
Treść opublikowana przez aux
-
Xbox 360 - pytania
Zdecydowałem się w końcu na Xboxa (wersja Arcade) i mam kilka pytań: -Jak wygląda aktualizacja systemu na konsolach bez dysku, gdzie się to wszystko zapisuje? -Podobno gry na XO będzie można instalować. Czy to będzie tylko opcja czy konieczność? -Czy ma znaczenie z jakiego miesiąca jest konsola (maj, czerwiec, lipiec 2008) ? aha, czy w każdej konsoli jest polskie menu czy trzeba kombinować żeby mieć PL ?
-
Poradnik Extreme 12
Dajcie wreszcie ten poradnik!
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
The Dark Knight - po prostu rewelacja i "must see on the big fucking screen". Może nie jest to najlepszy Batman (bo za taki uważam poprzedniego), ale jest tu wszystko co powinno być w porządnym filmie. Akcja nie zwalnia, aktorzy grają na najwyższych obrotach (Joker arcygenialny), muzyka świetnie współgra z filmem (Zimmer and Newton-Howard) i generalnie cała opowieść trzyma się tzw. 'kupy', a widownia siedzi oczarowana. Przez całe 2,5 godziny. Oczywiście minusy ten film ma, a jakże (chyba największy to Maggie i zbyt krótki czas trwania w stosunku do ilości wątków). Ale przy plusach te minusy bledną. 9/10, nawet z + Doomsday - zaskakująco ciekawe filmidło klasy B, będące hołdem dla science-fiction głównie z lat 80'tych. Kto lubi Mad Maxa, Ucieczkę z NY czy Children of Men ten będzie zadowolony. Postapokalipsa pełną gębą. Może do końca nie udana i zawierająca irytujące błędy (np. pościg gruchotem za sportową furą), ale oglądało mi się wyśmienicie (szczególnie pierwszą połowę). Filmik momentami dosyć ostry i zaskakujący. Plus piękna pani w roli głównej. 7/10 Taken - film petarda, bez dłużyzn, bez zbędnych dialogów, bez litości. Nie spodziewałem się że nie młody już Liam Neeson ma w sobie tyle mocy. Świetna rola. Do tego laseczki znane z dobrych seriali i non stop akcja na bardzo dobrym poziomie (przypomina przygody Bourne'a). No i do tego porusza ważny problem społeczny. 8/10
- Fallout 3
- Coldplay
-
Coldplay
Bardzo fajna kapela. Takie spokojne, odprężające brytyjskie granie. Z początku mi nie podeszli (w Sopranos usłyszałem ich po raz pierwszy) ale jak wyszło X&Y to byłem zachwycony (Talk, Fix You i The Hardest Part są za(pipi)iste). Ostatni album bardzo mi się spodobał, bo jest inny niż poprzednie, a jednocześnie od razu słychać że to Coldplay. W sumie lubię wszystkie płyty. Polecam aktualnego 'Teraz Rocka' gdzie jest wkładka o zespole. Ulubione kawałki: (kolejność nieprzypadkowa) -Cemeteries Of London -Yes / Chinese Sleep Chant -42 -Clocks (w wersji live) -Politik -Talk -The Hardest Part -Don't Panic -Trouble -The Scientist -Viva La Vida -Til Kingdom Come
-
Radiohead
O, w końcu wątek o Radiohead. Od dawna chciałem założyć ale lenistwo wygrało. Poza tym nie widziałem tu klimatu na rozmowę o takim dość specyficznym zespole dla wrażliwców. No ale widzę że nie jest tak źle Według Last.fm to mój ulubiony wykonawca. Słucham i uwielbiam dużo rockowych i alternatywnych zespołów, ale chyba rzeczywiście Radiogłowych najbardziej cenię. "Creep" i poszczególne single z "The Bends" słyszałem jeszcze w podstawówce, ale takim "true fanem" jestem od 1997 kiedy to obejrzałem na Viva Zwei genialny klip do "Paranoid Android". To był cios między oczy! Kasetę kupiłem dzień przed wyjazdem na wakacje i słuchałem jej na okrągło przez całe wakacje. To był słynny lipiec 1997 i wielka powódź. Lało bez przerwy, więc cały czas siedzieliśmy w domu. Mam ogromny wręcz sentyment do "OK Computer" i uważam że to jedna z najlepszych płyt lat 90'tych, o ile nie najlepsza (polecam ten ranking na najlepsze płyty lat 90'tych). Na tej płycie idealnie połączono rock i elektronikę, stare z nowym. Duch Pink Floyd niewątpliwie unosi się nad tą muzyką. No i to brzmienie - producent spisał się na medal. W 2008 ten album robi na mnie takie samo wrażenie jak w 1997. Nie dziwię się że zespół długo nie mógł się pozbierać i wydać nowego materiału. Myślałem że to koniec kapeli. W 2000 roku buszując w sklepie muzycznym, usłyszałem z głośnika "Everything In Its Right Place". I znowu szok. Przesłuchałem płytkę w sklepie i byłem zdruzgotany - co to motyla noga ma być?. Po "Kid A", "Amnesiaca" i "Hail To The Thief" sięgnąłem dopiero kilka lat później. I polubiłem te płyty (najmniej chyba Thiefa nie wiedzieć czemu). "In Rainbows" jak wszyscy ściągnąłem z oficjalnego źródła. Po pierwszym przesłuchaniu miałem już pewność że to album na miarę "Okeja". Zupełnie inna bajka, ale tak samo miażdżąca. Fajnie że dzięki "Okejowi" mogą nagrywać tak niekomercyjną muzykę. I co dziwne, ludzie chcą tego słuchać, i to bardzo bardzo dużo ludzi, co widać choćby po statystykach na Last.fm. Moje ulubione utwory: (kolejność nieprzypadkowa): 1: Karma Police 2: Paranoid Android 3: All I Need 4: House Of Cards 5: Reckoner 6: Exit Music (For A Film) 7: How To Disappear Completely 8: You And Whose Army 9: Lucky 10: Street Spirit (Fade Out) Ranking płyt: OK, Rainbows, Kid A - Amnesiac, The Bends, Thief i na końcu Pablo. Ostatnio robiliśmy z kumplem ranking ulubionych fragmentów w utworach (jakieś sola i takie tam). W przypadku Radiohead uwielbiam zwłaszcza apokaliptyczne solo od 03:08 w "Climbing Up The Walls" i intrygujące zakończenie w "Karma Police" (aż do samego końca gdzie koleś po prostu wyjął wtyczkę).
-
Czego oczekujecie od nowych konsol?
A ja oczekuję dużej ilości dobrych gier.
-
Uncharted: Drake’s Fortune
To i ja dodam coś od siebie. Gra miażdży, Uncharted zawiera potężną dawkę czystej grywalności. Jedyna wada to krótki czas gry (w moim przypadku 12 godzin). Ale po ukończeniu natychmiast chce się grać od nowa. Graficznie jest normalna masakra. Pomijając fachowe tereny leśne, najbardziej rozwalił mnie etap oraz końcówka gdzie . Długo zbierałem szczękę z dywanu. Finałowa potyczka też oszałamia. Genialna gierka z całkiem fajną fabułą i bohaterami. Takich ekskluziwów oczekuję na PS3. Zanim zagrałem naczytałem się narzekań na zbyt dużo strzelania, słynne i krótki czas gry. Z tym ostatnim nie sposób się nie zgodzić. Ale strzelanie jest tak miodne w tej grze że było mi mało. też mi się podobały. Od następnej części oczekuję tylko i wyłącznie dłuższego czasu rozgrywki. 10/10 PS: Mój kuzyn 'PeCetowiec eRPeGowiec' który cały czas ma do mnie żal że kupiłem konsolę zamiast nowego kompa, siedział u mnie przez tydzień w ramach wakacji i zamiast grać na kompie, siedział koło mnie i oglądał jak gram. Stwierdził że fajnie się to ogląda.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Fajne są wakacje, można se wreszcie obejrzeć zaległe filmy i co lepsze nowości. Ostatnio obejrzałem: Into The Wild - cudowny, wzruszający, klimatyczny i mądry. Do tego muzyka Eddiego Veddera. Sean Penn dobrze się sprawdza zarówno za jak i przed kamerą. A najlepsze scenariusze pisze życie. Pozornie prosta historia o młodym podróżniku, tak wciąga i intryguje, że nie czuć tych 140 minut seansu. Piękne są zdjęcia w tym filmie, zawsze zazdrościłem amerykanom tych ogromnych i pięknych przestrzeni. Co do aktorów to wszyscy wypadli doskonale, najlepiej Hal Holbrook który zagrał perfekcyjnie. Spodobała mi się Kristen Stewart (ja bym na miejscu bohatera nie wytrzymał), Jena Malone niestety nie miała dużo do grania, natomiast przed Emilem Hirschem wielka kariera. Film dla miłośników kina troszkę bardziej ambitnego. 9/10 (w porywach do dziesięciu) The Bank Job - uwielbiam brytyjskie kino i tym razem też się nie zawiodłem. Gdyby dodać troszkę więcej efekciarstwa i bajery, mielibyśmy kino w stylu Guy'a Richie (rozwiedź się chłopie z tą małpą i może talent ci wróci). Bardzo fajne, bezpretensjonalne kino kryminalne. Jason Statham jak zawsze gra tak samo, ale totalnie to nie przeszkadza. Obejrzałem z przyjemnością. 