Roznie choc sprawnie.
Fajnie czasem trafia sie na typa, ustawia, settuje godzine składzik itd. Koniec meczu 6:0. Co tak slabo? Ale szacun. Gral do konca.
Jak wygrywal to pocieszne triki, bajery. No ale ja do konca bo panuje nad system, znaczy podszedl mi jak zodyn inny w poprzednikach. Nie liczac kochanej 6. :) no i co? I w pyzde łamaga.
No minusiki to takie dopelnienie swojego idiotyzmu.
Trzeba miec zdanue takie samo, nie moze byc inne.
Ja początkowo zachwycony, po 8h znuzylo mnie bieganie po mapce, fabula nie wkreca. To nie gra dla mnie.