W moim życiu gracza dorastam właśnie do momentu, w którym czuję, że ważny jest nie tylko obraz, ale przydałby się też dobry dźwięk. Nigdy nie miałem do czynienia z żadnym kinem domowym, soundbarem czy tego typu rzeczami. Zawsze leciałem tylko na głośnikach z tv. Niestety mam małe mieszkanie, gdzie ten większy pokój ma poniżej 12 metrów, więc zestaw głośników 5.1 czy 7.1 odpada, bo nie mam nawet gdzie ich poustawiać. Pomyślałem, więc o jakimś soundbarze do tysiaka. Jest sens coś w tej cenie kupić czy efekt nie będzie dużo lepszy niż z głośników w LG 55B7V ? Chodzi o wykorzystanie do konsol (Switch, XOX) i netflixa. Gdzieś rzuciło mi się w oczy, że w tej cenie niezły jest Yamaha YAS-107. Ktoś może miał z nim do czynienia ?