Chyba jednak lepsza opcja moim zdaniem bo przecież jednak te lampki na głowie w cieniu widać i troche to było głupie c'nie (tak, czytałem coś o tym, że to jakaś technologia i przeciwnicy tego nie widzą xD)
Nie. Twórcy od pierwszej części, właśnie dzięki tym lampkom nadali charakteru Fisherowi. Ty, jako gracz masz to widzieć, to jest pewnego rodzaju jego cecha rozpoznawcza, a przeciwnicy nic nie widzą.