
Naruto (uwaga spoilery)
A, to wystarczy mieć Hashiramę, żeby używać techniki Shisuiego? Pomijam kwestie, że to jakieś kuriozum żeby dzięki komórkom z rodu Senju udawało się używać najpotężniejszego genjutsu ich największego rywala czyli Uchicha Zresztą jego komórki to jak komórki macierzyste, czego to z nich nie zrobiono - albo przeszczepiano, albo łączono elementy w drewno, albo technikę genjutsu szybciej regenerowano, a nawet cała armia Zetsu powstała z nich Co do Nagato nie zapominajmy że umie operować każdym elementem, a teraz ma pełną moc - nie jest ograniczony przez ciała, które musiał kontrolować. A Itachi co może, skoro Rinnegan jest potężniejszy od Sharingana bodajże, a Itachi opiera głównie swoje techniki o iluzję Itachi może coś tam pogmerać pod nosem, a przyda się jako doradca do walki z Madarą. Poza tym... ku.rwa, gościu jest martwy, nie wyobrażam sobie żeby nagle wrócił do społeczności. Pewnie go ktoś sprzątnie po spektakularnej walce... Ps. Chociaż zaje.bista beka by była, jakby Itachi spotkał się z Sasuke i powiedział, że to tak nie było i w ogóle przesadzają z tym poświęceniem, i że nie ma żalu, a Sasuke powinien sobie na wstrzymanie dać
-
Naruto (uwaga spoilery)
Hm, ciekawi mnie czy Danzou użył przy obradach techniki Shisuiego, czyli koto amatsukami. Co by tylko potwierdziło moje przypuszczenia, że w jego działaniach było zero ergonomii. Nie dość że zużył wszystkie przeszczepione oczy przy walce z Sasuke, to jeszcze na obradach wyjechał z techniką której czas przeładowania to 10 lat... I nagle Kabuto też się napala na drugie oko, a przecież w zasadzie teraz jest już bezużyteczne. Chyba że Naruto ma tą chakrę mędrca sześciu ścieżek, co pozwoli mu na je.banie z kruka wszędzie i zawsze (to jak jakiś summon w ogóle). Dwie rzeczy mnie ciekawią - jak Danzou wykradł oko Shisuiemu (ku.rwa to brzmi dziwnie), no i co czy Nagato skopie drużynę, i wyjdzie że te wszystkie chu.je muje dzikie wężę to nic w porównaniu z jakimś jednym gościem. I wyjdzie że Rinnegan rozjeżdża wszystko i wszystkich kiedy chce.
-
Naruto (uwaga spoilery)
Może Kishi cierpi na syndrom DB? Jak już końcówka serii, to trzeba wsadzić im arsenał bomb atomowych do du.py i nakarmić proszkami na przeczyszczenie, co by było efektownie "każdy wszystko z każdym" i ogólnie jazda na całego. W ten sposób chce pokazać ostateczne starcie.
-
Hit, którego fenomenu nie pojmujecie
Właśnie dlatego ta gra jest m. in. popularna. Dzięki łatwemu parkeurowi, fajnymi misjami z jego wykorzystaniem i minimalistycznej acz dobrej ścieżce dźwiękowej, ludzie lubią tą grę Plus do tego stonowane rozwijanie mocy, które nie kojarzy się ze sra.niem w du.py i przechodzeniem na kolejne poziomy super duper sajadżina, tylko czymś jeszcze w miarę zjadliwym. Nie ma też kolorowych gatek, a bohater z gadki nie sypie pompatycznymi kwestiami o ratowaniu świata. I iście komiksowa, mroczna fabuła - tu już potrzeba specyficznego podejścia, bo to że jest infantylna jest jakby naturalne w takich przypadkach Ot dobry sandbox, z dobrze rozlokowanymi misjami i "znajdźkami", przez co często jest syndrom: "o coś tu jest, to skręce jeszcze po to... ".
