Jest sporo filmów i animacji, w których widać dużą różnicę. Są jednak też takie, w których wersja Blu-ray nie odstaje zbyt mocno. Nie wiem jak Intersellar, ale ogólnie filmy Nolana raczej nie są uważane za pokazy możliwości nośnika Blu-ray 4K ze względu na niezbyt dobry HDR.
Sporo też zależy od wyświetlacza na jakim będziesz oglądać taki film. Przewaga blu-ray 4K nad zwykłym to po:
1) HDR - jeśli masz dobry HDR w wyświetlaczu to zobaczysz sporą różnicę; na start do przetestowania jego jakości polecam Aquamana, Lego Batman i Spiderman Into The Spiderverse
2) rozdzielczość 4K też jest ważna, ale sporo filmów nie ma pełnej rozdzielczości 4K, bo była masterowana w 2K. Nie oznacza to od razu, że film w 2K będzie się niewiele różnic od tego w 1080p. To nadal wyższa rozdzielczość oraz HDR, ale jeśli masz duży wyświetlacz to warto też sprawdzić kilka filmów w natywnym 4K. Moje propozycje to: Passengers (Pasażerowie), Matrix i The Batman. Filmy Nolana też są w natywnym 4K.
Na start kup sobie z dwa - trzy filmy na tym nośniku i zobacz czy czujesz różnicę - jeśli nie to zostań przy blu-ray. Czemu nie jeden ? Bo może się okazać, że akurat film, który wybrałeś nie ma zbyt dużej różnicy między formatami. Sam miałem tak, że na start zamówiłem kilka płyt do testów i po pierwszej byłem zawiedziony i myślałem, że wtopiłem kasę, ale później odpaliłem Lego Batman i tego samego dnia zamówiłem kolejne filmy