Wolak10

Ja mogę być, dodaj mnie do listy, o ile nie masz Ja też jestem chętny do pomocy, bo ja jestem pomocny gościu i uwielbiam grać w LBP xD.

Miałem dokładnie to samo, zdawało mi się, że mam już te 20 wygranych, więc dziś zacząłem liczyć... i doliczyłem do trzech, bo trofeum wpadło xD. Levelowanie najlepsze i najszybsze jest w singlu : custom game poziom trudności Easy 12 botów mapka nie pamiętam nawet nazwy, ale łatwo ją poznać bo w całości składa się z szyn, po których można jeździć 100 score limit Zabijać ile wlezie teraz tylko. Wielokrotny exp dostaje się za double kill, triple kill i multi kill. Jak się ładnie czasem ułożą boty to mi np. wyszedł 3 razy multi za jednym zamachem, a exp za to miażdzy xD. Popylam praktycznie po "drugiej stronie" tego stagu z uwagi na płaskość, dostęp do Rakiety Zdalnie Sterowanej, Armora z hełmem i Plasmy hje hje. 3000 expa wycisnąłem bardzo szybko, co dało mi 3 levele i jestem obecnie 18, jeszcze 7 i jest komplecik muaha xD.

Hmm w moim przypadku nie było akurat żadnych problemów, trofea dostawałem dokładnie po tylu killsach ile było wymagane . Jedynce co ci pozostaje to killować do upadłego, bo w końcu wpaść musi.

Lataj na chodniku po którym porusza się boss, bo jak latasz po brzegach to on specjalnie się nie otwiera .

Jak ktoś potrzebuje w czymkolwiek pomocy to walcie na PSN, 26 chyba slotów na friendów mi zostało xD. Wtenczas ja sobie skoczę do wyra, bo nadal chory jestem : //.

Jak wam idzie droga do platyny, ktoś się w ogóle wysila z tym lol ? Jeśli chodzi o mnie to zapał mi opada z ostatnim trofeum 10k kills głównie z uwagi, że wnerwiają mnie lamerskie snajperki i ogólne noobostwo. Pomyśleć, że w jedynce większość by nawet nie tknęła tej broni, do tego jeszcze te aim assisty na zoomach żałosne. Ja oczywiście ograniczony do karabinu jestem i dla human berserk invisibility, a chimera mój kochany pulse cannon, uwielbiam rozbić cały tłum alternatywnym strzałem. Bardzo dziwne jest dla mnie, że score limit się nie zmienia w zależności od ilości osób(160 killsów) (30 vs 30) to nawet za bardzo pierdnąć się nie da i już koniec, od 5 vs 5 do 20 vs 20 lubię grać chociaż zawsze ludzie dają quit z mojego teamu i muszę sam grać vs 5 i zaczyna się snajperiada i inne bzdury. Jak ktoś chętny na sesje TDM to walcie śmiało, bo raźniej z ekipą, która kooperuje, a nie każdy solo .

Zepsuł mi się cały save. Na patchu 1.7 odpalam sobie grę i po loadingu gra wracała do XMB, sobie myślę wtf, więc patrzę na innych profilach ze starymi savami i jest ok. Postanowiłem odinstalować patche i dopiero wtedy gra łaskawie mnie poinformowała, że "save data is corrupted" i trzeba skasować. Nie mam bladego pojęcia jakim cudem się save zepsuł, bo nic specjalnego się nie działo. Mam nadzieję, że w międzyczasie wyjdzie odpowiedni patch, którego MM zapowiedziało i nie będzie takich mówiąc wprost głupich problemów.

Nie mogę z takich błędów strasznych no, mój save poszedł się walić, moje itemy !!! to jest to co załamuje mnie najbardziej. No nic będę przechodził jeszcze raz na 100% wszystko xD, ale LBP to "pure fun", więc nie będę jęczeć zbytnio. Pomyśleć, że taki WipEout spamuje dziesiątkami savów do wszystkiego co tylko możliwe, a tutaj jakieś ograniczenia jakby miała się "memorka" skończyć lol. Fatalnie wygląda ten nowy rok, od 31 grudnia jestem chory, przebudzam się w nocy, zasypiam po chwili i wyglądam jak ścierwo W dodatek MGS przez te błędy itd. nie zagrałem nawet porządnie : /.

