Hejas

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=m2EGLjRcbsQ

Strzelanina nie była aż tak absurdalna, jak się ludziom wydaje. Mimo wszystko w prawdziwym życiu nie jest tak łatwo trafić z takiej odległości (wbrew pozorom niemałej) dwóch wyszkolonych funkcjonariuszy policji, którzy wiedzą, jak się zachować pod ostrzałem - na ten temat spokojnie można w Internecie poczytać. Gdybyście wybrali się kiedyś na strzelnicę być może zauważylibyście, że trafienie w nieruchomy cel też nie jest takie proste, szczególnie z tak ciężkiej broni. Poza tym Hank i Gomie byli całkiem nieźle ustawieni i szybko schronili się za silnikiem, który jest zdecydowanie najlepszą osłoną przed pociskami. Jeśli chodzi o samo strzelanie do samochodu, w którym jest Walt, to bez wątpienia ekipa Jacka zakładała, że uda im się sprzątnąć policjantów przy pierwszych strzałach, a potem już - no nie wiem - być może skoncentrowali się na tym, żeby spróbować zastrzelić ludzi, którzy strzelali do nich, mimo wszystko dość bezpośrednio zagrażając ich życiu? Nie wspominając o tym, że - jak ktoś zauważył - w przypadku śmierci Walta jest jeszcze Jesse. Zabawne jest to, że gdyby w tej scenie policjanci i ze dwóch-trzech zbirów dostało po headshocie, to nikt by się do tego nie przyczepił, a teraz cały Internet grzmi, bo przecież każdy jeden w Batelfildzie poradziłby sobie lepiej.

Ozil był w ostatnich sezonach kluczowym zawodnikiem, do tego lubianym w szatni. Nic dziwnego, że decyzja o sprzedaży nie spotkała się z ogólną aprobatą zespołu. Na młodym Isco ciążyć będzie teraz spora presja.

Mesut raczej nie chciał odchodzić z powodu konkurencji. Myślę, że to bardziej ekonomiczna decyzja Pereza, niż samego zawodnika. Trochę szkoda, zawsze lubiłem Ozila, ale mimo wszystko Real szczególnie nie straci na jego odejściu. Nawet w razie ewentualnej kontuzji Isco na jego pozycji może grać Modrić, który jest bardziej uniwersalnym zawodnikiem.

No nie wiem, raczej jarali się tym, że Real będzie w ogóle w stanie zagrać inaczej, niż z kontry.

To. Generalnie się jaram i chcę już tę płytę.

Czyli co, Guardiola jednak psuje Bayern? Bo jakoś z półtora meczu ich widziałem w tym sezonie.

No proszę, Adidas zaszalał. Szkoda, że sponsorem OM nie jest Levi's.

Przecież

Nowy Golf R. 300 koni, 4x4 i 4,9 do setki. Liczby robią wrażenie, a do tego ma być podobno tańszy od poprzednika.

Fajnie, że fabuła tego sezonu zdaje się mieć dużo większe znaczenie w kontekście całego serialu, niż to wcześniej bywało. Generalnie bardzo dobry finał udanego sezonu. Podoba mi się też postać Violet - co ciekawe, aktorka wcielająca się w tę rolę jest Polką i jej postać - sądząc po nazwisku (Mazurski) - też. Do tego pokazała cycki, także wiadomo - na plus. Za to cliffhanger trochę za bardzo przypomina końcówkę drugiego sezonu Gry o Tron i faktycznie dupy nie urwał. By the way, nie sądzę, żeby , ale scena kozacka. edit: Chciałem jeszcze wspomnieć o obrazie Matki Boskiej Częstochowskiej w - ciekawy detal.

Chyba za bardzo nie zrozumiałeś dialogu. (Walter praktycznie się przyznał, a chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego nie powiedział tego wprost)

Mi też się styl gry Realu podczas przedsezonowych rozgrywek bardzo podobał. Isco wszedł w drużynę rewelacyjnie, Casemiro niezwykle utalentowany, a do tego zdaje się jarać grą w pierwszym składzie jak dziecko , szkoda, że Jese nie pograł więcej, bo jak już grał, to też wyglądał dobrze. Z młodzików tylko Morata i Nacho nie zachwycają, ale i tak nie mogę się już doczekać pierwszego meczu o stawkę. Nawet bez transferu Bale'a i typowego napastnika jestem dobrej myśli.

