-
Postów
650 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Ken Adams
-
Bear McCreary jaką życiówkę pierd*lnął w Letting Go sprawdźcie sobie
-
Pierwsze wrażenie z tą grą to niezła bomba w ryj nie chce mi się nawet pisać ale np takie drobnostki jak gdy zapomniałem toporka gdzieś tam, przywołuję, a że był nieco z dala to zanim przyleciał umarłem, piękne, są kruki odyna, są skrzynki a pierwsze zadanie poboczne zajęło mi dłużej niż
-
Oglądam z głosem prawdziwych aktorów (chyba, że harry potter na t*n to może być) i nienawidzę w filmach też napisów, mnie to rozprasza… ludzie niesłusznie zakładają, że jak ktoś chce zagrać w grę z polskim dubbingiem to nie zna jezyka angielskiego. Dajmy już temu pokój, ludzie Jestem po dwóch spektakularnych walkach już. Przerwa na szamę. Gdybym palił szlugi tobym musiał zapalić szluga są emocje
-
Kwestia jak kto powinien w co grać wg zasad to przecież beka, odwieczna. God of War poprzedni mial dobry polski dubbing chociaż do zdobycia platyny gralem w wersji angielskiej, później przełączyłem. Pamiętam, że ponad przeciętną wybijał się Kratos i Mimir, ale to nie jest tak, że trzeba. Ale to już nieważne. Ludzie, zapomniałem jaka jest moc w postaci Kratosa i jak on tłucze pięknie łebków po durnych łbach. Właśnie sobie przypominam teraz. Czuć tę moc. Audi 5000 i lecim ale dziś mamy wspaniały dzień
-
Nie no z napisami nie da się grać. Rozpraszają. Wyłączone jedziemy z full eng trudno, a te argumenty o januszach i shrekach to se możecie w kieszeń schować, istnieją ludzie co słabo widzą a nie chcą nic stracić, tu nie ma przewijania. Gra wygląda przepięknie na zwyklej plejce czwórce
-
https://www.ppe.pl/news/308537/god-of-war-ragnarok-a-polski-dubbing-nie-wszystkie-gry-w-pudelku-otrzymaly-polska-lokalizacje.html No i nie ma tego dubbingu. Teraz muszę grać full eng z menu i napisami (nienawidzę tego rozdzielać) a ślepy jestem i nic nie widzę. Dzięki sonówka. Co za amatorzy
-
Wie ktoś o co chodzi z tym, że w grze nie ma opcji wyboru polskiego dubbingu? Mam na okładce gra w polskiej wersji językowej ale nie ma. Trzeba to jakoś doonstalować? Sprawdziłem aktualizacje i nie ma nic… e: mam biedną wersję na ps4
-
Czasem mam takie akcje że patrzę za okno a tam hajpu nie ma a później jestem pierwszy w sklepie po to
-
Z nudów można obejrzeć pearl 5/10 Dzisiaj zakańczam maraton horrorowy i muszę odpocząć, dołożyłem do seansów sinphony a clubhouse horror anthology (zbiór kilku opowiadań), the lair (lekka strzelanina do tyrantopodobnych stworów ale też można zobaczyć), oraz ten klasyczek: mam jeszcze na noc resident evil racoon city (kaya scodelario jej!) i absolutną perełkę w lesie dziś nie zaśnie nikt. Z mojego maratonu, który traktuję jako swego rodzaju doświadczenie na losowo dostępnych na piratach próbkach, gatunek ten egzystuje dzięki niezależnej scenie bez budżetu, ale może gdzieś tam ktoś jeszcze nakręci coś podobnego do vvitch, lighthouse albo chociaż coś z którąś z farmiganek. A najlepsze co było z tego wszystkiego to Nope ale czy to w ogóle HORROR?