Metal Gear Solid 4 : Guns of the Patriots

Fantastycznie się zaczął dla mnie ten rok. Jakimś cudem coś się stało z moim savem i jak odpalam grę to wraca mi po loadingu do XMB, na innych profilach wszystko w porządku, bo są tam stare savy. Problemy zaczęły się od patcha 1.7, gdzie nie zapamiętywało mi zdobytych itemów i zaliczonych plansz, a po zakupie MGS packa po jednym dniu save zdechł... Po prostu rewelacja nie ma co, idę się pochlastać. Tutaj jest ten save jak ktoś se sobie zobaczyć jak to fajnie jest xD : http://rapidshare.com/files/178742137/LBP.rar PS. 10 minut po północy miasto moje zgasło na 20 minut yeah xD.

Czemu musicie mnie dobijać swoimi platynami no jaaa, normalnie myślę sobie: "Wszyscy mają, a noob Wolak nie ma". Mogłem nie robić żadnych durnych przerw w graniu, ale inne tytuły mnie zmusiły, a teraz jak gram to jest to godne pożałowania, obijam się od band jak pijak, ale w przyszłym roku może xD.

Zapewne zaliczyłeś tylko podstawowy tutorial, a jest jeszcze kilka do poszczególnych dźwigni, sprężyn itd. Wbijaj się w tools bag i szperaj itemy ze znakiem zapytania.

Zabawne, ale nie wiem czy jestem tak wspaniały czy co, ale dostałem przedwczoraj trofeum "Salute Me", a mam rangę 27. Bardzo ładnie mi poszły te trofea, zostały mi już 3 związane z online competitive : Berserker, Point Man i Killing Machine i będę się mógł cieszyć platyną : ).

Trzymaj się z daleka od wersji na PieCa, bo to jakiś tani żart. Nie widzieć czemu na PieCu to nadal gra z poprzedniej generacji rodem z ps2. Zresztą nie wiem czy to prawda, ale "Szczurem" się na PC steruje xD.

Bede na 100%, wyslalem ci requesta, zawolaj mnie jak sie zbierzecie

Chętnie pomogę, weekend od rana do nocy albo nieważne, zbierzecie ludzi to zawołajcie mnie xD.

"Salute Me" to trzeba osiągnąć 31 rangą, exp zbieramy z kampanii, online compet i coop, wszystko można zobaczyć w profile "Spinner Hunt" to są takie małe pełzające stworki, które cię nie atakują

Jedynka to to na pewno nie jest co widać po pierwszym meczu, ale nie ma jakiś wielkich tragedii o których prawią co niektórzy. Bardzo ciężko jak niemożliwe jest już być takim cyborgiem jak to miało miejsce w jedynce czemu min. winne są poje.... respawny, no bez jaj, że mi ciągle wjeżdża ktoś w plecy, czasem uda mi się obrócić i zjeść dziada, ale tylko jak jakiś lamus jest. Niby mniej skillowe multi, a są ludzie, którzy "tagują" mnie w plecy i nie potrafią zabić jak robiłem reload XD. Ogólnie to chaos jakiś wyczuwam w tym TDM, bo DM specialnie nie grałem, praktycznie to ja skupiam się na Coop, bo chcę łyknąć trofea wszystkie. Jeśli już jesteśmy przy coopie to wspomnę, że gra się bardzo przyjemnie zwłaszcza w większym gronie, ale tylko pod warunkiem, że ludzie wiedzą o co w tej grze chodzi. Nie dziwą mnie już "żołdaki", którzy odpalają shielda i lecą w tłum wroga licząc na Rambo Mode, nawet heal mój nie zdążył do niego dolecieć, bo mając na myśli, że wszedł w tłum to znaczy, że w twarz im wjechał, a oni go z meele i temu podobne akcje, gdzie kilku oszołomów leci szukać przygody. Totalnie na łopatki rozwaliło mnie za to jak w grze było 2 gości grających na splicie(jeden Spec drugi Soldier), Spec nie dawał nikomu ammo i co najbardziej w tym komicznie nawet nie rzucił swojemu ziomkowi z którym siedział razem na kanapie i typ latał z shotgunem ,a potem z melee XD. Fajnie można czasem się zabić swoim granatem zwłaszcza jak się go rzuca z tyłu, a ci nagle soldier z shieldem wchodzi i o kura lol. Reasumując uważam, że multi jest mnie "dostojny" od tego w jedynce, gdzie wymagana była o wiele większa precyzja w celowaniu podczas gdy tutaj celownik, aż się sam pcha na wroga hehe. Nie zmienia to jednak faktu, że multi jest świetne mimo wszystko i grać będę (do czasu Killzone 2, ale o tym cicho mi tu być xD).

