Mnie już masa rzeczy irytuje, zwłaszcza po ograniu dema PES nie wiem co jest grane. ale realizm w Fifie to obce słowo, animacja grajków również - tak rwanych przeskoków już dawno nie widziałem. To nawet żona stwierdziła, po oglądaniu obu tytułów, że to PES jest o wiele bardziej realistyczny. Wszystko było w porządku do ogrania dema od Konami. Serio, nie będzie full licencji ale jaką frajdę daję PES a Fifa to dwie różne bajki. Fifę nadal będę cisnął aż do 2016 ale raczej tryby offline bo na online szkoda mojego cennego czasu. To co tam się wyprawia, a dopiero jestem w 7 lidze, przechodzi ludzkie pojęcie.
Zresztą co tu pisać, powyższe posty potwierdzają jedynie debilizm dzieci z adhd, z którymi się gra.
Jeśli przegrywam 3:1 i wygrywam 5:1 to gość wychodzi z meczu, jeśli prowadzi jest ok, jeśli ja zaczynam prowadzić to wychodzą jak ostatnie piz@y. Granie na czas, oszukiwanie połączeń sieciowych, lagują, zwalniają, pauzują. Żenada.