Espionage action to może bedzie zredefiniowanie branży na nowo jeśli chodzi o ten gatunek, ktory umarł wraz z ostatnim metal gearem.
Sony pewnie ma chytry plan by chińczyk zrobił im gierke życia i zostawi sonemu marke gdzie beda klepać sequele do końca świata na tym co chińczyk zbuduje.
Pytanie tylko czy chińczyk jest w stanie zbudować kolejnego metal geara, ktory do dzisiaj nie zestarzal się nawet o jeden dzień jeśli chodzi o narracje i przekaz. Rozmowy na codecach do dziś taarmosza siusiaka, wystarczyly do tego świetne dialogi oraz postacie, które zapadają w pamięć.
Gameplay był tak robiony, ze nie ma sie do czego przyczepić. Wszystko tip top i 10/10 przez pierwsze trzy części.
Nie trzeba bylo do tego aktorów z filmowki brać, co chinczyk niestety ale mocno przeciąża budżet DS zatrudniając aktorów z głośnych seriali zamiast popracować nad scenariuszem ktory jest dla mnie totalnie posklejany na kolanie (jesli chodzi o jedynke).
Ubisift mial swojego Sama Fishera i też się odwinął z tego genre, bo prawdopodobnie na excelu slabo wyglądał.