-
Postów
9 264 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez II KoBik II
-
New Xbox Experience
II KoBik II odpowiedział(a) na Soniak temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Wsadz plyte do konsoli i odpal -
New Xbox Experience
II KoBik II odpowiedział(a) na Soniak temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Cieszy mnie, że już nie będzie głośno - bo 2 360tki w jednym pokoju mogą wyprowadzić z równowagi mam 20tke i styknie, zgrać dwie gierki i masować się przy nich na maksa. Z tego co wiadomo zgrywanie nie trwa długo więc po wuja wafla mi większy dysk. Nie pompuję już kasy bo i tak pewnie za jakiś czas nowe wieści będą o xbox 3. A jeszcze tyle zaległości. -
Problem w tym, że w drugiej części prywaty z polakami nie są już tak ekscytujące, stąd ludzie częściej grają na publikach gdzie właśnie dzieki lagom, groteskowości niektórych akcji - adrenalina podskakuje i od razu jest weselej.
-
New Xbox Experience
II KoBik II odpowiedział(a) na Soniak temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
o i wrog pisze jak jest na stan dzisiejszy, to tylko mnie przekonuje jacy idioci siedzą (infolinia itd.) w temacie o którym nie mają pojęcia. wrog ma bo załapał się na legalna wersję do testowania. -
New Xbox Experience
II KoBik II odpowiedział(a) na Soniak temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Juchy ja wiem, sam gościowi piszę podobnie bo niby z jakiej racji pacan siedzący na infolinii daje takie info? że niby miał już dostęp do pełnego NXE i twierdzą, że będą jakieś problemy, po czym w ogóle NIE MA ŻADNYCH KONKRETÓW. Dla mnie to bzdury a i od kiedy my polacy nie mieliśmy problemów z live? -
New Xbox Experience
II KoBik II odpowiedział(a) na Soniak temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
z innego forum "Zadzwoniłem dzisiaj na infolinię Microsoftu.Wypytałem troszkę o nowy dashboard NXE. I akurat trafiłem na osobę, która miała troszkę wiedzy na ten temat bo jest po piątkowym szkoleniu w microsoft odnośnie tego systemu..... No i panowie może być lipa z nowym NXE dla Polski.... Instalacja będzie wyglądała tak: na początku zapyta nas o aktualizację i będzie to pierwszy update, który zajmuje około 18mb.Później będzie druga część.Też system zapyta nas przed jej ściągnięciem czy chcemy zaktualizować i ona zajmuje około 120mb (te wszystkie avatary itd.). Poinformowano mnie, że mogą wystąpić problemy z aktualizacją w Polsce.Że system może mieć problem z instalacją, a także mogą występować duże problemy z LIVE. System poobno nie jest przewidziany w pełni na Polskę.....Narazie w Europie chyba 4państwa doświadczą pełnej funkcjonalności... Powiedziano mi żebym odczekał z 2dni i poczytał na forach jakie będą opinie użytkowników co do systemu i czy nie ma problemów. System w styczniu będzie oficjalnie dostępny do ściągnięcia ze strony i wypalenia przykładowo na płytę i instalacji w konsoli. Dziwne newsy, ale niestety prawdziwe........" czyli co? może być jakiś nieprzyjemny kwiatek? w sumie to M$, wszystko się może zdarzyć. -
Kolekcjonowanie gier - hobby czy inwestycja?
II KoBik II odpowiedział(a) na Katanka temat w Graczpospolita
Z tego co wiadomo Katanka bogaczem nie jest, podziwiam za wytrwałość, po prostu. Ja nawet gdybym miał masę mamony to nie wydałbym na gry w które nie gram, mija się to z celem. A powracać do gier nie mam nawet czasu. Mówiłem tak za czasów psxa, ps2, xboxa i co? wszystko leży i się kurzy nawet nie mam ochoty cykać fot z posiadanej "kolekcji" znaczy, uzbierało się i leży "zaliczone wszystko". -
Kolekcjonowanie gier - hobby czy inwestycja?
