-
Postów
2 163 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Hejas
-
Co? Skąd Ty to wziąłeś w ogóle?
-
O dżizas, co za gónwo. :facepalmz:
-
Nie wiem, w jaki sposób zamyka cokolwiek, ale spoko. Strasznie szkoda tego serialu, zwłaszcza, kiedy taka Supergirl dostaje drugi sezon, a gnioty pokroju najnowszego sezonu Arrowa nadal cieszą się ogromną popularnością.
-
-
Civil War rewelacja, to nie tylko kolejny Kapitan Ameryka na najwyższym poziomie, ale też zdecydowanie najlepsi Avegersi do tej pory. Marvel jak zawsze pozamiatał, jeśli chodzi o castingi. Spider-Man i Black Panther to dwa absolutne strzały w dziesiątkę. Scenariusz umiejętnie żongluje tymi wszystkimi postaciami, nie gubiąc w żadnym momencie istoty konfliktu, który został przedstawiony jakiś TRYLIARD razy lepiej, niż w Batman v Superman i uniknął sztampowego zakończenia w stylu "pojawiło się większe zagrożenie i musimy się jednak zjednoczyć, żeby je pokonać". Najwyższa półka komiksowych adaptacji i jeden z trzech najlepszych filmów MCU, obok Winter Soldier i Guardians of the Galaxy. Polecam z całą stanowczością.
-
Teraz, kiedy serial wyprzedził książki i nie wiem, co się stanie, to skakanie po wątkach co 5 minut zrobiło się strasznie irytujące. Zwłaszcza, kiedy w końcu pokazują Tower of Joy i przerywają w połowie... Serial oczywiście trzyma poziom, ale czekanie na rozwinięcie niektórych historii jest wyjątkowo męczące. W jednym odcinku Arya dostaje kijem po twarzy, w kolejnym dalej dostaje po twarzy, w następnym dalej dostaje po twarzy, ale w końcu odzyskuje wzrok i... trzeba czekać tydzień, żeby się dowiedzieć, czy cokolwiek z tego wyniknie. Daenerys: w jednym odcinku zabrali ją Dothrakowie, w kolejnym powiedzieli jej, że zabiorą ją do Vaes Dothrak, a w następnym tam dotarła i... nadal nie bardzo wiadomo, co z tego wyniknie. To samo ze wszystkimi pozostałymi bohaterami, chyba wolałbym, żeby każdy odcinek koncentrował się maksymalnie na dwóch wątkach, których dzięki temu nie dałoby się streścić jednym zdaniem.
-
Ufam Stuckmanowi, będzie dobrze.
-
-
Ad 2. Tego nie da się wybronić - głupota totalna; Nie widzę tam "głupoty totalej". W książce prawdopodobnie było podobnie. Ta scena nie była nigdzie opisana "z pierwszej ręki", było tylko wspomniane, że Balon spadł z mostu, a Euron zjawił się na Pyke jakoś dzień później, co budziło podejrzenia. Dobra scena, świetne wprowadzenie Eurona i wplecenie w to historii o załodze z wyciętymi językami.
-
Agents of SHIELD jest tak bardzo niedohajpowanym serialem w porównaniu do tych wszystkich Arrowów, Flashów i Gothamów, których wciąga bez popity.
-
1 punkt w ostatnich 4 meczach ligowych + odpadnięcie z LM xD Tego się nikt nie spodziewał.
-
Dlaczego Suarezowi się kolejny mecz z rzędu upiekło i nie wyleciał z boiska? Barcelona mu jakiś specjalny pakiet wykupiła? Przecież on jest gorszy od Ramosa.
-
Ma ktoś link do Atleti Barca, bo jestem poza domem i kur.wicy dostaję bez nc+? Sopcast jakiś działający, cokolwiek?
-
Przecież Bale w tym sezonie gra naprawdę dobrze (kiedy gra) i wczorajszy mecz nie był wyjątkiem. Natomiast dawno nie widziałem takiej determinacji u Ronaldo. Nawet to błyskawiczne wznawianie gry z autu, podgrzewanie kibiców, wczoraj był znowu prawdziwym liderem. Gdybym miał pewność, że Real będzie wychodził z takim nastawieniem do wszystkich pozostałych meczów LM, to poszedłbym do buka postawić na 11 Puchar Europy. Aaa, no i trzeba jeszcze wyróżnić Carvajala, bo też napier.dalał w tym meczu tak, że Danilo może tylko usiąść i płakać.
