II KoBik II

Muszę jeszcze dobic do kompletu Ostatniego z mężczyzn i Wiecznego. Jeszcze w lipcu 6 tomow Sagi :) a jutro 2 tomy Outcast. KAZNODZIEJA I Alias o matulu. Łowy Kravena to miod sam w sobie. Catwoman mega. Tu trzeba dokupic 6,7,8,9 tom, reszta leci z prenumeraty. I tu również brakuje Thora i Superiora. She Hulk w gratisie wpadł.

Nigdy nie mialem. Nadrabiam i cholernie wkrecilem sie w retro. Stan idealny. Za 130 złociszy. Facik ale te pudeleczka i plytki. Na razie gierki lipne bo takie w zestawie byly ale nadrobi sie i juz możecie wpisywać co warto miec w kolekcji :) I kilka do PS4. Arkham Knight to jednak sztos okrutny dla psychozyebów pana w rajtuzach. I polecane w różnych kręgach sluchaweczki. Co prawda przewodowe i juz stare choc nowki, ale niszcza HyperX, Turtlesy, Synyhajzera i inne ktore testowalem. Zalozylem i Arkham Knight rozyebal mi czaszke dźwiękami.

Cwicz cwicz.

Nie no, ja tam szanuje biegaczy. To zupelnie inna para kaloszy. Tak pyerdololo bo nudy w robocie a Arkham Knight czeka :(

Wazne bylo ile jesc kcal z rozlozeniem makro a nie jakosc wody. Zresztą juz mam wyebane na forme, ten csly obesrany fit lajf. Bezbekow ludzi, ktorzy wykluli sie z dupy, udajac ekspertow.

Za duzo naukowej bredni. Jesc, pic i zapyerdalac. Tak to wyglada. A nie jak czipki. Tego tyle, to ma takie właściwości, tamto srakie. Ja yebie. Magistry z nasa a formy ni ma.

Teamulany

Zrobilem bez biegania ze sporadycznym cardio. To Banny biega?

Woda jak woda. Forme zrobiłem na 5 litrowych butlach z lidla i biedry. Bez przesady qurwa.

Daj kamienia

xD wszystko spoko ale po kiego huya? Tak naprawde to nie ma znaczenia czy sie zje przed, po. Najgorzej to byc podporzadkowany pod diete a ma byc na odwrot. Jakub ja juz lece 3 tydzien bez silki. Ostatnio to lody leca po liter na dzien ale rano to 5 bialek jaj, kajzerka, w robocie 100g owsa, klasycznie 200g bialek jaj, polowa z 250g kostki twarogu, pare lyzek jogurtu greckiego, kilka pestek rozpuszczonego slodzika i cale mieszam, wylewam na ostudzonego placka i do lodowy na noc. W robocie to mam wtedy iscie za(pipi)isty desero wypas posilek. Po robocie wpadlo pol litra carte dorów xDDD, pozniej jablko no i doyebalem teraz reszte lodów. Krata dalej siedzi

Huy tam. Ulewam.

Nie wiem. Czekoladowe carte dor. O kiurwa.

Chciałbym wybrać jakies sensowne sluchawki do plejki, ale i do filmow. Przewodowe lub nie. Na pewno nie headset. Nie potrzebny. Dobra jakosc i basy. Do 500zl. Ktos cos?

Juz widze jak grasz na manualu. Just mowie jak jest. Zresztą fifa to ostatnia gra jaka bym chcial na Switch.

Czy ja Cie obrazam?

R* jak (nene)eusze. Zrobili guwniano grafike i sie rzucajo bo jakies nerdy lepiej uciagneli teksturki. Ta branża.

Silnik robi roznice ale generalnie imo na kilka meczykow. Pozniej i tak te same schematy i gumowatosc. Just mówię.

Z tym, ze to nie ta fifa co ma byc. Nie zmienia to faktu, ze zaczynam myslec o zakupie. Myslalem nad vita i kolekcja gierek. Ale teraz sam nie wiem czy nie lepiej Switcha.

Info od Gildii ze paczucha nadana. a jeszcze w lipcu wpada do mnie komplet Sagi i Y.

Trylogia zrobiona na 100%. Powtórzę z chęcią.

W sumie to juz doceniam Axela.

Temat powinien byc zamkniety. Bo mam 5 plejke kazda inny, wyzszy model i z kazda po czasie było to samo. Jedynie prosiak byl cichy ale mialem go zbyt krotko. W tym temacie Xbox One zwlaszcza S smiga bezszelestnie. To jedyne co wyszlo M$.

Szanuje Emtebe.

Matko bosko. Znow Larunia