Wyłącznie ładunki*, które trzeba instalować. Walająca się tam rakietnica ma pomóc w rozgromieniu wrogich ekip, a że g*wno pomaga to już inna sprawa.
I faktycznie - wg mnie jest to zdecydowanie jedna z cięższych akcji w World at War (nawet na hardzie). Szlifując to na Veteranie udało mi się upierniczyć dwa pierwsze działa "na jana" (bieg, granat, przyczajka w celu regeneracji itp) - po nich jest checkpoin i... najgorsza część (czyli dwa ostatnie działa).
W sumie to opracowałem sobie tam DOKŁADNY system gdzie, jak i do kogo strzelać, gdzie się kryć, ile wyczekiwać i kiedy śmigać dalej. Ostatenicze się udało, po jakiś 2 godzinach Koleś który miał mi pomagać nie był w stanie nawet podejść do 3-ciego działa, a laikiem w strzelanki raczej nie jest.
* - edit: ooo, a jadnak nie no kurcze, szkoda że nie wiedzialem tydzien temu