-
To samo można powiedzieć o BvS i każdym kolejnym filmie ze stajni DC :raggie: Tam nie ma scen po napisach, a Marvel w ramach MCU do tej pory nie zrobił nic tak słabego, jak MoS i BvS, więc trochę z dupy porównanie. No ale trylogia Nolana to nadal DC, więc szacunek jakiś się też należy.
-
Po obejrzeniu BvS stwierdzam, że jakby ktoś napisał Snyderowi sensowny scenariusz, to wyszedłby z tego bardzo dobry film, bo do reżyserowania superbohaterskiej akcji facet się nadaje jak mało kto. No ale jest jak jest i wyszedł co najwyżej średniak. W filmie jest kilka naprawdę zaje.bistych scen, które niestety nie składają się na dobry film. Widać, że chcieli na siłę budować uniwersum i wyszło dokładnie tak, jak należało się tego spodziewać - to się po prostu nie trzyma kupy. Głupota goni głupotę i nie chodzi mi bynajmniej o rzeczy, do których się w tego typu filmach przyzwyczailiśmy (w stylu braku "realizmu", zabili go i uciekł i innych komiksowych zagrywek). Najlepsze elementy tego filmu to te bezpośrednio przeniesione z kart "The Dark Knight Returns" Franka Millera. Szkoda, że nie zdecydowano się na bezpośrednią adaptację i zamiast tego rozmyto tę historię w zalewie niepotrzebnych wątków, bo naprawdę wierzę, że Snyder jest w stanie wyreżyserować drugich Watchmenów. Warner Bros. powinien ogarnąć du.pę, bo wśród tych -nastu filmów wchodzących w skład Marvel Cinematic Universe nie było jeszcze tak niespójnego filmu, a potencjał Batman v Superman miał nieporównywalnie większy od takiego Ant-Mana. Podsumowując: rewelacyjny Batfleck, pięknie nakręcony film, kilka scen urywa dupsko, ale całość to jeden wielki bałagan. Mimo wszystko jak się jest fanem komiksów, to warto wyszarpać te kilka złotych na bilet. Wystawiam lekko naciągane 6/10.
-
100% Andy'ego w tym filmiku. Parks and Recreation wróć ;(
-
Ja lubię recenzje Chrisa Stuckmanna z YT, który nie hejtuje bez powodu filmów, potrafi się nimi podjarać, ale też w miarę obiektywnie powiedzieć, co nie zagrało, biorąc pod uwagę kwestie techniczne. Tutaj recka Batman v Superman: https://www.youtube.com/watch?v=JoDGX0b5lzo Najgorszą wiadomością jest dla mnie to, że trailery faktycznie streściły cały film, a Lex Zuckenberg jednak nie okaże się wielkim pozytywnym zaskoczeniem. ;p No i trochę beka z ludzi, którzy bronią już filmu przed jego obejrzeniem, bo to super, że jest mroczny i ciężki. Może jednak warto poczekać i zobaczyć, czy ta "mroczność i ciężkość" faktycznie zagrała? Trochę ryzykownie jest iść do kina z nastawieniem, że dostaniemy drugich Watchmenów.
-
Co więcej, City raczej nie przeszłoby Juventusu.
-
Hehe, trochę beka, że w 2016 roku ludzie nadal wierzą, że Premier League to najmocniejsza liga świata.
-
Ludzie, którzy nie czytali książek siłą rzeczy nie mają pojęcia, o czym mówią i nie powinni się wypowiadać na ten temat. Jak się zaczęło od książek, to można być trochę wkur.wionym, że uniknięcie spoilerów będzie praktycznie niemożliwe, niezależnie od tego, czy się będzie oglądało sezon 6, czy nie.
-
Bycz pliz, Barca to sobie akurat radzi z Atletico, już groźniejszym przeciwnikiem byłoby dla nich PSG.
-
Nie mówię o samym zabijaniu we śnie, ale głównych protagonistach z zimną krwią mordujących śpiących ludzi jednego po drugim. Nawet Tony Soprano nie był takim sku.rwolem.
-
Była kiedykolwiek w jakimś serialu czy filmie taka akcja, żeby bohaterowie zabijali ludzi we śnie? Całkiem grubo pojechali, kolejna granica została przekroczona przez ekipę Ricka, generalnie już w niczym nie przypominają ludzi z pierwszych sezonów. Na szczęście ta przemiana przebiegała logicznie i stopniowo, to jeden z większych atutów tego serialu.