Moja wspaniała osoba męczy sobie następuję tytuły : Motorstorm : Pacific Rift <--- perełka Resistance 2 <--- eee noo multi dziwne(inne niż w jedynce) dość, ale gra na tik-tak (ja jestem pan Tik-Tak ?) WipEout HD <--- Zone Zeus, Arcade Perfect, Beat Zico = platyna, dążę do tego cały czas Little Big Planet <--- poczta przyniesie mi dziś, ale bez tego perła : D

Mnie osobiście to szarpanie denerwuje niemiłosiernie, pograłem sobie w jedyneczkę wczoraj i tam to był porządnie wyglądający boost : P. Chciałbym poczuć powera, a nie szarpanie ekranu, które wygląda jak fatalny framerate w niektórych grach lol.

Mam niepotwierdzoną informację na temat trofeów online, podobno trzeba je zaliczyć podczas jednej sesji inaczej trzeba liczyć na szczęście, że może się je dostanie no i cholera jedyne trofea jakie zdobyłem to te podczas jednej sesji, ale na pewno nie spędzie 10 godzin na Aufwiedersehen Petrović, bo mi prąd siądzie czy coś i mogę się cmoknąć. Jestem strasznie zawiedziony tym co się dzieje, wykonuje zadanie, a trofea nie ma. Na szczęście Wanted powinno wpaść jak należy, nie chcę jeszcze wspominać, że po patchu 1.40 w Bomb Da Base II nie można dokończyć, bo do singla wykopuje, a bez tego Fly The Coop nie zdobędę... Żałosne Rockstar po prostu. Moim zdaniem mogliby sobie darować trofea online niektóre, bo mimo wszystko za wiele osób już tam nie gra i np. do takiego Team Car Jack City nie mogę nigdy ludzi znaleźć heh.

Po odpaleniu gry ukazała się wspaniała informacja o nowym patchu o numerku 1.40, po jego zainstalowaniu liczyłem, że w końcu zaliczy mi online trofea, a tutaj zajefajna niespodzianka. Chcielibyście zdobyć trofeum fly the coop to musicie sobie darować, bo tryb "bomb da base" jest zepsuty, jak dolatujemy do statku gra wywala nas do trybu single player. Top of Midnight Club, Take it for the team i Aufwiedersehen Petrovic... nie zdziwcie się jeśli ich nie otrzymacie... ja już nie mam słów, wcale bym się nie zdziwił, gdybym trofea Wanted nie zdobył. Dziękuję ci Rockstar Jeśli robiłeś te trofea po zainstalowaniu patcha to cholernie możliwe, że to jest przyczyną. Nienawidzę jak ktoś robi mnie w konia, nie po to spędzam mnóstwo czasu online by nie dostać trofeów, które są zbugowane totalnie.