II KoBik II odpowiedział(a) na Katanka temat w Graczpospolita
Racja, sianko by się przydało. Jestem tam jakimś hardkorowcem growym ale na crapy nie mam miejsca i nigdy nie miałem. Fajnie to wygląda ale sporo dzieciaków w Polsce chodzi głodnych a ty pewnie 50% tych gier nie zaliczyłeś. Dla mnie to jakaś niepojęta z deka rzecz. Hardcore dla mnie to np. grać w daną grę i masterować na maksa, podbijać skill i takie tam, wydać siano na gry to żaden hardcore lecz.. sam nie wiem co by nie urazić. -
Procedura serwisowa X360
II KoBik II odpowiedział(a) na Black medusa temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
U mnie było identycznie, 360tka hałasuje głośniej ale i działa sprawnie. Po naprawie (początek czerwca) chodzi bez problemowo. Niedługo dash z hałasem załatwi sprawę Zdrapki też nie dostałem, w zasadzie to nic oprócz tego, że wymieniono napęd i płytę. -
Fakt, sam gdzieś w 3 chyba rozdziale pominąłem te papiurki, fajna sprawa bo nie są tak widoczne na pierwszy rzut oka. Wczoraj ładne cioranie w multi na kanapki - pzdr GIGY27, BadAro PL, Skowallo, Travis 666666. Jedna z lepszych ekip z którą dłuuuugo siedziałem przy pierwszej części.
-
Coś mało Fisiu, z tego co widziałem jak pocinasz w tą gierkę. Mnie zostało bodaj z 700 rund do zaliczenia tego acziwa. Samo leci jakoś.
-
"headshot 1, headshot 2, headshot 3, headshot 4, headshot 5 maderfaker" - niektóre teksty są fajne w nowych Girsach. Dalej katuję online ale z przerwami na jedynkę czasem trzeba się odstresować i na szybkensa wyżyć biegając po mapie jak świr. Co ciekawe, gdy ktoś rzuci granat dymny to zaczynam odruchowo odskakiwać, kurde dwójka wchodzi w nawyk.
-
Racja, racja i jeszcze raz racja. Wczoraj grając z kumplami na publikach od razu wiedzieliśmy kiedy będą lagi a kiedy nie. Po wygranym meczu z burgerami, PROŚCIZNA, oni sami nazwali nas lamerami bo byliśmy w tej grze hostami. Znaczy mieliśmy przewagę bo nie mogli nas trafić. Dołączali dodatkowo, że jesteśmy ze Słowacji xD ale to tak już btw.
-
a czy każdy pirat wyłoży kasę na rynku za płatne mapki? nie, koniecznie miałem na myśli darmowych. Zresztą je.bie mnie to, jade na oryginałach i jeszcze nie mogę mieć tych map.
-
Tego nie wiadomo, jednak obstawiam, że prędzej czy później pojawią się na rynku. Bestia, zdaje mi się, że to po prostu przez to, iż nawaliliśmy w jedynkę od premiery aż do launchu drugiej części. Mam podobne odczucia. Mecze prywatne w ogóle mnie nie rajcują. Każdy wychodzi i wchodzi jak chce. Zero emocji podczas zmagań a powinny być bo jest teraz 5 vs 5 więc i bluzgi z możliwościami większe, a.. tutaj lipa jednym słowem. Pamiętam jak grałem tydzień przed premierą np. z PacosM3, było śmiesznie, w(pipi)ienia, bluzgi, radość i satysfakcja. A wczoraj? cisza, pomrukiwania i .. "może wrócimy do jedynki?" - póki co wmawiamy sobie, że trzeba się nauczyć nowych zagrań. Owszem, fajnie się gra ze zgraną ekipą ale na PUBLICZNYCH meczach ofkoz jeśli nie ma lagów. Wtedy jest to co w pierwszej części. Jeszcze coś Bestia, też spodziewałem się po singlu czegoś nie wiem sam czego, być może dlatego iż locuści nie wydają mi się już tacy przerażający, że trzeba tylko i wyłącznie zabijać ich z dystansu. Podczas pierwszego odpalenia Girsów 1 walczyłem tylko na dystans, po ostrym graniu online przez rok, odpaliłem singla i waliłem z szuta wszystkie ścierwa na insane bez problemu, a kiedyś wydawało się to nierealne. GoW 2 nie może nas (wyjadaczy) zaskoczyć zbytnio, IMO. Publiki są rewelacyjne, tryby gry również. Horda do zaliczenia wg. mnie na RAZ, żeby kopsnąć acziwa, a po co się silić na insane skoro na najniższym poziomie osiągnięcie i tak wpadnie. Jeszcze 3 levele i odstawiam Horde bo po którymś tam levelu zaczyna wiać nudą - schematy. Boty tępe.
-
Ameryki nie odkryłeś. Ostatnimi czasy przez GoW2 właśnie tak się dzieje na multi. Polecam grać nie u siebie a na wyjeździe. Wtedy jest 90%, że nie będzie opóźnień, przynajmniej ja tak mam.
