oFi
Patroni
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: PPE.pl - portal graczy
Treść opublikowana przez oFi
- ASTRO BOT
-
Path of Exile 2
Jak to ma zostać wypuszczone? To będzie na zasadzie takiej, że trzeba będzie ograć jedynkę by wskoczyć w dwójkę na którymś tam poziomie czy to jako oddzielna gra będzie wydana?
-
własnie ukonczyłem...
Felix the Cat Zapraszam do nostalgicznej podróży z moją pierwszą grą w życiu, którą przeszedłem niezliczoną ilość razy na pegazusie i dziś nastąpiła konfrontacja z nostalgią. Czy wytrzymała próbę czasu? Data wydania: 1992 Ogrywałem ją co prawdą w 97 roku, bo mając 7 lat dopiero nauczyłem się dobrze operować padem od pegazusa. W czym tkwił (i tkwi?) urok felixa? Posłuchajcie tego absolutnie genialnego bangera na początku intra - wpada w ucho za każdym razem. Myślę, że udźwiękowienie robi niesamowitą robotę w tej niby prostej gierce ale też niesamowita różnorodność oraz wyważony stopień trudności. Gra jest podzielona na światy oraz etapy (jak w klasycznym mario), ale każdy świat to inne pojazdy oraz zdolności Felixa - nie ma czasu na nudę, bo pojazdy zmieniamy często, jeśli będziemy kusić często. Mi najbardziej podobają się levele gdzie jesteśmy na łodzi lub na delfinku - miód gameplayowy wylewa się z ekranu. Są też sekcje podwodne gdzie pływamy na żółwiu lub łodzią podwodną, która strzela z buzi torpedami. Czułem się jakbym znów miał te 7 lat - moja partnerka spoglądając na mnie powiedziała, żebym się udał do lekarza co jest ostateczną rekomendacją dla was, że gra pobudza dziecięcą wyobraźnie u starych dziadów po 30stce. Wersja jest dobrze podkręcona, bo działa lepiej niż na anbernicu a na oledzie wygląda jakbym prawie CRTka odpalił - kolorki robią robotę. Ostateczne pytanie - czy gra wytrzymała próbę czasu? Jeszcze jak. Do tego przystępny poziom trudności robi z tej gry fajną sielankę miedzy większymi tytułami, a jak chce przejść sobie Felixa bez bólu to ma opcje szybkiej cofki by nie zaczynać poziomu od początku.
- ASTRO BOT
- ASTRO BOT
-
ASTRO BOT
Ja tylko dodam, że sony przespalo całą generację ps4 by zrobić astrobocika. Ale lepiej późno niż wcale, mam nadzieję że pójdą po bandzie i promicja astro pójdzie pełną parą już od premiery tego szlagiera O jakiego miłego maila dostalem od sonki z przypominajką jak mi poszlo w astro playroom
-
Call of Duty: Black Ops 6
Czezare nie pitol mi tam tylko zdaj relacje lepiej jak tam TTK wchodzi w tej odsłonie. Ostatnio to nabłłem 300h w codzika MW 2019. Liczę, że tutaj będzie podobnie w trybie hardcore Search & Destroy. Ciekawe czy dadzą w końcu wybieranie mapy, bo to strasznie wqrwiało, że dawało z randoma zawsze.
- ASTRO BOT
- ASTRO BOT
-
własnie ukonczyłem...
Przecież z nim nie ma dyskusji, drugi rozi jak mu gierki obrażają to z klaunami biega.
-
Star Wars: Outlaws
- PSX EXTREME 324
Małpy nie stać na wpisowe 1mln orenów by ukazać się na pierwszej stronie najpopularniejszej gazety o grach po tej stronie Pontaru.- PSX EXTREME 324
O mój ulubiony Resident evil z afro amerykanami. Ograne tyle razy na kanapie w coopie, że takiego rimejka jak re4 to bym z łóżka nie wygonił- własnie ukonczyłem...
