optimy wszystko drogie w zasadzie, jak nie celujesz w Mr.O to po po co się pchać na drogie cukierki? puszkę postawisz później do gablotki na dziergany obrus babci?
Podnos wiecej ale z technika. Czuj miensnia. Jak zarzucasz cielskiem to zmniejsz. A jak spasiona swinia zapyta co tak licho, to mowisz ze pompujesz miesnie a nie dzwigasz ciezary ty tlusty huyu. I spierd@@lasz.
Wykancza Ci miesnie? No nie sondze. Swego czasu umyslowo robilem. Sil na ciezarki mialem 100% wiecej niz obecnie. Owszem, bawilem sie w tym ale pozniej w robocie detka, a lezec sie nie da, ogladajac forumek. Ale rozumiem, ze wiesz jak zyje.
No Dave z tym jest roznie. Jak kto siedzi na (pipi)e przy lapku to dla mnie dziwnym jest ze nie chodzi na silke. Obecnie od dluzszego czasu fizol plus 50min jazdy w jedna strone do roboty i czas sie wydluza. Plus zmiany i robie sie bardzo wasko z czasem i checiami do targania zelaza.