-
Postów
101 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez dziki_dziku
-
Możliwość jest, wystarczy pójść do wróżki w mieście.
-
PunchOut to zajebiście trudna gra. Jeśli wygrywasz walki od trzeciego ,,pucharu" wzwyż + obrony tytułów w trzech ruchach, to jesteś growym bogiem. Gra może się wydawać na początku prosta, ale z każdym kolejnym przeciwnikiem jest coraz trudniej, trzeba nauczyć się wszystkich ich ciosów oraz hintów na to jak zamierzają uderzyć i reagować w ułamku sekundy. Polecam grę na samym pilocie, jest bardziej precyzyjny i szybciej można wklepywać ciosy niż machając. PunchOut to moim zdaniem gra z poprzedniej epoki odziana w nowe szaty. Potrafi zgnoić gracza niemiłosiernie, ale też daje ogromną satysfakcję z wygranej. Uczucie z obrony tytułu w ostatnim pucharze jest niesamowite.
-
Skoro masz Fire Emblem, to raczej na pewno masz konsolkę Ambasadorem, czyli kilkanaście gier do ściągnięcia za free. Żeby je ściągnąć musisz wejść w sklepie w historię kupionych tytułów i pobrać ponownie (te gry nie są w większości dostępne w eShopie)
-
to trzeba zobaczyć: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=sAzzbrFgcUw
-
Przy wyświetlaniu nowej zawartości i następnie otwarciu jakiegoś tematu z listy usuwa go z niej zamiast oznaczyć, przez co żeby sprawdzić nową zawartość trzeba pierdyliard razy odświeżać listę i przełączać strony (lista się skraca, tematy przesuwają na stronę przed/po).
-
Projekt Centauri
-
Lexx to jedna z moich ulubionych serii, nie znam drugiej produkcji z tak dziwnym światem, klimatem, bohaterami i fabułą, a jednocześnie tak trzymającym się kupy. Widać też od razu, że to nie produkcja hamburgerów, odważa się na wiele - szydera, "worst case scenario", mnóstwo kiczu (świadomego) i podteksty seksualne/polityczne/wyznaniowe na porządku dziennym. Do tego warto dodać specyficzność bohaterów - Stanley H. Tweedle, nieudacznik, oblech i samolub, a jednocześnie kapitan "najpotężniejszej broni w dwóch wszechświatach" nie da się nie lubić, do tego Zev/Xev będąca seksistowską wizją kobiety idealnej (u której "nie zagrało" tylko to, że ma własną wolę i w razie czego może odgryźć ci głowę) oraz Kai - nieboszczyk-zabójca jako ochroniarz ekipy i chodząca obietnica spełnienia się wielkiej przepowiedni. Na uwagę zasługuje również świetna ścieżka dźwiękowa (szczególnie Brigadoom - kto w ogóle wpadł na pomysł musicalu? ) i pieśn Brunnen G. Serial moim zdaniem wybitny, ale doskonale rozumiem, że można mieć o nim tylko jedną z dwu skrajnych opinii - albo kochasz, albo nienawidzisz.
-
to są arty do Revelations, nie Mercenaries
-
jeszcze może Bank Job, no i Don- You Go Rounin- Roun To Re Ro, gdyby tylko faktycznie istniało http://www.youtube.com/watch?v=8RJfHIg9iTQ
-
odcinek nie był zły, nic szczególnego też w nim nie było (a motywy z matką "tylko inżyniera" były tragiczne) ogólnie serial słabuje strasznie - powoli (zaznaczam- moim zdaniem) wyczerpuje się formuła i scenarzyści starają się wrzucać więcej odjechanych rzeczy, co mści się na jakości fabuły chcecie zobaczyć dobrze zrobiony serial, który trzyma klasę? obejrzyjcie How I Met Your Mother - to jest przykład na to jak należy rozwijać serię
-
obejrzeć warto, ale nie nastawiaj się na kino "górnolotne", ten film technicznie jest świetny, momentami podlatuje klimatem pod Władcę Pierścieni, ale to jednak nie ta liga
-
Przede wszystkim dużo cierpliwości, to nie jest takie proste jak mogłoby się wydawać. Potrzebujesz dużo azbestu, żeby zabezpieczyć pomieszczenia, no i nie zapominaj o przysmakach (kawałki księżniczek powinny być ok) - przecież metoda kija i marchewki jest uniwersalna! Tylko z kijem nie przesadzaj, to jednak nie jest zwykły zwierzaczek. sprawdź może Hoodwinked - technicznie szit, ale jak dla mnie ciekawy, głównie ze względu na pomysł Despicable Me też polecam, jak ktoś, gdzieś w internecie napisał, to animacja dla każdego, kino familijne bez wstawianych na siłę w polskiej wersji podtekstów i śmiesznych inaczej głupawych docinków.
