Czez, z kapturami walczę dość ostro bo obok pleców i trica to moja ulubiona partia. W sumie idą dość ładnie, ale na fotce tego kompletnie nie widać (aparat ustawiony jest bardzo nisko, więc foto robiłem niejako od spodu. W sumie sporo na tym traci, ale cóż). Wracając do kapturów jeszcze: serio, jakoś tak za(pipi)iście wyglądają mocne kaptury. Wielu ludzi jara się fajnie zrobionym brzuchem, a mnie to nie rusza. Co innego kaptury właśnie. No mega po prostu.
Trenuję na kameralnej siłowni blisko miejsca zamieszkania. Skoro latam tam 4 razy w tyg. to musi być blisko. Bardzo cenię sobie klimat tego miejsca, więc nawet przez chwilę nie rozważałem zmiany na Pure, S4 itp. Problem, że nie mają drążka do podciągania i powoli kończy mi się obciążenie do niektórych ćwiczeń (np,. wyciąg dolny ściągany do brzucha). Cała reszta jest tip-top,
QBH - dziś waga pokazała 80kg, więc faktycznie troszkę tego mięsa poszło. Dzięki za miłe słowa