Nowy dodatek to i nowe trofea. Pain Movie Studio Trophies: Gettin Hoff (Gold): Use Tuxedo Hoff to get 69 million in any PAINdemonium Mode Street Rider (Silver): Use any Street Fighter character to travel 2 miles while grabbing a vehicle Buzzmonkey (Silver): Score 60 Monkeys in Spank the Monkey Painful with Buzz Helmet PI (Bronze): Give the Gladiator a ride in the Sports Car Camera Boom (Bronze): Hit 50 Cameras with Explosions Glass Lass (Bronze): Break 500 panes of glass with any female launchable in Mime Toss Blockbuster (Bronze): Use a tank to blow up the Castle Tower

Zaczynam odnotowywać problemy z trofeami online, które zdają się potwierdzać na wielu forach w tym www.ps3trophies.org. Zacznijmy od trofea "Top of the midnight club", graliśmy z Kaczorem sobie ładnie, poszło 20 wygranych raców, potem jeszcze helikopter, łodzie, freestyle, a trofea ani śladu mimo, że liczba zwycięstw jest już ponad 30 wtf. Podobno też co brzmi jak absurd nie dostaniecie trofea "Aufwiedersehen Petrović" jak wygracie wszystko co się tam da, bo już na X360 było zbugowane i trzeba było podczas 1(!) sesji co jest niedorzeczne. Mile by było widzieć czy ktoś ma podobne problemy tutaj i jak to jest z tym Petrovicem, bo trochę mnie to wnerwia już i czy to prawda z tym bugiem na X360 co był. PS. Oczywiście wszystkie wyścigi sprawdzone w statsach, ładny "dżoj" z gwiazdką.