Pamiętam, że recenzenci chwalili, forumek również chwalił trochę. Ta gra ma swoje momenty - niektóre sceny zrobione z napracowankiem, ale fabuła to niestety leży.- Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
Już Ci tłumaczę. Kiedyś kombinowało się jak tutaj utrzymać optymalizacje na dobrym poziomie - słynna podłoga z MGS2, która wyglądała lepiej niż życie za czasów PS2 była sztuczką programistów. W MGS3 już niestety chrupnięć się zdarza więcej a MGS4 to już festival spadków do 15 fpsów w pierwszej lokacji podczas wybuchów. Teraz już się nikt nie bawi w modyfikowanie kodu - developerzy mają suwaczki na RT, na ilość detali tekstór etc. - nikt się nie bawi w optymalizacje, bo nie ma na to środków. Betatesty optymalizacji? Gracze zrobią, wyslą nam dane diagnostyczne (w wiekszosci grach masz takie zgody do przeklikania) i jazda. Poprawki się zrobi po premierze. Pamiętasz MGS5 i zmienną rozdzielczość jaką robił foxengine w locie gdy się zoomowało z lornetki? No takie zabiegi to jeszcze konami kiedyś robiło. Komuś się tam chciało by to działało tip top - a MGS5 może był chujowym mgsem, ale gra z tego była skrojona świetnie. Update 1. Szkoda, że ten MGSV nie rozwinął skrzydeł bardziej - online był świetny (balans kulał jedynie ale wszystko dało się poprawić patchami). Wszystkie mechaniki gotowe, wystarczyło wypuścić nawet DLC z kolejnymi historiami skrojonymi na miare jak to zrobili redzi z wiedzminem trzecim i wszystko skończyło by się dobrze dla marki i branży.- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Sony mogło zainwestować wszystkie pieniądze w online do TLOU2. A tak rozpalili ognisko z dolarów i nazwali to concord Teraz sonka czeka pewnie na premiere nowego codzika i trochę sprzedaż ps+ skoczy.- własnie ukonczyłem...
Somerville Skuszony forumowymi opiniami uruchomiłem na konsoli. Zakup był zrobiony już jakiś czas temu, a że mamy końcówkę sezonu ogórów to wygospodarowałem te 5h na indyka. Jak w to się gra? Z początku duży vibe inside/limbo - proste zagadki logiczne, zero dialogów. Zawiązanie akcji bardzo szybkie i zrozumiałe. Jednak im dalej w las tym robi się dziwnie. Ale po kolei. Jeśli chodzi o gamplay to mamy nierówno - gra opiera się na rozwiązywaniu zagadek logicznych, jednak nasz panicz tak koślawo się porusza. że czasami denerwowało mnie to, że nie może po prostu biegać - a biegać potrafi. bo jak coś nas goni to dostaje kopa na rozpęd i biegnie szybciej niż rozi na premiere drwala w listopadzie. Gra jest 3d więc twórcy musieli trochę wiecej pracy włączyć w przygotowanie świata niż twórcy w inside/limbo - i tutaj widać, że gra traci na tym. Moment chodzenia w jaskini zaczynał mnie denerwować, bo jak widziałem kolejny wózek z węglem na szynach to już miałem z tyłu głowy "wydłużanie rozgrywki na siłę". Na szczęście na tyle szybko się skończyło, że nie zdązyłem ponarzekać pod nosem nawet. Za to zacząłem narzekać na fabułe w dalszej części rozgrywki, bo jest PRZEKOMBINOWANA. Tak - musicie sobie zinterpretować ją sami. Mamy pare zakończeń (polecam je zrobić wszystkie) i każda w sumie niewiele tłumaczy. Trochę zawód, bo w takim limbo/inside interpretacja przez gracza mogła być bardziej obszerna dzięki lepszej wizualizacji świata przedstawionego. Tutaj mamy tak wiele niedopowiedzeń i IMO uciętych wątków. że na końcu już totalnie nie wiedziałem czy to majaki czy rzeczywistość. Dla mnie gra przehajpowana - lepiej zagrać w limbo/inside i lepiej się będziecie bawić, bo gameplayu tutaj i zabawy z fizyką nie uświadczycie.- Metal Gear Solid Δ: Snake Eater
Filmowe 30fps- ASTRO BOT
- własnie ukonczyłem...
Mi Miasma masakrycznie nie podeszła. Ten dzieciak nie irytował praktycznie non stop, robot bezbek typu rozi a npce strasznie papierowi. Kaczor i spółka do tego mieli jakieś fajniejsze to lore, snajperka była od razu od początku (gdzie tutaj mialem spore problemy do momentu dołączenia trzeciej osoby do odziału). Wolałbym mutanta 2 w wersji "wiecej lepiej" niż miasmę, którą porzuciłem.- Star Wars: Outlaws
Droid z fallouta i qte przy jedzeniu żarcia. Ambitnie- własnie ukonczyłem...
Na oledzie wygląda w 2024 SZTYWNIUTKO- własnie ukonczyłem...
U Hideo przynajmniej byly pełnometrażowe przerywniki lub ruszające się makiety z interesującym backstory, a w personie niestety przegieli z awatarami i tekstem rodem z visual nowelek- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Tylko ps+ zbije cene pingwinem i enebą, a tutej klops- PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Czuję że prosiaka raczej nie będzie i będą rzeźbić w tym ekosystemie Sony do końca generacji skoro podwyższają ceny. Z drugiej strony to zasłona dymna i ceny spadną na święta do ceny która mamy dzisiaj w sezonie ogórkowym. - PSX EXTREME 324