Hejże, sam zrobiłem napisy i wrzuciłem na napiprojekt, więc polskie też są już od jakiegoś czasu. ;p

The Wolverine i Days of Future Past to nie Marvel Cinematic Universe W przeciwieństwie do nowego krótkometrażowego filmu z Agentką Carter z pierwszej części Kapitana Ameryki (będzie na BR z nowym Iron Manem): http://comicbook.com/wp-content/uploads/2013/07/agent-carter-short-film.jpg

Akurat to jest więcej, niż pewne i to raczej w pierwszej części sezonu.

Nie musisz, historie są zupełnie odrębne i tak naprawdę w niewielkim stopniu ze sobą powiązane.

PES 2014 miażdży cyce, aż trudno uwierzyć w taki skok jakościowy jeszcze na tej generacji konsol.

Nie sądzę, moderator wyedytował nazwę tematu - wydaje mi się, że w większości sezonu to będzie druga część A Storm of Swords, a sezon 5/6 będzie mieszanką dwóch kolejnych książek (których akcja rozgrywa się jednocześnie, a skupiają się na różnych bohaterach). Na pewno jakieś wątki się poprzesuwają, ale z ASoS pozostało jeszcze sporo materiału.

Pierwsza istotna nowa rola z 4 sezonu obsadzona: Oberyn Martell a.k.a. Czerwona Żmija!

Carlo Ancelotti oficjalnie w Realu, w sumie już od dawna wydawało się to pewne. Cały czas w kontekście Realu mówi się też o Suarezie, Cavanim i Bale'u. Ciekawe, jak ostatecznie Los Blancos będą wyglądać w następnym sezonie.

Ja jakiś czas temu miałem ciekawą przygodę z takim parkingowym obrysowywaczem. Wychodzę z pracy, wsiadam do auta, a tu jakiś ziomek mi puka w szybę i mówi, że mi przed chwilą facet obrysował samochód, wskazując na dostawczego mercedesa uciekającego z miejsca zdarzenia jakieś 100 metrów dalej. Wur.wiony nieziemsko, depnąłem pedał gazu i ruszyłem za gościem, ścigałem go przez pół Sopotu, dogoniłem go, zajechałem mu drogę na światłach przed skrzyżowaniem, zdezorientowałem sygnałem dźwiękowym i zmusiłem do zjechania na pobocze. Na początku gość oczywiście rzucał się jak za przeproszeniem gów.no w betoniarce, ale w końcu poszedł po rozum do głowy i zrobił się bardzo miły. Ja spisałem wszystkie jego niezbędne dane, wysłuchałem błagania, żeby nie pokrywać szkody z jego ubezpieczenia, wziąłem numer telefonu i powiedziałem, że się z nim skontaktuję. Ostatecznie okazało się, że po wypolerowaniu "zarysowania" szkoda na moim lakierze to ryska o wymiarach centymetr na 2 milimetry zaraz obok łączenia elementów nadwozia (praktycznie niewidoczna, wyglądająca jak drobne zabrudzenie). Lakierowanie tego elementu w salonie kosztowałoby jakieś 500 zł, więc następnego dnia dobrodusznie skontaktowałem się ze sprawcą, przyjąłem od niego te 5 stówek i z przyjemnością podarłem jego oświadczenie spisane poprzedniego dnia. Satysfakcja ze złapania śmierdziela i pociągnięcia do odpowiedzialności? Nieziemska. Do tego zawsze to 500zł do przodu. Ostatnio za to w hali garażowej inny mistrz kierownicy ostro obrysował samochód mojej dziewczyny. Tym razem niestety na gorącym uczynku się go złapać nie udało, ale... wszystko idealnie uchwyciła kamera, łącznie z twarzą kierowcy i numerem rejestracyjnym. Czekamy teraz tylko na cynk od osiedlowego ochroniarza, który uprzejmie poprosi tego jegomościa o kontakt z nami. Podsumowując: samochód obrysowany na parkingu to zawsze przykra niespodzianka, ale frajda ze złapania frajera, który myślał, że wszystko ujdzie mu na sucho jest ogromna.

Nie ogląda nikt Pucharu Konfederacji? Dzisiaj dwa ostatnie mecze grupowe, w środę i czwartek półfinały, a w niedzielę finał. Było kilka niezłych spotkań (Włochy - Japonia 4:3, Włochy - Brazylia 2:4), generalnie pada mnóstwo bramek, a półfinały to najprawdopodobniej Hiszpania-Włochy i Brazylia-Urugwaj. Chętnie zobaczyłbym finał Hiszpania-Brazylia.

A mnie się nowy odcinek całkiem podobał. Billith daje radę, wątek wilkołaków słabiutki, ale ratują go cycki. Do tego Rutger Hauer. 7/10

James Gandolfini zmarł w wieku 51 lat na wakacjach we Włoszech. Zawał serca. Kur.wa. ;/