Treść opublikowana przez oFi
-
Platinum Club
ostatnie platynki RE 5 (ps4 edition) - 5/10 Demon's souls - 10/10 Moje pierwsze soulsy ( sol.sy). Same bossy nie były trudne, ale zmienianie World tendency w tej grze to wrzut na rzyci i nieszanowanie czasu gracza. Daje maxa, trzeba nauczyć się w to grać, gra inna niż wszystkie jeśli chodzi o filozofie walczenia z bossami oraz władania ekwipunkiem.
-
Demon's Souls
Pierwsze LORE solsowe splatynowane. Mam bardzo mieszane uczucie odnośnie tej gry. Lore w demonsach bardzo okrojone. Dużo rzeczy sobie samemu trzeba dopowiedzieć. Najgorszą rzeczą jest World Tendency, które trzeba było czasami zmieniać z white na pure a poźniej znowu na white, bo pomineło się coś po drodze. Po ng++++ byłem strasznie zmęczony, bo brakowało mi jednej broni a oczywiście mój świat na pure black. Do tego umarłem przez przypadek w body form i tendency się zesr*ło na końcowym bosie (poźniej wyczytałem, że najlepiej lać wszystko w soul form). A pierwsze przejście gry to istny festival przekleństw, bicia żony i płaczu do poduszki wieczorami. Największy wrzut na rzyci to ten pan : Co przy pierwszym podejściu był niewykonalny do ubicia. Biłem go 3 dni po czym olałem i poszedłem do następnym lokacji. Zostawiłem go sobie na końcu i wtedy to już był cienki bolek. Widać, że gra polega na społeczności, bo bez internetu to nie dałoby się znaleść pewnych rzeczy (Yuria the witch i motyw z kapeluszem). Zakończenie (znaczy w sumie dwa zakończenia) strasznie niesatyfkacjonujące, a do tego ostatni boss....przemilcze. Jak bym miał porównywać do gier z motywem dusz, to Shadow of the collosus miał lepsze momenty fabularne. NIe urzekło mnie lore i ogólny klimat świata, ale nie moge nic złego powiedzieć na temat samego gameplaya. Tydzień nauki władania i ogarniania rynsztunku daje satyfkacje w walkach. Walki z bossami świetne i formuła wracania do bossa ma swój urok, bo jednak bardziej się skupiasz przy każdym podejściu dzieki takiemu zabiegowi (jak umre to znowu musze zapierda*lać panie?!). Na pewno do polecenia każdemu kto lubi wyzwania, lubi się uczyć czegoś nowego i nie zniechęca się po pierwszym dostaniu w pysk.
- Metallica
-
Nioh
Za stroną główną: "Ukończ poziom „Wyspa Demonów”, żeby pobrać Znak Zdobywcy. Ukończ poziom „Głęboko Wśród Cieni”, żeby pobrać Znak Wojownika. Oba Znaki dadzą ci dostęp do ciekawych nagród w pełnej grze. Wykorzystaj tę okazję!" To się nazywa podejście do konsumenta.
- Bound
- Nioh
-
Pokemon GO
Idź do metra rano w japoni/ameryce w shibui/NY i masz więcej ludzi niż na tych materiałach z pokemonów. WC gadał co wyczytał/usłyszał od casuali na tej wsi do której jeździ co roku i tyle + podpioł to pod swoje przekonania i wyszedł bigos
-
Pokemon GO
Nie znam się, to się wypowiem - Wojciech Cejrowski
-
Pokemon Sun & Moon
Jest tak jak mówisz Nie powiem, że intereruje mnie Sun. Niektóre potworki dają radę. Ale jak widzę babke z piasku to mam pełne usta...zażenowania.
-
Demon's Souls
forumkowicze, pomógłby ktoś zrobic trade'a? Potrzebuje foe ring i brantda. Mam problem zrobić PWCT a tylko tego brakuje mi do platynki
-
Pokemon Sun & Moon
Druga i niestety ostatnia prawilna
-
Metallica
Metallica przez te wszystkie lata częsciej się zmieniała niż sądzicie. Pamiętne Saint Anger, który przez krzywe bębny Larsa i odejscie Jasona, stała się przekleństwem metalliki do tego stopnia, że przestali grać tą płytę na koncertach. A przyszłość zespołu wisiała na włosku. Tutaj jest poprawiona wersja całej płyty Saint Anger. Duże propsy dla tego Pana : Teraz da się tego słuchać. Death Magnetic miało The day that never comes, który jest absolutnym hitem. Mix starej metaliki z nowym brzmieniem gitarowym. Oczywiście każdy kocha metalike na ten koncert : To brzemienie, ten motaż, ta energia na scenie i na trybunach Tamte czasy nie wrócą nigdy. Metallica więc podjęła śmiałą próbę zmian. Jest rzesza zespołów co się wzorowała na load i reload. Sceptycy oczywiście zawsze będą krzyczeli METALIKA SKOŃCZYŁA SIĘ NA KILL'EM ALL, a fani i tak będą chodzić na koncerty i kupowali nowe płyty największej kapeli lat 80-90s. Metalika miała swoje gorsze pomysły, jak zrobienie filmu fabularnego co był finansową klapą. Dla fanów perełka. Ale po kieszeniach dostali. Inna kwestia to LULU co dla mnie osobiście to jest mikser na moich uszach, a dużo moich metalowych znajomych propsuje pomysł z symfonią. Polecam zainteresować się całym Backgroundem Metalliki. Wtedy wszystkie ten zmiany co nastąpiły przez te wszystkie lata nabierają sensu. Każda płyta metaliki to inny etap mentalny całego zespołu. Film Some Kind of Monster z terapełtą w tle to już niezły cios dla spoconych facetów w skórach, którzy zostali ukazani jako zwykli faceci a nie samcy alfa, których każdy znał.