-
Battlefield Bad Company 2
Ech, dalej gram assem, choć ilekroć podniosę jakiś sprzęt medyka, to koszę równo i wiem że to moja główna klasa Ale nie o tym chciałem. Chodzi o to, że teraz mocno się męczę, nawet na HC, bo zostały mi trzy spluwy do oplatynienia - AEK, XM8 i F2000. Z trojga złego próbuję XM8, ba nawet widzę że niektórzy używają tej broni na HC z platynową gwiazdą, ale ta broń nie ma nawet startu do tego co wyrabiam z M416. Nie wiem jak mogłem tak długo tej broni nie doceniać, ale na HC to działa na zasadzie - widzisz kogoś przed Tobą, namierz, strzel i zabij (nie martw się odrzutem, ta broń zaczyna mieć odrzut jak już wszyscy przeciwnicy wokół są trupami). Takie XM8 to strzela po bokach jak ślepy na viagrze, a M416 jedzie po lini prostej niczym grałbyś nabojami w bilard Dziś jak dostawaliśmy wpier.dol na Lagunie w conqu, to wziąłem tą broń i już nawet weszli nam do bazy, zostało 4 na 9, a i tak wyrobiłem Ace Pina na koniec i miałem pozytywne ratio (a grało w przeciwnej drużynie sporo 50 leveli) Ech, no nic. Oplatynię te wszystkie nędzne bronie co zostały dla ass'a, trochę platyn dla engineera (UZI i Krinkov), pewnie wtedy dojdę do 50 lvl-u i je.bie mnie to, biorę medyka i jadę z "PIŁĄ", okazjonalnie zmieniając na ass-ka i jego M416
-
PlayStation Plus
1. Tak, gry ze zniżką kupione zostają nawet po wygaśnięciu P+ . Przepadają tylko gry za darmo. 2. Z tego co wiem nie, jak zniknie PS + to nie będziesz mógł uruchomić tej gry...
-
Enslaved
Właśnie skończyłem, jakieś kilka godzin gry, w sumie zmieściłem się w trzech dniach :] Ta gra to relaks + ciekawa historia. Nie ma w niej zbyt wiele irytacji. Ta gra jest gładka i ładna niczym pupa niemowlaka, w designie lokacji widać staranność, szczegółowość i pewien pomysł. I jest dosyć płynna, i nie zanudza długimi, monotonnymi elementami. Oczywiście starzy wyjadacze nie mają czego szukać, jeśli liczą na wyzwanie. Również ludzie którzy szukają gry na dłuższy czas. To taki trochę interaktywny film, który przewijasz głównie przyciskiem "X", tylko czasami zmieniając się w grę. Widać w grze profesjonalizm jeśli chodzi o cut-scenki, a jeszcze większy przy relacjach bohaterów. Jedynie zakończenie miesza, zaskakuje i trochę wzięte z du.py. Nie wiem czy się śpieszyli, czy nie mieli pomysłu? Mam wrażenie, że... Cóż, fajna gra żeby od kogoś pożyczyć, albo szybko kupić i szybko sprzedać. Nie jest jakoś specjalnie innowacyjna, w dużej mierze to samograj, ale tak czy siak jakoś nie mam do niej urazy za to, i bynajmniej nie byłbym w stanie tak uroczej grze wystawić oceny niższej niż 8.
-
Naruto (uwaga spoilery)
No ja tak już też zaczynam twierdzić po motylku Choujiego.
