GoltaR

Czy pojemność naszego plecaka będzie można w przyszłości powiększyć o te dwa zaciemnione rzędy ?

Dowalili z tymi kolorami do każdej skórki, teraz wylosować coś co by się chciało mieć to cud, mimo, że cena najtańszej skrzynki 300 to i tak wydaje się, że zbieractwo wydłużone kilkukrotnie.

Jest skromna grupa na FB - Titanfall 2 PS4 Polska. Można się zapisać i umawiać na granie. Ostatnio mam akurat parcie na U4 ale widziałem ze w tytanowych imprezach siedzi często po 6 osób także jest z kim pograć.

"Strzelanie bez recoila" - chyba się zbytnio nie przyłożyłeś do poznania gry, wystarczy spróbować z Kostuchy zdjąć cel w multi z dalszej odległości i zobaczysz jak miota bronią. Jak się bierze pistolet maszynowy ze stałym odrzutem to potem wygłasza się takie opinie. Co do kampanii to niektórzy się zachowują jak by filmiki przerywnikowe były czymś co stanowi o jakości kampanii, a co z gameplayem, nie jest to przypadkiem 95% sukcesu gry ?

W moim przypadku kampania w TF2 została zakończona w ciągu 2 dni, tak szybko skończyłem na tej generacji tylko dwie gierki od Naughty Dog. W BF1 ruszona pierwsza opowieść w dniu premiery i tak zostało do tej pory, podobnie jest z BO3, Doom znudził mi się w połowie. Moim zdaniem zachwyty nad singlem TF2 jak najbardziej uzasadnione, o multi zostało już tu powiedziane tyle dobrego ze mogę tylko przytaknąć i napisać, ze w końcu jest gra która podoba mi się równie mocno jak U4.

Na PS4 szybciutko szuka meczy i w każdym trybie jak na razie można pograć. Moim zdaniem gra się obroni, nie będzie hitem sprzedaży ale podobnie jak z R6 Siege będzie coraz popularniejsza. Zaczną się przeceny i sporo graczy może spróbować i zostać przy TF2, pozytywna poczta pantoflowa tez grze pomoże.

Potwierdzam, na PS4 gra hula aż miło, czasami coś tam przytnie ale jest to tak sporadyczne, że szybko o tym zapominamy. Graficznie i dźwiękowo nie ma konkurencji, gameplayowo to już kwestia gustu, ale stawiam, że 90 % grających w fpsy będzie zadowolona. Trochę mało broni do wyboru na klasę ale chyba takie czasy . Medyk ma coś chyba koło 5, wydaje się, że jest ich więcej ale prawie każda ma 3 wersje z różnym celownikiem (szczerbinka, soczewka,luneta). Dosyć często jest błąd z wybieraniem ekwipunku, prawą strzałka bierzemy strzykawkę do reanimacji ale często zamiast strzykawki odpala się zakładanie maski gazowej. Zdarza się, że zanim wszystko poustawiamy jak należy to pacjent wykorkuje albo dostaniemy serią i to tyle jeśli chodzi o minusy po 15 przegranych godzinach. Dice dało rade i obym nie zapeszył przed oficjalna piątkową premierą.

Od premiery gram solo, ale jak by się zebrało kilka osób "for fun" to chętnie bym spróbował teamowych pojedynków.

Gra na padzie bez asyst to wyzwanie. W DR mam wszystko na off i jest fajnie natomiast w F1 nie daje rady bez kontroli trakcji, jest za trudno, nie walczy się z czasem i przeciwnikami tylko z utrzymaniem bolidu na trasie. Z pełna kontrolą trakcji jesteś za to mistrzem kierownicy i skupiasz się już tylko na chirurgicznej precyzji pokonywania zakrętów. Zdecydowanie najlepsze F1 od Codemasters a grałem chyba we wszystkie.

Kombinezon 40 slotów, statek 30 slotów, gra się milo i przyjemnie, tylko trzeba minimalnego zaangażowania i wysiłku, żeby ułatwić sobie granie. Nie mogę się nadziwić jak ta gra jest niesłusznie opluwana a najbardziej przez tych którzy nigdy w nią nie zagrali.

Jestem w połowie story, wszystko oglądam nic nie przewijam, fajnie im to wyszło, mi się podoba, minus za poziom trudności, przejdzie to każdy wciskając jeden guzik.

