Skocz do zawartości

Hejas

Użytkownicy
  • Postów

    2 163
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Hejas

  1. Hejas

    PES 2014

    Czy to już jest ten moment, że warto nowego PESa kupić, czy jeszcze czekać?
  2. Hejas

    Niusy

    Ten Civic wygląda jak Need for Speedowa fantazja jakiegoś gimnazjalisty. Czyli generalnie szkaradny, ale jakby się postarać można w nim dostrzec jakiś kiczowaty urok.
  3. Byłem bardzo sceptyczny w stosunku do tej odsłony przygód Mariana, ale po wideorecenzji IGN nie mogę się doczekać, aż płytka wyląduje w moim WiiU. Miód leje się z ekranu, a kto tego nie widzi, ten gó.wno wie o platformówkach.
  4. Chociaż cycki były.
  5. Ronaldo ewidentnie chciał zagrać na tych mistrzostwach. 3 bramki rodem z Pro Evolution Soccer. Brawa dla Szwedów skandujących "Messi, Messi", bardziej już go zmotywować nie mogli.
  6. Hejas

    Reprezentacja Polski

    Dlaczego portale bukmacherskie tak często widzą w nas faworytów? Polska 2.15 - Irlandia 3.35? Są jakieś argumenty przemawiające na niekorzyść Irlandczyków, o których nie wiem?
  7. Hejas

    South Park nowe odcinki

    Skąd wiesz, że podzielili na dwa odcinki? Myślałem, że to zakończenie nawiązuje do narzekań Buttersa, że w GoT ciągle się czeka na "good stuff", wydało mi się to całkiem błyskotliwe. To w ogóle był moim zdaniem najlepszy odcinek od dawna. "Let this Sony fucks wallow in their limited voice control functionality" ;D
  8. Hejas

    Primera Division

    Wow, widzę, że to już nie tylko "bolesny fakt", ale też "zdanie ogółu", że Ronaldo jest najlepszym piłkarzem na świecie. Dziwnym trafem te wszystkie nagrody będące wynikiem głosowania zgarnia jednak Messi, choć ogół wie, że to Krisztiano jest numerem jeden. To takie śmieszne. Jestem taki alternatywny na siłę - stwierdziłem, że Messi jest najlepszym piłkarzem na świecie, a za nim Ribery. No przyznam się, po prostu szukałem piłkarzy, którzy są najmniej doceniani na świecie, żeby być alternatywnym, na pierwsze miejsce był wybór między Messim a Brożkiem, jednak Brożek dla mnie zbyt popularny. Gdzie on napisał, że według ogółu Ronaldo jest najlepszym piłkarzem na świecie? "Zdaniem ogółu" jest co najwyżej drugim najlepszym, a Kymel wypowiadał się tylko na temat poziomu samego Ronaldo w kontekście dyskusji z Myszą. Jasne, Messi jest być może najbardziej utalentowanym piłkarzem na świecie, trzeba być ślepym, żeby nie doceniać jego klasy, co generalnie potwierdzają 3 najbardziej prestiżowe nagrody indywidualne wygrane przez 3 lata z rzędu. Osobiście jednak wyżej cenię Ronaldo za to, że zapier.dala jak robot w każdym meczu od 1 do 90 minuty, zapier.dala na treningach i generalnie robi wszystko co może, żeby być najlepszym piłkarzem na świecie. Jego postawa i determinacja w utrzymywaniu wysokiej formy jest imponująca i godna naśladowania. Pod tym względem na pewno przewyższa brazylijskiego Ronaldo, jeśli już chcemy ich porównywać. Do tego Ronaldo zawsze "się chce", czego nie można powiedzieć o większości zawodników Realu. Mnóstwo było meczów, w których Ronaldo był jedyną osobą na boisku zainteresowaną strzeleniem kolejnej bramki, a Ozil i Benzema człapali tylko w ataku bez wiary i jakichkolwiek chęci uzyskania korzystniejszego wyniku. Messi jest piłkarskim X-Menem, mutantem stworzonym do gry w piłkę, bez wysiłku robiącym rzeczy nie do zrobienia dla zwykłych śmiertelników, ale być może jego słabszy sezon mógłby być pretekstem do docenienia gościa, który od lat jest w powszechnej świadomości numerem dwa, a pod kilkoma względami na pewno jest numerem jeden.
  9. Hejas

    Primera Division

    Ty za to uparcie starasz się umniejszyć jego rolę w obecnym Realu. To, czy Ronaldo jest lepszy od Raula, Zidane'a, czy Grubego jest nie tylko nieistotne, ale też wyjątkowo trudne do udowodnienia. Natomiast nie ulega wątpliwości, że dzisiaj to Portugalczyk gra pierwsze skrzypce u Królewskich. Czy 10 lat temu "większość fanów Realu" nie była tak naprawdę fanami Zidane'a? Przecież cała medialna otoczka piłki nożnej bazuje na idealizowaniu aktualnych gwiazd. Rywalizacja Messiego i Ronaldo jest w ogóle wyjątkowo atrakcyjna medialnie, dwóch wielkich zawodników, w dwóch wielkich klubach, które rywalizują ze sobą od niepamiętnych czasów, o skrajnie różnym (i bez wątpienia w znacznej mierze sztucznie wykreowanym) wizerunku - to się musi sprzedawać. Ronaldo/Real i Messi/Barcelona są jak Coca-Cola i Pepsi, PlayStation i Xbox, Star Wars i Star Trek, Marvel i DC, PO i PiS - ludzie uwielbiają się "spinać" na takie tematy i naprawdę nie widzę w tym nic zaskakującego. Media upatrzyły sobie Messiego jako tego bardziej pozytywnego bohatera, to i fani Portugalczyka bardziej się spinają, tak jak zdecydowanie bardziej spinają się wyborcy PiS i zwolennicy Xboxa ;-)
  10. Hejas

