Conviction to w tej konwencji do dzisiaj jest niedoścignione. Tez często wracam właśnie do tej historii bo po prostu wciąga, a strzelanko zabijanko jest zrobione ze smakiem.
Breakpoint mam na celowniku, ale godzę sie z tym, że fabula prawdopodobnie nie jest wysokich lotow, a problem A.I zawsze będzie miało problem na takich dużych terenach (patrz ostatni mgs, który jednak a.i zawsze mial cudowne a zniszczyl ją open world właśnie).
Pewnie i tak zagram bo jak Boomcio napisal nie ma nic innego na rynku w tych klimatach. Ostatnio walą wszyscy w sredniowiecze rpg albo inne fantasy, które mnie osobiście juz po prostu męczy.