Dokladnie , jesli dla kogos bieg z przeszkodami to szansa na lajki na fejsi to nawet mi nie zal kogos z taka motywacja. Zreszta nie kazdy chce byc zalana swinia wyciskajaca ledwo 50 na bica sapajaca jak bulgarska dziwka po przebiegnieciu 2km. Zalosne ze komus to wystarcza ale niektorzy chca podnosic sobie poprzeczke. Runmageddon, jakies triatlony. Dobra sprawa , nie dla kazdego wykonalna. Bo taka stowe na klate to byle debil podniesie predzej czy pozniej na silowni.
Oczywiscie wiadomo branie udzialu w takim iron man to pewnie ratowanie swojego ego. Nie to co 45 na biceps.
Kobik nic udowadniac nie musi bo wymarsze takie straszne,biedaczka obudzili o drugiej w nocy i plecaka nie spakowal , ma teraz uraz. Wymarsz taki mega ciezki, a tor przeszkod dla bananowcow loooool
Widac w (pipi)e byles guwno widziales.Patrzcie, jestem Kanabis byly alkoholik a teraz super dzik silowy tur s(pipi)ol xD ok propsuje. Jestes 100% maderfakerem. Mam nadzieje ze ego ci rozyebalo odbyt.