8/10 Wanted - film z cyklu "wizualna masakra i przegięcia, a na scenariusz zabrakło kasy". Lubię czasem taki film obejrzeć, choć liczę że kiedyś powstanie jeszcze coś w stylu Terminatora 2, gdzie efekty szły w parze z treścią. Bardzo mi się w tym filmie podobały sceny z pociągiem i finałowa zagrywka. No i Angelina od tyłu. Z przegiętych filmów wolę jednak zeszłoroczny "Shoot 'Em Up", zrealizowany z dużym przymrużeniem oka. Szkoda mi Timura, to kolejny zdolniacha wchłonięty przez Hollywoood. Ale nie skreślam gościa. 6/10 Zapomniałem o filmie z Albą Dżizas jaka ona jest piękna... Awake - medyczny thriller z Albą, Christensenem i Howardem (to właśnie ze względu na nich sięgnąłem po film). Nie spodziewałem się zbyt wiele, a tu proszę, całkiem dobry thriller. Są ciekawe zwroty akcji, jest klimacik, jest dobrze. Lubię filmy gdzie wszystko toczy się powoli i bez tanich chwytów. Nie oglądać przed operacją. 8/10
-
optymistyczne kawalki
Offspring - One Fine Day Offspring - Da Hui Ja tam wolę podołować się Radioheadem jak mam kiepski nastrój.
-
Resident Evil 5
Zgadza się, jak na razie to największy killer. Nie mogę się doczekać 13 marca 09, to będzie wielki dzień. Oglądam właśnie setny raz te nowe materiały i jestem w 100% zadowolony. RE4 był tak genialny, że nie trzeba było wprowadzać większych zmian.
-
Co ciekawego w TV?
Wielka włóczęga - dziś o 20:00 na Zone Europa. Wyśmienity komediowy klasyk z 1966 roku z Louis de Funèsem i Bourvilem w rolach głównych. Polecam gorąco, oglądałem to na video w latach młodości i dzisiaj z przyjemnością sobie film przypomnę. Po ogromnym sukcesie Gamonia Gérard Oury postanowił powtórzyć sprawdzoną recepturę na kasową komedię. Ponownie angażuje gwiazdy, czyli duet Bourvil/de Funès, a akcję przenosi do okupowanej Francji czasu II wojny światowej. Jest rok 1941 w Paryżu. Wracający z nalotu bombowego angielski samolot zostaje zestrzelony, ale trzem lotnikom udaje się katapultować. Jeden z nich ląduje na remontowanym budynku niemieckiej komendantury, drugi na dachu opery, a trzeci w basenie z fokami w miejscowym ogrodzie zoologicznym. Te zadziwiające okoliczności powodują, iż w pomoc poszukiwanym lotnikom zaangażowany zostają tynkarz Augustin i dyrygent opery, Stanislas LeFort. Obaj, niejako wbrew swojej woli, zadzierają z okupacyjnymi władzami i po kryjomu eskortując alianckich pilotów wyruszają w niebezpieczną podróż do strefy neutralnej. To dopiero początek serii niesamowitych perypetii. Błyskotliwa farsa z udziałem legendarnych komików przyciągnęła przed ekrany niecodzienną publiczność. W samej Francji szacuje się, iż film obejrzało około 17 milionów widzów i dopiero Titanic poprawił ten wynik. Ciekawostką jest fakt, że Wielka włóczęga jest dotąd najpopularniejszym filmem o II wojnie światowej…w Chinach. Za sukcesem stał duży budżet i realizacyjny rozmach widoczny w obrazie. Znakomite plenery, pełne słońca i żywych kolorów zdjęcia Claude’a Renoira oraz staranność inscenizacyjna i dbałość o realia epoki to niewątpliwe atuty tej superprodukcji. Jednak podstawowym magnesem przyciągającym widzów do kin był brawurowy duet, czyli Bourvil i de Funès, dający w Wielkiej włóczędze prawdziwy popis gry aktorskiej. Komedia Oury’ego to jednocześnie wartka fabuła, zabawne, wielopiętrowe gagi i zręcznie przemycane elementy burleski. Nad całością unosi się duch Macka Sennetta, a zaskakujący finał jest prawdziwą ozdobą filmu. Dla widzów spragnionych rozrywki na najwyższym poziomie te dwie godziny spędzone przed telewizorem będą czystą przyjemnością. Film nagrodzono w 1977 na festiwalu w Niemczech.