-
Naruto (uwaga spoilery)
A ja mam nadzieję, że manga powoli dobiegnie końca, bo niedługo skończą się ostatnie racjonalne pomysły, i Kishi już popadnie w totalny obłęd wymyślając rzeczy, które na trzeźwo zagrożą stabilności psychicznej czytelników. Zresztą ostatnio i tak czytając najnowsze chaptery, ogarnia mnie taki stan:
-
Battlefield Bad Company 2
Jak się gra po 22 z weteranami, to się umiera gdy stanie się na kilka sekund. Kilkanaście sekund to pewna kosa, lub granat przy jajach. I dobrze, że łatwo się zabija. Jak mi gość nie ginie po trzech-czterech "migających celownikach" to zaczynam rzucać ku.rwami i wyzywać od fuksiarzy czy laggerów. A jak ktoś mi przeżywa centralny strzał z czołgu, to ech... Pograj trochę, pobaw się w piaskownicy, zapewne po uzyskaniu dostępu do perk'ów i broni (w tym niesamowitych red dot, magnum ammo, explosion mk2 i 4x scope) będziesz kosił jeszcze bardziej. A potem przyjdzie czas na lepsze towarzystwo, i wtedy zobaczysz czemu tak wielu ludzi po takim czasie wciąż gra w tą grę i uważa ją za najlepszego fps-a. I mogę być pewien, że BF 3 nie zmieni tego, bo to trochę inny typ rozgrywki (bardziej rozległe plansze).
-
Battlefield Bad Company 2
Assault: AUG i M416. Dawniej M16A2 miało niesamowitą celność, więc była to pierwsza platynowa gwiazda na moim koncie AN-94 też niczego sobie, ale trochę wolna. F2000 jest lepsze niż kiedyś, ale na daleki dystans niezbyt dobrze sobie radzi. AEK-971 to przeciętniak o fajnym wyglądzie, a XM8 P taki średniak na kółkach. Medic: M249 to definitywnie najlepsza broń, szybka, dużo amunicji, i celna. I nie żre tak jak MG 3, a mimo tego skosisz tym całą grupę. XM8 LMG i MG36 są klonami M249, z tym że XM8 ma mniej amunicji i jest wolniejsze, a MG36 podobnie, aczkolwiek ma celownik wbudowany co daje możliwość wzięcia czegoś zamiast red dot'a. MG 3 dobre tylko z perk'iem do mniejszego rozrzutu (zamiast magnum ammo). PKM to też bardzo niedoceniania broń, mimo wszystko da się z tego zdejmwać. M60 osłabione, ale nadal dobra snajperka, tylko nie skosisz już tak całej grupy. T88 LMG to trochę nieporozumienie, ale ostatecznie ma dobry damage. Tylko, że bez kontroli rozrzutu można gościa cztery metry od Ciebie ostrzelać niczym murzyn Jules'a w Pulp Fiction. Bronie specjalne: M14 takie se, ot inna wersja T88 S od snajpera, G3 to mega potężna broń, której największą wadą jest mały magazynek. Ale tak to idzie tym kosić, dosyć szybko zrobiłem nią platynową gwiazdę. Resztą jeszcze zbyt mało gram, ale doceniam AKS-74U Krinkov i UZI. Nie podchodzi mi UMP-45 i PP-2000. Co do snajpera, to biegam jak już to z Saigą lub Usasem-12.