Trailer story wygląda zachęcająco, animacje na silniku gry całkiem fajne, dobrze, że nie zafundowali tylko statycznych grafik przeplatanych walkami jak w tym byle czym co udawało story. Nawet jestem trochę napalony żeby w to dzisiaj zagrać. Mam pytanie, dlaczego Tokido musiał wygrać w finale tyle razy żeby osiągnąć sukces, tam chyba były aż 3 rundy do 2 lub 3 zwycięstw.

Pierwszy dzwon i od razu zniszczony samochód, szybkie zawody.

Hehe u mnie to samo dlatego pierwsze zawody zakończyłem od razu na pierwszym odcinku, z przebitą oponą sam zrezygnowałem z dalszej jazdy.

A ja myślałem, że tu wszyscy idą na żywioł i uczenie się tras zostawiamy dla Drivecluba, trudno dla mnie każdy zakręt to zagadka i tak pozostanie.

Z(pipi)ałem ten pierwszy event, zamiast restart wybrałem retired i zakończyło mi cały event z wynikiem 15 minut za pierwszą trasę, także nie polecam tego wybierać, myślałem, że po wyjściu da się wszystko zrestartować od nowa ale niestety nie. Co do ABS na padzie to z wyłączonym nie jest tak źle, do tej pory tak jeździłem i dawało rade, w rallycross włączony ABS daje lekką przewagę. Odnośnie ligi , skoro nie można jechać eventów równocześnie to może załóżmy jeszcze np. dwie dodatkowe ligi.

Potwierdzam, latwiej jezdzi sie z ludzmi niz z AI. Co do startu to tylko dwa razy udalo mi sie wystartować z opcją ręcznego sprzęgła rowno z konsolowymi przeciwnikami, w wiekszosci startow zostaje z tyłu

Jaka max.ilość pojazdów na trasie w online? Standardowo jeździ się po 4, jak jest więcej osób w lobby to gra dzieli na 2 grupy, i wtedy w każdym kolejnym wyścigu miesza składy. Podsumowanie z obu grup jest po uzyskanych czasach, bonusowy punkt można dostać za fastest lap i najlepszy czas całego przejazdu. Podczas wyścigu widzimy oczywiście graczy tylko z naszej grupy ale druga startuje równo z nami więc wyniki są od razu po zakończeniu wyścigu, chyba, że w tej drugiej są wolniejsi kierowcy to chwile trzeba zaczekać aż dojadą i ich wynik wyświetli się na tablicy. Fajnie jak jest więcej osób i np. 2 graczy ciągle wygrywa w swoich grupach a np. w ostatnim wyścigu gra ich sparuje razem i wtedy już walczą o pierwsze miejsce łokieć w łokieć.

Sporo pograłem pvp rallycrossa i jak na Codemasters to aż trudno uwierzyć, że to od nich wyszło. Mam za sobą ściganie online w F1 i tam zawsze były samochody duchy i zrywanie połączenia a w DR na ponad 6 godzin online ani jednego zgrzytu. Wszystko pięknie działa, lagów nie ma, nie zerwało ani razu. Trafi się czasem pajac który specjalnie na ostatnim zakręcie wjedzie w Ciebie na pełnej piz....ale tak to juz jest z graniem online. Warto kupić samochód którym chcemy się ścigać online bo nie płacimy wtedy za wynajem i tak jak z każdym innym lvlujemy za przejechane km.

Dołączyłem i na dniach spróbuje coś pojechać. Na stronie ligi widać, że można wybrać asysty na on lub off. Byłbym za opcją na off w następnych eventach.

Uruchomiłem jeden z eventów i okazało się, ze mogę na nim zrobić tylko jedno podejście, także niezły hardcore. Oczywiście przeholowałem i rozbiłem samochód i tak się dla mnie zakończyły zawody, dyskwalifikacja.

Pograłem i jest dobrze, easy to jak hard w innych grach, oczywiście wszystkie asysty na off i pad daje rade. Próbowałem wszystkich trybów po łebkach bo nie miałem za dużo czasu ale przy rallycross tak się zasiedziałem ze spóżniłem się dzisiaj do roboty

Czy będą do kupienia modele z pre-orderów np. Ryu z brodą.

Jak się prezentuje multi, jest może coś na wzór kanapowej rywalizacji jak w WRC Rally Evolved ?

Nie przypuszczałem, że nowe stroje w bitce mnie tak zajarają, Alex tez niczego sobie, fajne animacje. Po trybie wyzwań ewidentnie widać, że Capcom się nie wyrobił z premierą. Teraz taki casual jak ja ma wszystko podane na talerzu i może uczyć się mechaniki gry. Rozczarują się pewnie wszyscy Ci co liczyli, że wyzwania będą na wzór dziennych misji z Mortala.