-
Metal Gear Solid 4
Jak ktoś szuka taniego Metala (i innych gier PS3) i nie zależy mu na opakowaniu, to na Allegro jest ciekawa oferta (120zł). grzes_l --> Racja, mój błąd. W regulaminie jest że nie można linków do aukcji dawać.
-
Metal Gear Solid 4
Ja mam. Utwór Big Boss dostaniesz jak zdobędziesz emblem Big Boss. A co do fotek z MGS4 to wystarczy zdobyć aparat fotograficzny (podczas briefingów na nomadzie używamy robota). Bawiłem się chwilę w fotki ale wolę oglądać cudze. Polecam ten wątek, niektóre są kapitalne np. Noir Solid z aktu 3. http://www.neogaf.com/forum/showthread.php...302&page=12
-
T.Love
Kocham Muńka i T.Love. We wczesnej podstawówce słuchało się głównie 'Warszawy' i 'I Love You'. Potem pojawił się kapitalny rock'n'rollowy 'Prymityw' i to była pierwsza ich kaseta jaką kupiłem. W 1996 wyszedł 'Al Capone' i właśnie ten album cenię najbardziej. Kolorowy, gitarowy, zabawny i ciekawy. W zasadzie każda piosenka inna, od britpopu, przez pop, ska aż do parodii disco. Świetne teksty tam są, miłość i polityka (o Kwachu fajny tekst że wciska się od tyłu). No i ten krakowski hejnał zagrany a'la Hendrix, miodzik. Kolejna płyta była żartem ('Chłopaki') ale tłuszcza pokochała pierwszego singla i zespół był na szczycie. Nie przepadam za tą płytą, ale za to następną uwielbiam ('Antyidol'). Powrót do źródeł i odcięcie się od 'Chłopaków'. Następnie był równie udany i nowoczesny 'Model 01'. T.Love na miarę XXI wieku. Później nie działo się dobrze w zespole, Muniek miał deprechę i myślałem że to koniec. Wydany w 2006 roku 'I hate Rock'n'Roll' jest dla mnie kontrowersyjny. Są tam piosenki których nie cierpię i takie które kocham. Mam nadzieję że usłyszę jeszcze ich kolejne piosenki. Muńka kocham bo to szczery, zabawny i konkretny koleś. Nie robi z siebie (pipi)ej gwiazdy, ma dystans do świata.
-
british rock
Przesłuchałem wreszcie nowego Coldplaya i jestem oczarowany. Takie kawałki jak Lost!, Cemeteries of London, Violet Hill czy Yes, na stałe zagościły na mojej playliście. Świetna muza do słuchania w różnych sytuacjach. A mój kolega dalej twierdzi że zespół skończył się na pierwszej płycie
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Ano, Gorączka jest genialna. A strzelanina przed bankiem za każdym razem wprawia mnie w zachwyt.
-
Fallout 3
Kolejną grą która ukaże się na PS3 po polsku będzie Dead Space. Jak widać coś się zmieniło na lepsze w naszym zaścianku. Jedni będą zadowoleni, inni będą psioczyć, ja jestem na tak. Całe lata grałem na PC w polskie wersje i po prostu 'uodporniłem się' na nasz dubbing Zresztą różnie to bywa, czasem jest kiepski, a czasem doskonały. Takiego SC Chaos Theory Cenega wydała na PC wzorowo, to znaczy można było sobie wybrać wersję. Zainstalowałem PL i spodobał mi się Baka jako Fisher. I nie widzę problemu jak Fallout wyjdzie u nas tylko spolszczony. Przecież w dziejszych czasach bez żadnego problemu można dostać dowolną wersję gry z całego globu. Bez wychodzenia z domu. Piękne czasy nastały, coraz więcej hitów pojawia się na naszą ulubioną konsolę, do tego coraz więcej wersji PL więc powinniśmy się cieszyć.
