Ja dziś chętnie mogę z kimś zagrać bo gierka to kosa, a w coopie to pewnie jest moc konkretna, z uwagi na odwalane akcje z zombikami Jerome, wszystko rozumiem, ale średnią mam w dupie, serio - uwielbiam zombiasy pod każdym względem, a tutaj jeśli chodzi o gameplay i możliwości, no cóż - sandbox pełną gębą. W dodatku te nikłe podpowiedzi w postaci świecących się z kilometra ustrojstw.