    Primera Division

    Mówimy o tym samym roku? 2013? Przecież końcówkę minionego sezonu Leo też miał niezbyt udaną.
  11. Hejas

    Primera Division

    Tak jak napisał Bartg. stosunek oddanych strzałów do zdobytych bramek jest beznadziejny w przypadku Ronaldo. W końcu musiał trafić. OK, ratio ma raczej przeciętne, ale zarzucanie mu, że nie potrafi ich wykonywać jest już pewną przesadą. Wczoraj uderzył bardziej "klasycznie", technicznie. Upieranie się na te jego firmowe "tomahawki" jest chyba głównym problemem, bo choć zawsze sprawiają trudność bramkarzowi w przypadku strzału w światło bramki, to zbyt często kończą się strzałem w trybuny. No i mam wrażenie, że mimo wszystko brakuje mu trochę szczęścia przy tych rzutach wolnych. Nie jest w tym aspekcie najlepszym zawodnikiem na świecie, ale umiejętności ma.
  12. Hejas

    Primera Division

    Real rozgromił Sociedad 5:1, Ronaldo zaliczył kolejnego hat-tricka (w tym bramka z wolnego, których to - jak sobie ubzdurali komentatorzy nc+ - Cristiano wykonywać nie potrafi), Benzema strzelił, zaasystował, Bale zaliczył asystę i generalnie w ataku rewelacja. Obrona dalej w rozsypce, ale fajnie, że Ancelotti w końcu zorientował się, że warto przeprowadzać szybkie kontry mając takich ofensywnych zawodników. Przynajmniej jest szansa, że będą nadal strzelać więcej, niż tracić. Modrić jak zawsze gra za pięciu, Isco wchodzi z ławki i wkurza niemiłosiernie - obawiam się, że lepiej by się odnalazł w Barcelonie. Ronaldo ma na ten moment 16 bramek w 13 kolejkach. Łącznie 24 gole w tym sezonie dla Realu w 17 spotkaniach i 5 asyst. Dla porównania Leo ma 14 goli w 15 spotkaniach i 4 asysty. W roku kalendarzowym Cristiano ma 62 gole w 54 spotkaniach, Messi 45 w 45 spotkaniach. Jakie dajecie mu szanse na złotą piłkę?
  13. Thor 2 udany, oczywiście Loki kradnie show. Dobry balans rozpierduchy, trafionego humoru i urodziwej Natalie P. Polecam.
  14. Najnowszy odcinek (w przeciwieństwie do poprzedniego) moim zdaniem naprawdę niezły. Czy to oznacza, że serial wchodzi na właściwe tory? Zobaczymy, ja wciąż uważam, że warto oglądać. Simmons jest naprawdę ładniutka.
  15. Ofensywy Marvela ciąg dlaszy. Jakieś chińskie kino dało się nabrać na dzieło jakiegoś amatora photoshopa. Przecież w oryginale na miejscu Lokiego jest Natalie Portman.
  16. Trochę skacze, ale na koniec wszystkie wątki zamyka i układa się to w całkiem spójną całość.
  17. Za(pipi)ista książka. Sto procent Geralta w Geralcie, taka trochę sentymentalna podróż dla fanów Wiedźmina, choć na szczęście bez nachalnego nawiązywania do znanych wydarzeń. Do tego sam fakt, że książka pojawiła się w księgarniach, niczym - nomen omen - grom z jasnego nieba też potęguje wrażenia. Oczywiście książka jest niemal niewyczerpalnym źródłem błyskotliwych cytatów, a i znajdzie się w niej kilka smaczków, na które mniej dociekliwi czytelnicy nie zwrócą uwagi. Sapkowski w formie. Świetny patent z pojawieniem się
  18. Zasypiałem na tym odcinku.
  19. Zobaczymy, sam jeszcze nie słuchałem, a trochę pozytywnych opinii też słyszałem.
  20. https://www.youtube.com/watch?v=FYBptv834YE Lecę do Empiku z samego rana, mam nadzieję, że nie dadzą du.py z dostawą.
  21. 8 odcinek (19 listopada) ma podobno bezpośrednio nawiązywać do wydarzeń z Thora 2 (u nas w kinach od 8 listopada).
  22. Tym razem przynajmniej we właściwym temacie, X-Meni to przecież nie MCU. ;p
  23. Hejas

    Primera Division

    Cóż za radosna piłka dzisiaj w wykonaniu Realu i Sevilli. Całkiem zabawnie się to oglądało. Cristiano, Bale i Benzema zdawali się naprawdę nieźle dogadywać. Przy takim ustawieniu - chciałem napisać "o dziwo", ale w sumie to całkiem logiczne - widać atuty Benzemy.
  24. No nie wiem, jak to będą same opowiadania, bez jakiejś spójnej fabuły i odniesień do książek to raczej lipa z tego wyjdzie. Myślę że każdy kto przeczytał sage( ja to zrobiłem już chyba 8 razy) jest wręcz głodny dalszych losów Geralta. Miałbym bardzo mieszane uczucia, jeśli Sapkowski rzeczywiście zdecydowałby się opisać "dalsze losy" Geralta. Czekam na książkę niecierpliwie i z umiarkowanym optymizmem.
  25. Hejas

    Primera Division

    Sprawiedliwszy byłby remis, ale cóż. Trochę kontrowersji, trochę pecha, trochę szczęścia, sporo ostrożności. Nie zrozumiałem wyjściowego składu Ancelottiego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...