-
Metal Gear Solid 4
Ooo! Podniosłeś rękę na dzieło mistrza, masz teraz na pieńku z połową tego działu To wszystko na co narzekasz to prawda, ale nie powiem żeby mi to w jakimkolwiek stopniu obrzydziło ogromną radość z gry.
-
Metal Gear Solid 4
A jak chcesz obejrzeć zakończenie w bardzo dobrej jakości to tutaj. Filmik numer 49.
-
Assassin's Creed
Super że będzie AC po polsku na PS3. Dziwne tylko że tak słabo się Cenega chwali. Według notki na ich stronie, premiera w najbliższy piątek. Poczekam na wasze opinie, może w PE będzie recka polskiej wersji? I być może hit jesieni (Fallout 3) też będzie po naszemu wydany. I tylko ta rzekomo 'super cena' trąci żenadą, ale pewnie nie dało się inaczej. http://cenega.pl/?ID=6073 http://polygamia.pl/assassins-creed-po-polsku-rowniez-na-ps3
-
MGS4-FAQ
Masz tu mapkę. Punkt docelowy zaznaczony kółkiem. Generalnie tam się idzie po śladach stóp i zwiedza się każdy zakamarek, aż w końcu dochodzisz do wejścia na polankę. http://img183.imageshack.us/my.php?image=s...nshot001tt3.jpg
-
Cut-scena z MGS'a, którą kochasz, wielbisz i szanujesz;]
Teraz ja. MGS: -Korytarz przed walką z Foxem -Postrzelenie Meryl przez Sniper Wolf -Śmierć Sniper Wolf -Pojawienie się Grey Foxa podczas walki z Metal Gearem -Zakończenie pozytywne, Snake i Meryl odjeżdżają w dal MGS2: -Intro na moście, światła, deszcz, bieg, skok i lądowanie (mistrzostwo!) -Cała końcówka akcji na statku -Raiden przybywa na Big Shell -Akcja z Vampem gdzie pojawia się Plissken -Śmierć Emmy -Przyjaciele w zwolnionym tempie (w MGS4 jest podobna scena) -Śmierć Olgi -Destrukcja Big Shell'a -Finałowa walka na Federal Hall i upadek Solidusa MGS3: -Skok Halo -Spotkanie z The Boss na moście i to się dzieje dalej -Spotkanie z Ocelotem i ośmieszenie go -Wchodzenie po drabinie -Tortury (oj bolało) -Ucieczka kanałem, skok z wodospadu (genialne!) -Cała końcówka gry z Shagohodem -Pojedynek z The Boss na białej polanie i jego finał (arcygenialne!) -Filmik końcowy - akcja z nie podaniem ręki, wizyta na cmentarzu MGS4: -Spotkanie z oddziałem Rat Patrol -Masakra wojowników i prezentacja Beauty and the Beast -Początek aktu numer 2 (wąż na Snejku) -Pojawienie się Raidena na dachu i cała późniejsza walka (miód!) -Akcja na rzece na końcu aktu 3 -Wilk zabierający ciało Crying Wolf (cudne!) -Śmierć Naomi i Vampa -Scena przed walką Metal Gearów -Scena po walce (ucieczka Ocelota, poświęcenie się Raidena, rozpacz dziadka) -Scena na statku w zwolnionym tempie (nawiązanie do MGS2) -Katapultowanie się bohaterów -Akiba i Meryl w zabójczym tańcu -Snake, mikrofale i trójkąt -Finałowy mega pojedynek z Ocelotem (MOC!) -Spotkanie na cmentarzu No i jeszcze genialne są te reklamy Logana. Najbardziej mi się podoba Oцелотовая Xватка, Pieuvre Armement i Praying Mantis. Show z Haterem też dobry.
-
Red Faction 3
Pamiętam jedynkę, to był pierwszy oryginał jaki kupiłem na PC Fajny był tam singiel, do tego te zniszczenia. W dwójkę nie grałem bo miała miażdżące recenzje (przynajmniej na PC) ale chyba sobie przejdę w końcu. Za dużo tych strzelanek na konsolach ale w Red Faction 3 chętnie zagram.