Bartg

Zgadzam się w tym co mowili po meczu w Inside The Nba - Warriors mają decyzje do podjęcia do trade deadline. Czy idziemy po być może ostatni taniec i wymieniamy młodzież i picki za wzmocnienia lawki, czy zobaczymy co będzie i niech sie młodzież rozwija.

Żeby nie było jak z Griezzmanem, że jak zagra za dużo minut muszą dopłacić 30 milionów

Już oficjal Szok, były przecieki że nie gra w klubie, bo szykuje się transfer do Premier League, ale to stawiałem jakiś Brighton czy inny Crystal Palace max, a tu Arsenal :O Wiadomo, że pewnie pogra maks w pucharach, ew wypożyczenie, ale kurde wow.

Dostali niepotwierdzone info i już się zaczęło

Pierwsze 15 minut gwałt, zdjęli ich pierwszym pierdolnięciem po przerwie. W szatni faktycznie musiało być ostro, mało który manager nie zrobiłby w takim momencie zmian, a wyszli na drugą połowę z kiełbasami w górze i ogolili frajerów. Potem coś próbowali, ale m.in fantastycznie Lewis (co za historia posadzić na ławce Cancelo i grać takie zawody) zablokował strzał Perisicia z 5-6 metrów na poprzeczkę.

Ale meczycho sie zrobilo

I dwa Jednak teorie, ze wypoczęty Haaland będzie w turbo formie po przerwie i strzeli 50 goli w lidze troszeczkę się nie sprawdziły.

Arsenal gra o tu i teraz, a Chelsea w sumie jest w dupie a poziom chaosu w klubie jest dobry. Brighton have REJECTED a £55m bid from Chelsea for Moises Caicedo. The Seagulls do not want to sell the midfielder this month. (Source: The Athletic)

Ederson jaka asysta, szkoda ze do Kulusewskiego

I here we go Trossard. Mudueke z psv do Chelsea, kolejne 35 mln wyjebane na 10tego srodkowego pomocnika w kadrze

Zaraz się zacznie analizowanie, że w 2005 trenujac drużynę rezerw w 7 lidze gral 3-4-3 i jak to pasuje do reprezentacji.

Jeszcze się okaże że w okresie np roku będzie wiekszym wzmocnieniem niz Mudryk

Leandro Trossard blisko Arsenalu - piłkarz chce odejść z Brighton, kontrakt dogadany, teraz kwestia ceny.

Ja śledzę jakoś tam w miarę regulanie typka Jackfrags na Youtubie i wielokrotnie mówił o tym, jak bardzo losowe potrafi być Warzone i ile głupich i niewytłumaczalnych akcji się tam dzieje regularnie. A raczej typ nie gra na PS4 mając 4+mln subskrypcji i wsparcie Activision, a skilla ma na regularne 15-20 killi w jednym meczu.

Warzone dla takiego trochę niedzielnego gracza bez ekipy hardkorów to jest prawie niegrywalne w tej chwili, dlatego bez grabieży nie wracam tam. Do tego mapa nawet nie może lizać pięty Verdanska.

Wiadomo, że dla graczy najlepiej jakby przenieśli 1:1 na ekran ze wszystkimi archaizmami i rzeczami nie broniącymi się na ekranie. Trochę w sumie zazdroszczę osobom, które nigdy w TLOU nie grały a jarają sie serialem.

Sto procent zgody, a Warzone 2 jest jakieś 5x gorsze od jedynki. 2 miesiące a dalej nie ma Grabieży

Już dawno to wiadomo, mieli też cel taki, żeby aktorzy nie popierdalali non stop w maseczkach/chustach/maskach. Ale fakt trochę zaburza klimat oryginału, tego się nie obroni.

Patrząc na rotację map w trybach deathmatchowych to też bym narzekał non stop na powtarzalność. Chociaż sam przez dwa tygodnie prawie non stop przed świętami grałem Shipment, żeby zlevelować bronie to faktycznie odechciewało się żyć

Na razie ją widzieliśmy przez kilka minut wstrzymajmy konie.

Następne będą po 45 minut.

To jak Netflix przejmie prawa do Part 2.

Tak.

DV jak najbardziej jest i dostarcza