aux

Dzięki za rady, nie mam granatów niestety, ale mam mnóstwo ammo do pistoletów, kilka sztuk do shotguna i cały zapas paliwa. Jadę!

Pytanie do weteranów Leon Hardcore - zużytem całe ammo do magnum na walce z G2. Jechać do Nest, znajdę tam odpowiednią ilość ammo czy wczytać stary sejw z początku kanałów? Fajny ten HC, jest ciężko i trzeba się nagimnastykować.

Ale sobie pogram przez sobotę i niedzielę! Wezmę się za HC, a na koniec zostawię sobie speedruny których szczerze nienawidzę. Metro, Sekiro, DMC? Nie, dziękuję. Mam Residenta.

Myślę że tutaj najlepszym kompromisem byłoby miażdżenie głowy leżącemu zombiakowi. Mi też tego brakuje, a za te suplexy i inne du.peksy to ja serdecznie dziękuję

Podoba mi się recenzja Residenta, Komodo dobrze opisał czym jest ta gra, czego się spodziewać i jednocześnie nie zdradził różnych niespodzianek które czekają na gracza. Good job! Tekst o telefonach nie przeszkadza mi, chętnie poczytam co tam obecnie jest na topie. Bardzo dobry jest pomysł na gry które ukształtowały zgreda. Taki wspominki lubię. Co do listów to uważam że powinny zostać.

Rolka z fotką Rebeki zaje.biście ukryta. Gdyby nie forumek to bym nie znalazł A komputer STARS klikaliście wiele razy? Tam musi być jakiś smaczek. Ktoś odblokował w rekordach "wróć na dół"? Wracałem wiele razy w różne miejsca i nic. Ciekaw jestem o co chodzi.

Dla mnie również Super T jest upierdliwym bossem, głównie przez strasznie mały obszar potyczki i jego kocie ruchy. Robiłem dzisiaj przejście na easy bez używania apteczek i skrzyni. I to był banał oprócz wspomnianej walki. Nawet na easy typ przyjmuje mnóstwo kulek z magnum, a nas trafia szlag bo brakuje miejsca by uciec przed zabójczym atakiem. Na normalu padł mi szybko, ale oczywiście używałem apteczek. W przyszłym tygodniu biorę się za hardcore. Z tego co piszecie wynika że trzeba sobie zachomikować środki lecznicze na końcówkę. I omijać kogo się da. Za najlepszego bossa uważam G3. Uczciwa walka, skromna i duża arena, dużo stafu porozrzucane. A co do insane details to mnie rozwaliły odbicia neonu Kendo Shop na kamizelce Leona. Myślałem że to krew się błyszczy

Aaa, spoko. Źle zrozumiałem, zmęczenie Z Residentowych pucharów najbardziej mi się podoba komplecik w REmake (ps3/ps4). Idealnie przemyślane trofiki dla fanów gry i do tego bez jakiegoś upierdliwego hardcoru, który obrzydzi nam grę. Zaś najgorzej wypada RE4 gdzie aż prosilo się o fajny, czasochłonny komplecik dla maniaków tej części. A wyszło gów.no bez platyny A omawiany tu RE2 też ma fajne trofea jak REmake. Ciekawe co dojdzie w DLCkach.

Jesteś pewny? Słyszałem że Code Veronica ma na PS4 a RE4 olali. A wiecie że na PC mają trainery i sobie dezaktywują pana koksa na przykład?

O kuchwa! Soundtrack i stroje z 1998 wywaliły mnie w kosmos! 10/10!!! :sexkonik: Panie Capcomie, spraw żeby te dzbany z Konami opamiętały się i wzięły z Ciebie przykład

Normal byłby spoko gdyby nie te sejwy. Ale i tak do zapoznania się z grą wybrałem ten właśnie poziom. Skończyłem przed chwilą Claire B, co za emocje na końcu i jaki śmiechowy true ending z fajną piosenką A ten tryb Hunk to niezły hardcore, Umbrella rzuciła w kanały cały swój bestiariusz Ubili mnie szybko bo nic nie widziałem, w to trzeba grać jak się ściemni. No to teraz wezmę się za Hardcore. Na REnet pojawiły się cotygodniowe wyzwania, fajna sprawa dla maniaków RE2.

DLC do gry roku? Biorę z miejsca i z przyjemnością zapłacę bez względu na cenę. Ale będzie grane Aha, nie zapłacę ani grosza bo dają za darmo. Co ten Capcom to ja nawet nie

Kurde, poczytałem w różnych miejscach komentarze dotyczące RE2 i wiozą mnie teraz na onkologię. Fani RE6 którzy nie grali w 1-4, albo "zróbcie teraz remake jedynki" i inne takie. A szczytem szczytów jest ten artykuł. Za karę wysłałbym autora na szkolenie do Gruszczyka. https://www.eurogamer.pl/articles/2019-01-28-resident-evil-2-remake-uruchomilo-ponad-2-5-miliona-graczy Wydaną przed weekendem odświeżoną wersję Resident Evil 2 uruchomiło ponad 2,5 miliona graczy - wynika ze statystyk zaprezentowanych na oficjalnej stronie internetowej cyklu firmy Capcom.

