A był jakiś lepszy?
Na żadnym się tak dobrze nie bawiłem w tym roku więc u mnie top 2019 póki co. Serdecznie polecam tak jak przedmówcy, sam też byłem w ciemno bez żadnych zajawek i to był strzał w potylice. Takie to było dobre.
Z kolei zawiodlem się na nowym Tarantino, nie przekonują mnie argumenty o laurce dla Hollywood i inne fanbojskie pierdy, sam Quentina kocham ale no ponudziłem się trochę