
Treść opublikowana przez II KoBik II
-
Tomb Raider
W takim kierunku idą gry. Kto pamięta Gears of War 1 na mutli ten wie, że gra nie była przyjazna dla nikogo, trzeba było w niej posiedzieć żeby mieć tych killi, a jak grałeś np. egzekucję i zdechłeś po paru sekundach to siedziałeś twardo i czekałeś na nową rundę. Nie było lekko ale ile satysfakcji. A teraz? We wszystkich niemal grach jest opcja - "siadaj i graj, byle jak, byle tylko". Nie ma w obecnych tytułach czegoś co można nazwać hardkorem. Są pojedyncze sztuki ale taki Tomb Raider, RESTART serii wyszedł IMO średnio. Dla niedzielnych graczy, jestem nieco nagrzany na tytuł ale widzę, że nadal jest to samograj. Zaliczę na pewno ale czy o to w tym chodzi? by tylko zaliczyć bo honor inaczej nie pozwala? coś tu nie gra. Jak dla mnie, to potrzebna jest nowa generacja.
-
Mass Effect 3
Podobnie jak Sebas. Zassałem z Plusa ale ile dam rady przejść to nie wiem. Jedynkę zaliczyłem na chama na pc, dwójkę miałem 3 razy w Xboksie (znaczy 3 razy zakupiona) i nie skończyłem, nudy totalne - no ale ponoć najwięcej szczela się w trójce więc może jakoś przebrnę. Ktoś powie, a fabuła? akurat w tak bezpłciowej grze to jest ona u mnie na szarym końcu. zagram bo za darmo
-
PlayStation Plus
Napisane było, wypróbuj wersję testową - jako Plusowicz były dwie opcje ściągnięcia do wyboru, płatną i plusową. Zassało, zainstalowało - trybi. Podobnie zrobiłem ze Śpiącymi Psami, po wpisaniu w wyszukiwarce wersja Plusowa była wcześniej, zanim pojawiła się normalne w Plusowej ofercie
-
Gears of War: Judgment
Gif zabawny, ale to tylko moje zdanie, na szczęście. Kolorowe Girsy nie w moim klimacie. Walki na Gnaszery zmiecione pod dywan, a to lubiłem i w jedynce i dwójce. Trójka zbyt casualowa.
-
Fotki
Z Kazubem się znamy i jak zwykle no offence chłopcy z pakerni zawsze w miłej atmosferze.
-
Gears of War: Judgment
Przeważnie zaczynało się na łor myszynie Prawda, to już nie wróci ale to własnie wtedy straciłem najwięcej czasu w multi. Nigdy żadna inna gra nie zabrała mi tyle kartek z kalendarza co GoW 1.
-
Fotki
Heh, no ale widzisz, że reszta pakerni skumała btw. ale zakwasy leżeć źle, siedzieć źle.
-
Gears of War: Judgment
Nadal ciśniecie w 16 stki? w sumie ekipa zawsze się znajdzie na stare dobre Girsy.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Ostatni RE to komedy gold. oceniłbym na takie 2/10 - bo jednak Resident Evil. Zaś nowego Silent Hilla obejrzałem bez głosu, na podglądzie. Za(pipi)ista sprawa.
-
Tomb Raider
Mieć nie może bo masa casuali nie podołała by zadaniu. Tru story.
-
Gears of War: Judgment
Dla mnie to już nie Girsy. Trójka była słaba jeśli chodzi o multi. Tysiące godzin spędzonych w jedynce i dwójce a później taki spadek Judgment kompletnie mnie nie przekonuje.
-
PlayStation Plus
Trochę gier mnie ominęło, m.in. DS2, Arkham City czy RDR. Mimo, że ograne na x360 to z nie kłamaną przyjemnością zagrałbym na PS3. ME 3 już pobrane. Dostępne w wyszukiwarce sklepu.
-
Fotki
Kazub i Ty jesteś born to fit? :blum1:
-
Tomb Raider
Niekoniecznie, nie mam tyle czasu na gry co za szczyla, jednak survival hucznie reklamowany, miał nim być. Tylko o to chodzi. Generacje poszła totalnie w casual, ale co zrobić, pewnie gdyby było tak jak mówisz, to pewnikiem w ogóle na grę bym nie zerknął, no bo kiedy poświęcić grze tyle czasu?
