A ja nadal codziennie odpalam choćby na 30 minut, by ogarnąć codzienne zajęcia na wyspie
Sprawdziłem to odwiedzanie wysp przez sen. Niestety to nic ciekawego. Można tylko zwiedzić czyjąś wyspę i tyle.
Na odwiedzanej wyspie wszystkie sklepy są nieczynne, tj. u Nooków czy sióstr Abel. Można zrywać kwiaty i owoce... Ale po powrocie do siebie, wszystko znika z ekwipunku. Nic nie da się zabrać.
Na odwiedzanej wyspie nie mamy swojego ekwipunku oraz narzędzi.
Więc to niestety służy tylko do odwiedzenia czyjejś wyspy, gdy ta osoba jest offline.
Liczyłem, że da się w ten sposób sprzedać u kogoś rzepę czy kupić coś ciekawego, albo zebrać owoc którego nie ma u nas... No ale niestety, zbędny bajer.