Ee, liczyłem na większe kontrowersje. Typ chyba nie rozumie że trylogia RE to początek apokalipsy i ciężko tu o rozkład i zgliszcza. To nie Walking Dead ze swoim 6 years later Pozatym czy posterunek jest czysty i ładny? No nie wydaje mnie się. Czy on w ogóle grał w to? Nawet w demie widać bałagan, zniszczenia i flaki na ścianach. Ma rację tylko co do zje.banych poziomów trudności. Powinien być jeszcze trochę trudniejszy true normal z ink ribbonami, a hardcore taki żeby nie dało się przejść

Gratuluję koledzy i troche zazdroszczę że macie czas na granie Co do przyszłości serii to po trójce (która jest pewniakiem) bardzo bym chciał zobaczyć Code Veronicę która brzydko się zestarzala i oba Outbreaki w jednym, taka mega gra o przetrwaniu w mieście różnych postaci ma ogromny potencjał. Czwórki bym na razie nie ruszał. Chciałbym żeby główna seria wróciła do tego co mamy tutaj, żadnego VR, FPP itp.

Tak, cudowna gierka. O takiego Residenta walczyłem! Robie Claire B i jestem zachwycony jak rozwineli postać komendanta. Zatkało mnie na jego cutscence, wow, po prostu wow! Jak widać można jeszcze wiele wycisnąć z tych oklepanych historyjek klasy B. Pisaliście że dalej jest jeszcze ciekawiej. Fajny ten drugi scenariusz, z początku hardcore (wyciągam medalion a koło mnie koksu, zombiak i licker i wszyscy chcą mnie zabić) ale po chwili zrobił się z tego casual fest. Pełno roślinek, amunicji itd. Można się zrelaksować po porannym piekle u Leoncja. To jest piękne, jeszcze nie skończyłem Claire a już myślę co będę robił w kolejnym, trzecim przejściu gry. PS: A jak gra pięknie nagradza fanów przeglądania notatek i plakatów. Po co szukać kodu do zamka w internecie, jak wszystko jest ładnie podane, czasem śmiesznie ukryte np. na plakacie pomazanym pisakami

Leon A ukończony. Ocena C, czas 12:25:20, zapisów 34. Co za wspaniała końcówka, całe lab to festiwal wkur.wienia i esencja hardcoru. O mało padem nie rzuciłem przy walce z G3. A jaka cudowna muzyka! I to wszystko na normalu, hehe. Widzę że HC to będzie prawdziwe wyzwanie. Ok, wracam do 2nd Claire.

To pójdę. Może już tego koksa tam nie będzie ani zombie?

Przed tobą druga połowa gry, ta trudniejsza Wracał ktoś z kanałów na posterunek? Chyba się na to zdecyduje bo pominąłem upgrade slotu.

Można sobie wpierw odblokować infinite nóż I oczywiście pistolecik, ale ta broń mnie wkurza w tej grze. Jak zwykle nie zawodzi L. hawk, to jest potęga! Tak więc do trybu HC można się trochę przygotować z tymi infinite.

Niby Claire A pierwsza bo w RE6 jest wzmianka o tych wydarzeniach, ale RE6 to kupsztal więc 80% graczy wybiera na początku Leona (polecam ciekawe statystyki RE.net, ale raczej po przejściu gry). To jest dobra zagadka dodatkowo utrudniona przez mieszankę polsko-angielską. Ja sobie najpierw sprawdziłem w Googlach jak po angielsku jest skoczek, wieża i to trzecie.

No to szybko oglądaj i leć na parking. W bagażniku jest goła i związana Claire.

Dostęp do niektórych pomieszczeń ma tylko Claire. Tak było w starej wersji i tu chyba jest tak samo. A ja mam pytanie - jakie fanty są w bibliotece? Zwiedziłem całą oba poziomy i wciąż mam na czerwono.

Też polecam pierw ograć po nowemu. Nowy OST poznać, a potem ustawić ten lepszy. Już to pisałem, ale powtórzę - zaje.biste są zmiany względem oryginału. Myślisz że skoro jest spokój i nie było po drodze żadnej apteczki to nie będzie bossa? No to kur.wa jesteś w błędzie Teraz pora na tą akcję? Nic z tego, teraz co innego. Dla nowicjuszy to bez znaczenia, ale dla starych fanów świetna rzecz. Nowe wersje znanych lokacji robią wrażenie, wszystko takie nowoczesne się wydaje (siedze w laboratoriach teraz). Uśmiałem się jak dziki gdy w końcu otworzyłem przenośne sejfy. Tak bardzo liczyłem na spray albo ammo. A tu du.pa blada, hehe i przedmioty których już nie użyję. PS: Pojawienie się G2 to genialny jump scare. Dawno się tak nie wystraszyłem!

Zrobie sobie przerwę, bo mnie oczy bolą Od rana nakur.wiam w to dzieło i jestem na tak. Co prawda zje.bali strasznie segment Ady (co to miało być do diaska) ale ogólnie kanałami jestem zachwycony. Jak fajnie się zamotać w tych ciemnych pomieszczeniach i przeczesywać każdy kąt w poszukiwaniu cholernego green herba. Bo gra ci rzuca same czerwone i niebieskie Co tam się wyprawia potem to ja nawet nie! Mimo lizania ścian i szukania wszędzie, opuściłem komisariat bez rzeczy z magazynu i z kilkoma pokojami na czerwono. I w sumie podoba mi się to Jeszcze nie skończyłem pierwszego Leona, a już mam ochotę wrócić do początku. Będzie grane wiele razy, oj będzie. Normal jest w sam raz na początek. Momentami jest hardcore, wiecznie brakuje ammo i jest mało apteczek. Bossy to pikuś, problemem jest wytrzymałość zombie, ale tak ma być. W końcu to survival horror. A widzę po znajomych na PSN że grają na casualu