-
Pokemon Sun & Moon
pokemon babka z piasku. troche skisłem
-
Zakupy growe!
Solsy cyfrowe, bo tańuszko. A w końcu się skusiłem na Niko my Cousin Goty edition.
-
Zakupy growe!
A powinno :[ Za ile takie cudo i gdzie?
-
Dual Shock 3
Pamiętam, że pad do PS2-jki do końca trzymał cene premierową. BTW. Też tak macie, że kupiony pad w sklepie jest lepiej wykonany niż ten dołączany do zestawu z konsolą? Przynajmniej ja tak miałem z DS3, bo z DS4 lepiej się postarali.
-
METAL GEAR SURVIVE
Ja i moja megaTona
-
Dual Shock 3
Widziałem, że na allegro są praktycznie same podróbki za 50-100zł i do tego w opisie przedmiotu napisane ORYGINALNY PAD
-
Mafia III
Ojej, popłacz się bo ktoś niszczy twoją opinie mówiąc jak jest. Poruszająca gra/historia? Nie warto nawet wchodzić w polemike z Tobą widze, skoro sprawy Mafii to dla Ciebie takie brednie jakie tutaj pokazali. A tej Mafii to nawet na youtubie nie chciałbym oglądać drugi raz, bo fabuła (znowu podkreśle) nie dorastała do pięt jedynce. Liczyłem na więcej i mocniej, a okazało się jedynie "fajną gierką na raz". Trójka wydaje się być jeszcze większą komedią (sądząc po trailerach) jaka była w dwójce. Liczę, że jednak marka znowu zabłyśnie dawnym blaskiem. Aktualne motto protagonisty po obejrzeniu pierwszych trailerów: "część, jestem duży, zły, ciapaty i będę zabijał ponieważ rodzina". To jest tylko i wyłącznie twoje subiektywne odczucie a nie prawda objawiona. Ja tam równie dobrze się bawiłem przy Mafii 2 jak i Mafii pierwszej. Pier.dolenie jakiś kocpołów, które przytacza ofi pominę milczeniem (brak klimatu, słaba muzyka lol) bo dla niego minusem jest brak muzyki z scarface w grze, która dzieje się w latach 50 więc nawet szkoda strzępić ryja.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Poczytałem troche tego multiversa i fabuła jest naprawdę niezła
- Mafia III
-
Mafia III
Będę się posiłkował tą recką mafii II sprzed niespełna 6 lat : http://tvgry.pl/?ID=1197 Główny protagonista to typowy koleś co nie ma za bardzo mózgu i robi bezmyślnie wszystko co mu się każe. Taki synonim współczesnego janusza z siłowni co je BCAA. A gdy chce zrobić coś po swojemu, no cóż. Fabuła w porównaniu do jedynki to jest jakiś żart. Klimatu praktycznie brak. Muzyka skopana dogłebnie (gdzie muzyka w stylu filmów ojciec chrzestny lub scarface'a?). Jedynka była o wiele bardziej przemyślana z udźwiękowieniem i ogólnym poruszaniem się po mieście. Mniej Arcade"owo. Tommy Angelo i jego historia dorównywała (a może nawet przegoniła?) BlockBustery o tematyce Mafijnej lat 80' i 90'. Nauka kradzieży aut, bak paliwa w kazdym aucie (z randomową ilością paliwa), strzelanie z bardzo realistycznym recoilem, po zakończeniu wątku głównego dostępny był tryb ekstremalny z dodatkowymi mini misjami w The City of lost heaven (mam dalej wymieniać?). Współczesna recenzja archonów Mafia The City of Lost Heaven:
- Mafia III
-
Mafia III
Mam nadzieje, że finalnie mafia okaże się godnym następcą jedynki (dwójke przemilczę), bo trailery są strasznie biedne. Jakis mudżin chodzi i gada o rodzinie, bo jemu bratu kolega z ławki kredki połamał. Dlatego teraz będzie szczelanina na ulicy. Może za fabułe ktoś wziął się porządny, bo jedyneczka klimatem, muzyką i fabułą błyszczała. Tak jak fabularnie MGSV wiecej emocji dawał trailerami niż samą grą, tak mam nadzieje, że tutaj będzie na odwrót. Trzymam kciuki
-
Zakupy growe!
Szanuje za dwie częscie starego popka