Gra w edycji kolekcjonerskiej przybyła do mojej chaty w poniedziałek. Bardzo ładnie wykonane metalowe pudełko bez żadnych bzdur na nim tylko twarz Naruto na przodzie i Sasuke na tylnej części. Oprócz płyty z grą znajdował się jeszcze soundtracki zawierający 18 utworów(chyba xD). Po odpaleniu gry czekała mnie długa instalacja 4,3 Giga na HDD, szła dość mozolnie by na 60%+ ruszyć z kopyta. Gra zaczyna się od scenki znanej z anime jak 4 Hokage pieczętuje Lisa o 9 ogonach w ciele dziecka. Jak się okazuje jest to jedna z zaledwie 4(!) scenek przerywnikowych, gdyż w tej grze przewodzi głównie gameplay. Konoha to miejsce w którym spędzimy cały swój czas. Fabułę posuwamy do przodu wybierając misje fabularne znajdujące się w menu po naciśnięciu startu, przy każdej misji znajduje się liczba experiencu potrzebna do jej zagrania, exp zdobywamy poprzez robienie dodatkowych zadań od rangi D do S. Poczynając od zabawy w chowanego po wyścigi po lesie i walki różnego typu, za dobrze wykonane zadanie otrzymujemy nagrodę w postaci kasy, expa i itema. Wszystkie misje w tym i fabularne mają warunki, które trzeba wykonać podczas walki np. wygraj z 30% chakry lub zabij wroga postacią pomocniczą itd. co wprowadza mimo wszystko jakąś różnorodność niż ciągłe wali z gatunku zabij, zabij i zabij pomimo faktu, że i tak w gruncie rzeczy to robimy. Gra rozciąga się na 130 odcinków anime i tutaj pojawia się pewien zgrzyt, ponieważ mimo iż gra skupia się tylko na nich do brakuje, aż 6 postaci i jest też trochę przekłamań w fabule przez to. Zabuza i Haku w tej grze nie istnieją, nawet linijką o nich nie wspomnieli, a są to postaci z bardzo wczesnych odcinków. Następnie kwestia 4 Sound Ninja, którzy eskortowali Sasuke do Orochimaru, otóż wystepują w postaci linijki tekstu przed misją, zamiast tego w ostatnim akcie stoczymy 7(!)walk z Kimimaro oczywiście postaciami, które nie walczyły z nim tylko z sound ninja (Neji, Shikamaru itd.). Skoro już jestem tutaj przy minusach to wspomnę jeszcze o małej różnorodności zawartych tu mini gier, bo mamy ich raptem…2, jest nią bieg po lesie, gałką samą sterujemy łapiąc po drodze powerupy na speed i bieg w górę wysokiego drzewa działający na podobnych zasadach, zdecydowanie za mało mimo, że te 2 eventy są urozmaicane różnymi warunkami i stopniami trudności. Chciałbym także wspomnieć o jutsu i ultimate jutsu(żadnego dodatkowe nie odkryłem po przejściu story), których jest zdecydowanie za mało i nie rozumiem także za bardzo po co mam wybierać je jeszcze skoro mogłyby być po prostu do wykonania poprzez inną komendę…, ale skoro w grze ciosy zadajemy tylko kółkiem i kręceniem gałki to trochę to nietęgo wygląda przez co walki po prostu mogą nudzić po jakimś czasie. Ultimate jutsu wyglądają za to bajecznie i aż chce się je wykonywać, a skoro jesteśmy przy wyglądzie nie sposób nie wspomnieć, że Naruto Ultimate Ninja Storm wygląda po prostu przepięknie, lekki aliasing czasem daje po oczach, zwłaszcza w walkach za dnia, bo w mieście pora dnia się nie zmienia, ale już taka plansza o zachodzie słońca na polanie i piękne cienie jak i fakt, że prawie nie widać ząbków wtedy na postaciach prezentują się wspaniale. Dodam jeszcze do walki, że są cholernie dynamiczne i efektowne zwłaszcza po transformacjach, ale oczywiście tych postaci, które je mają ; ). Wróćmy do misji fabularnych, przejście story zajęło mi 14 godzin co jest wynikiem bardzo dobrym, zaliczyłem przy okazji ok. 100 misji różnego typu i progres wskazał mi…37 % gry ukończonej, czyli to mówi samo za siebie ile jeszcze atrakcji czeka po przejściu trybu fabularnego z czego zapewne sporo procent będzie przejście tychże misji z bonusowymi warunkami często mającymi na celu odzwierciedleniu przebiegu walki z anime. Przed każdą misją fabularną pojawia się scroll na którym Naruto opowiada historię. Na sam koniec zostawiłem walki z wielkimi z bossami min. Gamabunta, Shukaku i Manda. Przed tymi walkami następuje scenka przerywnikowa i stajemy naprzeciwko bossa, którego ranimy shurikenami, a jak się zbliży to walimy po twarzy, jak hp dojdzie do niskiego poziomu zaczyna się najlepsze czyli QTE, po wykonaniu odpowiedniej kombinacji naszym oczom ukazują się akcje, których God Of War by się nie powstydziło, za 1 podejściem QTE są łatwe, ale np. wszystkie walki z bossami są dostępne w misjach rangi S, gdzie był QTE na którym nie wyrobiłem, bo musiałem wbić kombinację 7 guzików w ok. 4 sekund. O ile walka z Gamabuntą i Shukaku wyglądają świetnie to walka Legendarnych Sanninów zrobiła na mnie gigantyczne wrażenie, po pierwsze wszystko zaczyna się tak jak w poprzednich walkych z tym wyjątkiem, że możemy używać suport postaci (Gamabunta i Ślimak Tsunade), jak już nadchodzi czas QTE to w tym wypadku God of War i Heavenly Sword mogą się schować, to co się dzieje na ekranie jest tak cudnie wykonane, dynamiczne i to z takim rozmachem, że Colossus z Rhodos z GoW2 to biedronka na liściu : P po prostu coś epickiego jak dla mnie. Wspomnę jeszcze o niezrozumiałym dla mnie braku suportu dla trofeów i aż bronienie się przed dodaniem ich nawet w formie patcha, kolejna japońska gra bez trofeów nie licząc 2 popierdół pokroju „czytanki z kotkami” i „delfinków”. 25 postaci także jest kpiną, bo aż 10 z nich jest tylko suportem, ba powiem nawet więcej, na stronie głównej przy wszystkich suport postaciach jest napisana data premiery(!!!)na PSN czyli wynika z tego, że w obecnej chwili nawet ich nie ma w grze co jest kpiną… Preferowałbym także by było one grywalne, bo suport postać mnie raczej nie podnieca. Na USA Store ukazała się 1 support postać Shizune, której jednak nie odczułem, możliwe, że na regiony działają te add-ony. Jeśli miałbym ocenić tą grę jako fan Naruto to oceniłbym ją tak Grafika 9 Muzyka 7 Grywalność 8 Ocena ogólna 8- Tak czy siak gra jest must havem dla każdego fana Naruto !!!