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
Ralph Demolka - fajne akcenty dla wyjadaczy, nie wiem czy jakiś dzieciak skojarzy wykrzyknik z MGSa. Ale z drugiej strony, zwykła baja Disneya. Umiarkowanie średnio udany seans. Jeśli ktoś w ogóle nie siedzi w temacie gier, to nawet nie będzie wiedział co to za postaci w tle. Takie 7+/10
-
Tomb Raider
Hajpujcie dalej, a pozbędę się dwóch stów
-
Tomb Raider
Nie grałem, ostatnio zachwalane gry typu AC III czy FC 3 średnio bardzo mi weszły. Stąd spory dystans. Miałem brać GoW Wstąpienie na premierę a widzę, że wezmę jak zejdzie ze stówy bo lichość mimo, że cenię serię z Kratosem. Jak mówię, pewnie przejdę w sklepie, obok na stoisku będzie leżał TR i kupię, ale hajpu na szpil nie czuję. Czytam recki i opinie ludzi. Szału nie ma, sama gra chyba też na jeden pocisk.
-
Tomb Raider
Tomb Raider wydaje się być za bardzo efektowny. Miałem nadzieję na bardziej stonowaną akcję. Samoloty, wodospady i inne akcje po których Lara powinna żreć piach a jeno pojękuje w co gorętszych momentach. Czepialstwo ale jakoś laskami grać nie lubię.
-
Tomb Raider
Siema. Gra jest na pewno dobra, nie przeczę choć nie odczuwam parcia mania jej "teraz". Mogli wypluć demko to może bardziej bym się nagrzał, choć często jest tak, że pluje na grę, a później w sklepie mimochodem biorę do łapy i cisnę w gierkę za 2 paczki. Tak było ostatnio z AC III czy FC 3. Jak wygląda backtracking? przyjemny z pożytecznym, czy raczej przeszkadza odwiedzanie starych miejscówek?
-
Fotki
Morda zalana w czasie 90kg, obecnie spadło do 86. Barki to pięta achillesowa, wybity jeden i drugi plus spory problem ze stawem w prawym. Robię tyle ile mogę. Predyspozycje do dużych łap, więc je naginam, to samo z kitami. Nie patrzę na całokształt w sensie, proporcje - bo takie rzeczy to są ważne jak się jest pro kulturystą. Mnie wystarczy, jak osiągnę sylwetkę Adkinsa.
-
Tomb Raider
Nie ma mowy o przełomie. Sorry, ale minęły czasy bezpowrotnie gdy to jarałem się jak dziecko każdym aspektem gierki dla dzieci. Miał być survival, takie były założenia. wyszedł arkejd wraz z za(pipi)istą sztuczną inteligencją przeciwników, których kładziesz jak w Tenchu. No ale to dobrze, skoro jest masa eksploracji to tylko na plus.
-
Tomb Raider
A co już przeszedłeś całą na youtube? Nie gram na YT, ot sprawa z Larą jest taka, że tylko 3 pierwsze części były dobre, no może jeszcze czwórka. Reszta to samograje, pewnie zagram bo lubię tego typu gry. Uncharted 3 póki co rządzi i dzieli w temacie. Ale za grubą flotę to nie łyknę. Miał być survival a wyszła zwykła jatka z arkejdowym podejściem survivalu, uproszczonym do granic możliwości. Nie, nie wiem tego z YT, z recek które czytam, bo słowo pisane ważniejsze od nołnejmów z sieci tzw, vlogerów.
-
Tomb Raider
Efektowny samograj. za 2paczki otrzymujesz grę, w której nie ma nad czym przysiedzieć. No chyba, że nad pucharkami/acziwkami które nikogo.
-
Assassin's Creed IV: Black Flag
Problem w tym, że dla Ubi to kura znosząca złote jaja. Nie zarzyna się takiej ślicznoty ku nie zadowoleniu graczy. Hajs musi się zgadzać i albo to akceptujemy albo nie ma szans póki co na Assassina napisanego od podstaw.
-
Tomb Raider
Ceny nawet po 199zł to złodziejstwo. Nie mam ciśnienia na gierki w premierę, spokojnie zaczekam. Zejdzie to kupię, tym bardziej, że nowy Tomb mimo, że dobry to raczej nastawiony na akcję z mizernym poziomem trudności. Samograj za którego dwóch paczek nie wybulę.