Kurcze, jak Wy pstrykacie te fotki z autami w ruchu, że rozmazane całe są?
Jeśli coś jest w ruchu to ustawcie większą migawkę, na 1/640 albo większą i pokombinujcie z przysłoną. Im mniejsza (np. f/2) tym ostrość będzie bardziej skupiona na środku, ale zdjęcie będzie jaśniejsze, im większa (np. f/22) tym ostrość będzie na całym kadrze, ale zdjęcie będzie ciemniejsze. Wtedy możecie dać większą czułość (ISO), ale im większa, tym bardziej ziarniste zdjęcie. Kombinujcie. Bo widzę, że kadry wychodzą epickie, ale z ostrością lipa
Jeśli robicie zdjęcia detali (światła auta, lusterko, jakiś fragment auta itp.) to ustawcie małą przesłonę (np. f/2 czy f/5.6) i migawkę w granicach 1/80, 1/160. Wtedy kadr będzie ładnie wyostrzony na obiekcie, a tło będzie miało ładne rozmycie (bokeh). Dzięki temu ze zdjęcia będzie się wyróżniać owy fotografowany detal bez zbędnego tła i obiektów na nim