Najlepiej jak idziesz gdzieś do celu to po prostu nie omijaj potworów. Wtedy LV leci sam tak jak twórcy to przewidzieli. Ja na początku trochę omijałem, bo na fabułkę się nahajpowałęm, a później jak miałem pewną walkę z bossem to ściana nagle, bo bił za mocno