-
Battlefield Bad Company 2
AK-47 jest silną bronią w Vietnamie, ale to ze względu na specyfikę. Tak samo M16A1 jest silniejsze chyba nawet od tego z podstawki, pomijam że strzela pełną serią, a nie po trzy strzały. Z drugiej strony ruskie mają i AEK-971 Vintovka, która jest takim pseudo-kałachem, jest też AN-94 Abakan który ma być w rosyjskiej armii następcą AK-47 (i czymś co ma być konkurencją dla M16A2 ), jest też SAIGA która jest kałachem przerobionym na szybkostrzelny shotgun, i jest też w końcu AKS-74U "Krinkov" który jest mocno spokrewiony z AK-74 (większość części ma nawet wymienne z pierwowzorem), który zaś był następcą AK-47. Ot, kompaktowa wersja następcy "kałacha", dodatkowo wyposażona w tłumik, który jest o kant du.py rozbić przy tak głośnej broni
-
Battlefield Bad Company 2
Co do tego nagłego obracania, to: a) wprawiony gracz słyszy kroki za sobą, a jeśli ma do tego radar to widzi czy to ktoś "swój" czy przeciwnik. Wystarczy wtedy znaleźć dobre miejsce do obrotu (np. schody) i profilaktycznie wpakować komuś ołów w jelito. Na HC jest troszkę inaczej, bo trzeba się częściej obracać i jeszcze zdążyć rozpoznać, co by team kill'a przypadkiem nie zrobić. b) jak ktoś próbuje kosę i ta nie wchodzi, to musi wiedzieć że każda kosa "generuje" wypowiedź naszego ludka, typu: "motherfu*ker!", a wówczas wprawiony przeciwnik wykonuje cios nożem. c) często przeważnie zostajemy przez kogoś zaznaczeni i ten ktoś widzi na mapie, że ktoś go ściga d) czasami mamy lag'a Ja też ostatnio gram na HC, bo normal mi się znudził trochę, a na HC odkrywam na nowo tą grę. Np. na conquest Arica Harbor wybrałem sobie inżyniera z rpg-7 i dawno się tak nie ubawiłem Ta broń robi zamieć, i w trybie HC żywcem przypomina "noobtubing" z CoD Tą bronią w cztery minuty zgarnąłem 3x combat exelence pin
-
Wipeout 2048
Eee jak będą wcześniejsze, to tak średnio mi się to widzi, w 2048 nie było większości korporacji Nawet w Pure jak pojawiały się jakieś starsze firmy AG, to było wytłumaczenie, w HD już tak był dziwny mix. Tak, gra ma fabułę, ale trudno zdobyć materiały. I przyznam że nie jest taka zła, nie tylko chodzi o lata, ale też są wydarzenia które odmieniają ligi. Np. mało kto wie, że era F9000 (Wipeout Fusion) zakończyła się ogromnym skandalem z powodu korupcji i ciemnych interesów Quirex i Auricom, a przez to upadł też Tigron, gdyż właściciel rosyjskiego Tigrona, Overtel wykupił przez F9000 całe Quirex RD, a wszczęte śledztwo spowodowało bankructwo całego Overtelu. Auricom kupiony został przez Piranhe (ale zostawiony jako osobny oddział), a prawa do statków typu Qurex "Quantax" i Tigrona nabył Feliks Levovich. Niemniej tego pierwszego przebudował i tak powstał Quirex "LightShip" który mamy np. w Wipeout Pure. Tigron to zaś pewien stary projekt, dlatego jest słabszy od nowego Quirex'a. Zresztą przed FX300 (W: Pure) też był mały skandal, gdy Kelvin Sheena (były pilot Triakis; brał udział w amatorskich wyścigach) negatywnie wypowiedział się o bezpieczeństwie i zbyt dużym nacisku na zbrojenie w jego firmie, a potem tajemniczo zniknął No i pewnie też mało kto wie, że wielu pilotów testowych Piranhy ginęło na ostrych zakrętach, przez co sędziowie już podczas F5000 myśleli czy by nie odrzucić tego modelu. Na bazioe Piranhy powstał jednak inny statek, czyli Icaras. Niestety, ale start Icarasa nie należał do udanych ze względu na dużo zakrętów, a poza tym jego twórca Burnston Burns połknął na imprezie balonik i zmarł Takich niuansów w serii Wipeout jest sporo, też się zdziwiłem, ale serio ta gra ma fabułę
-
Wipeout 2048
Czy mi się wydaje, czy to jest fabularnie prequel? Ciekawe, ciekawe. Nie ma Piranhy, Icarasa, haha Chyba, że jakieś wczesne wersje (fabularnie jednak wynika, że to są pierwsze wersje tych statków ). Ale zdaje mi się, że co najwyżej FEISAR, Quirex RD, AG Systems i Auricom, a reszta to coś co było wcześniej Taki trochę reset serii, albo coś w stylu Street Fighter Alpha