-
Sawed Off … nie wiem co to było; bez hajsu ale niezależnie i z pomysłem, muszę polecić
-
Dziekuję temu kto w tym temacie wkleił jedną scenę z tego filmu - bo normalnie bym to pewnie w ciemno próbował oglądać niestety dla mnie to zbyt wiele
-
Zjebane to Barbarian, szczególnie entrance Lisy Trevor. Sam sobie zrobiłem maraton horrorów, pierwszych z brzegu na piratach dostępnych, po jednym dziennie aż do halloween: hellraiser, john carpenter’s the fog, the accursed, orphan: first kill, halloween ends, the bad seed returns, pearl i już dalej nie pamiętam ale wszystkie w równo h*jowe, nie polecam ale nadal lepsze niż jakiś marvel czy top gun
-
Nope - odtrutka na nudę atakującą mnie ostatnio z telewizora, film wyjątkowy i tak świeży że aż mi ulżyło, że jeszcze w mainstreamie takie coś jest jak czysta zabawa i zajawka, brawa dla Jordan Peele
-
Age of Calamity i Three Hopes to wielkie gry w swoim gatunku, idealne pozycje w kategoriach gier na chwilę, - których nie da się odłożyć ani na chwilę. Plejada absolutnych postaci w obu tytułach, humor, efektowna i satysfakcjonująca rozgrywka, do tego dla świrów lubujących się w tabelkach jest tam mnóstwo rozwijania wszystkiego co możliwe. AoC bardziej stawia na naukę stylów walki postaci (są unikalne dla każdego bohatera, w FE można z każdego zrobić każdego) a TH na taktyczne podejście gdzie trzeba cały czas mieć na oku całą mapę i efektywnie wydawać polecenia kolegom na polu bitwy zważając na system „kamieni nożyc i papieru”. Kocham obie gry dały mi nieskończoność radości i polecam absolutnie 100% (TH przeszedłem już 6 razy ). Ale ludzie gadają, że są nudne i powtarzalne…
-
Kiedyś grałem w tę grę naprawdę dużo więc sporo pamiętam poza tym to „tylko 7 plansz a w każdej tylko 7 słońc”. Jak się mniej pamięta to 10h powinno zlecieć na spokoju Ja mam ten tytuł opanowany w czasach Gamecube to wiecznie kopiowałem se ten sejw z czystym post game na wolny slot, robiłem wszystko do końca, kasowałem i tak w kółko
-
Rozumiem, ksywa zobowiązuje. +- 5 godzin jakoś mi to zajęło bo było kilka plansz jak zwykle, przy których trzeba się pomęczyć. Ale teraz mam gotowego sejwa na następny raz gdy mi się zachce wrócić do SMS, zawsze tak miałem z tą grą, że najbardziej lubiłem zdobywać te ukryte słoneczka w głównym miasteczku i w tej chwili na takim zapisie mogę to wszystko od razu eksplorować, plus niebieskie pieniądze
-
Wróciłem z nudów na dwa dni do Delfino Plaza i okolic, na szybko zrobiłem wyzwanie przejścia gry z minimalną ilością gwiazdek, bez ani jednej niebieskiej monety i na 99 żyć. 50 słoneczek wystarczy by zniszczyć duet ojca i syna Bowserów. Gra nadal wspaniała. Grafika, muzyka, woda, sterowanie, fajne pomysły na misje (mycie zębów potworkowi, oczyszczanie gleby kwiatkom, studzenie kipiących chain chompów) do tego spójny wakacyjny świat, Wszystko tip top, Już miałem napisać moja ulubiona z tej składanki ale wszedłem tylko na chwilę na big bob-omb on the summit i nie no, nie ma szans, przypomniało mi się jak pierwszy raz zobaczyłem mario 64 na crt i w życiu takich ładnych rzeczy nie oglądałem i jakie tam były kolory
-
Włączyłem gierkę żeby zweryfikować co piszę, sprawdzam - na X mam to światełko odsłaniające sekrety (do tego używałem tego chwytu) Ostatecznie zerknąlem na opcje sterowania i to samo światełko jest na kombinacji L+R, ok nie wiedziałem o tym
-
Kciuk na prawej gałce a wskazujący na yx/ba już nie pamiętam dokładnie jaki przycisk za co odpowiadał ale tak było
-
Pierwsza gra dla której nauczyłem się grania w chwycie claw, nie było innego wyjścia. Poza tym - najładniejsza gra na Switch. Audiowizualne arcydzieło (małe). Będę wracał w okolicach halloween taką już mam tradycję, nie mogę się doczekać
-
Moja siostrzenica ma 7 lat i jej ulubiona gra to Mario 3D World (bowsers fury się jednak boi ), Kirby and the forgotten Land no i widzę, że mocno też lubi te Pokemon darmowe co jest co się tam biją. Pokemon Unite. Próbowałem jej pokazać Mario Odyssey to nie wiedziała gdzie iść i się wku*wiła (i tak w godzinę zaszła aż na pustynię to nie tak źle…) a np Rayman Legens było już za trudne i to mocno. jeśli gra ma demo jak kirby albo ten pokemon czy rayman to warto przed zakupem wypróbować
-
to dopiero rap
-
Jak przy układaniu puzzli najpierw układa się ramkę, później wypełnia środek. Najwyżej odwiozą mnie do tworek h*j z tym Fabuła wczoraj zamknięta. Nie ma co komentować, a teraz creme de la creme, czyli eksploracja krain.