Hitman: Absolution Powrót "ducha" uważam za udany. Trudno mi się do czegoś przyczepić. Fabuła trzyma się kupy coś ala "Hanna", a nawet żywcem zaciągnięta. Film mi się podobał to i przy łysym nie było innego wyboru. Jedyna rzecz która mnie denerwowała to brak savów podczas misji ale po dłuższym namyśle to dobrze się stało. Zapomniał bym, jest jeszcze jedna rzecz do której można się przyczepić, a mianowicie AI, które jest głupawe.
Catherine Kolejny tytuł którym byłem zainteresowany, lecz żal mi było wydać na nią kasy. I dobrze się stało że jej nie kupiłem (PS+) bo gra oferuje nam bardzo mało i wydanie na nią 200zł w dniu premiery było by pomyłką. Mało gameplayu w grze, ale za to jest bardzo intensywny i wymaga ruszenia szarych komórek. W grze stajemy przed wyborami moralnymi, które mogą przytrafić się każdemu z nas. Produkcja dojrzała z nutka humoru.
Tomb Raider Nowe wcielenie Lary przypadło mi do gustu, jest mniej plastikowa, a bardziej ludzka. Grając miałem uczycie jakbym oglądał grę Azareki z Sharapovą, dużo stękania [; Pani Karolina podołała wyzwaniu i głos Larry nie odrzuca tak jak i reszty ekipy, dało się tego słuchać. Tak mi się spodobał łuk że przez całą grę do ostatniej lokacji używałem tylko jego. System polowania wciśnięty na siłę, potencjał jest może ujrzymy go w następnej odsłonie. Duży plus za pamiętniki pozostawione przez wcześniejszych rezydentów wyspy opisujących ich historie na wyspie.