Czuję że Roger zaraz wyjaśni i znów zbierze dużo plusików :)
Pośmialiśmy się, fajnie się czyta takie rzeczy, ale tak poważnie rzecz biorąc to na łamach pisma to wszystko było już omawiane. Że jest cieńko z kasą, stawkami za reklamy, że duży ambitny tekst słabo się klika, że zgredy w większości mają jakąś swoją pracę, a PE to dodatek. Z ubezpieczeniem w pracy dziewczyny/żony to wiele osób tak robi. A Gruszczyk to jakiś fenomen. Gościu chyba nie sypia i cały czas pisze.