-
milek nie płacz <pociesza> ja tam dawkuję sobie Girsy w singlu i Hordę co by za szybko nie ukończyć. Multi będę rżnąć dalej jak pamiętną jedynkę (do tej też będę wracał). Rzeka to mapka iście pasująca do obecnego sezonu. Czuję się jak z młodu na feriach. Witamy w Aspen xD
-
Tak, tak Lucek dobrze gada. Podobnie przecież było z betą Call of Duty 5. GoW 2 stało się nieco casualową gierką. Odpaliłem od razu na najtrudniejszym dostępnym poziomie singiel i jest klawo. Co do multi. Denerwuje, że można odpalić mapki z bootami i hasać sobie po nich w celu rozkminy co gdzie jest. Bezsensu. Acziwy też jakieś mniej czasochłonne się wydają. Czyżby GoW 3 za rok? gdzie ten hardcore? za każdą broń acziw i takie tak znane fanom z jedynki osiągnięcia. Do dziś nie mam 10.000 killi (wojsko) a tutaj tylko seriously 2.0 będzie stanowić jako takie wyzwanie. Mapy same w sobie są świetne i wnoszą powiew świeżości co nie zmienia faktu, iż tak można czuć się wydymanym za brak kodu do mapek. Nie można sprawdzać na jakim łączu gramy, w jedynce mieliśmy obrazkowo pokazane, że łącze jest ok i szpilamy a tutaj? wpadasz do jakiegoś host (idioty) z tragicznym łączem i lager power host. Od razu widać po killach kto założył mecz. Kieprawe rozwiązanie. Mogli to zostawić i powinna być wysłana petycja o zmianie tych absurdów. Sama rozgrywka stała się wolniejsza i bardziej taktyczna. Nie mogę się do niczego przyczepić. Piła będzie poprawiona, zobaczymy co dalej. Ale to uruchamianie meczu jest porażką, IMO.
-
Nie wiem o co Tobie chodzi więc jest chyba remis, nie wiem po kiego grzyba ciągniesz tą dysputę, modem jesteś więc byś dał spokój. EOT (pipi)a.
-
coś w tym jest, właśnie się oderwałem od konsoli, była przerwa na żarcie o 7 ej (5min) i jazda dalej. Horda, multi. Co mnie się nie podoba ewidentnie. Niech już zostawią siłę hosta ale i też tym samym sposób w jaki ustalamy sobie meczyk na rankingu. Chcę powrotu ustawek jak w jedynce. Było to do nie zastąpienia moim zdaniem a i dodawało specyficznego klimatu. Lobby tutaj nie pasuje i tyle. Reszta to palce lizać. Singiel, multi z freakami i masa nowych rzeczy. Żyć nie umierać.
-
A czy ja coś mówię o końcu Realu? źle grają ot i to wszystko. Nie trawię ich jako ogółu, zespołu itd. Mam prawo wypowiadać się o nich jak mi się żywnie podoba.
-
Multi to zupełnie inny wymiar girsów. Jestem po 2 godzinnej sesji i mogę śmiało powiedzieć, iż mamy następcę online'owej sieki na przynajmniej dwa lata ostrego grania. Zmian jest sporo i na uwagę zasługuję każdy szczegół. Zresztą to i tak mało, żeby w jednym zdaniu opisać nowe wyzwania. Gnaszer wolny ale zabójczy, granaty sieją popłoch, gatling zawieruchę a snajpa inaczej "syczy" . Do zobaczyska na lajwie będzie się działo bo tryby soczyste
-
Girsy znowu w moim TOP. Zresztą jedynka cały czas była ale do teraz gdy zakupiłem swoją własną LIMITKĘ wydając sumke w Saturnie. Singiel rządzi i dzieli. Muzyka, klimat, Marcus i Dom. Coś pięknego. Grę ledwo co liznąłem na profilu swojego staruszka co by grę zobaczyć na 32'. Miód wylewa się hektolitrami. Multi pocisnę nieco później. Sprawdziłem tryb Hordy i jestem miło zaskoczony. Ogólnie jestem fanem Girsów więc dla mnie przesiadka to kolej rzeczy. Multi ssie? lagi? wszystko zależy od hosta, kto ma lipny net niech nie odpala multi, proste a drewna mniej Coś wspaniałego. Limitka bardzo fajna. Stylowe pudełko, zdjęcie Doma z żoną, super książeczka w twardej oprawie.