-
no i HDMI nie ma, do LCD można podłączyć Componentem (max. 480p)
-
no teraz to się zobaczy, widzę że dość dobrze się zapowiada kwestia publicystyki, na plus
-
dorzuć do tej wyliczanki jeszcze Eternal Darkness dla "singla" i Mario Kart, Smash Bros. na multi i chyba mamy komplet TOP dla GCN
-
no to lecim z zestawem najgłupszych komedii, które da się oglądać, bo nie są kolejnymi "Strasznymi Filmami": 1.Kung Pow - absolutny miszcz w tej kategorii 2. Rrrrr! -równie głupi, pomimo paru francuskich przywar filmowych (obleśny naturalizm w paru momentach) polski dubbing ratuje sytuację z nawiązką 3. Harold&Kumar - dwie części, druga słabsza, ale trzyma poziom (oprócz sceny z "kanapką") 4. Hot Fuzz - poniekąd brytyjskie spojrzenie na amerykańskie kino akcji, rozwala dialogami to tyle tak na szybko, z tego gatunku można sprawdzić jeszcze np. Black Dynamite, ale to już jest specyficzne, dla kogoś kto nie trawi Shafta klimat nie do przejścia
-
jakoś mi to nie przeszkadzało, bo w większości gier korzystam z ręcznego nastawu, o ile tylko taki jest dostępny a w Sunshine akurat kamerę ręcznie da się ustawić dosłownie dowolnie
-
Mario Sunshine jest świetną grą, ale ma 2 zasadnicze problemy: 1. ta gra wyszła po Mario 64 2. ta gra mogłaby mieć inny tytuł i bohatera niz Mario, i wcale by na tym nie ucierpiała, bo ma swój klimat, dość odmienny od Mushroom Kingdom
-
zróbcie kanał RSS na stronie, bez tego nie ma szans (u mnie przynajmniej ) żeby sprawdzać aktualizacje na stronie
-
Neves, Picross 3D, Puzzle Quest I i II, Meteos, Prism
-
tak z czystej ciekawości, od kiedy zacząłeś zamawiać w Samurai i kiedy ostatnio? bo z tego co kojarzę, to lokal zszedł na psy podobno, przynajmniej porównując do tego co było jeszcze z miesiąc, dwa temu?
-
Jaki RODZAJ PC posiadasz i dlaczego? (ankieta)
dziki_dziku odpowiedział(a) na Kazuun temat w Hardware
mam tylko lapka, ale do grania nie słuzy mi wcale, korzystam z internetu, muzyki, arkuszy i plików tekstowych -
Zieloni w temacie GBx- zapraszam tutaj
dziki_dziku odpowiedział(a) na tomsecret1993 temat w Nintendo GBx
bez zdjęcia wnętrza carta ciężko stwierdzić, więc bez takich zdjęć na pewno bym nie ryzykował -
Nawyki, dziwadła i przyzwyczajenia w grach
dziki_dziku odpowiedział(a) na Suavek temat w Graczpospolita
mam takie coś, ale tylko w RPGach, przez co np. Chrono Trigger ukończyłem mając wszystkie niewykorzystane "pigułki" z podbijaczami statystyk, mnóstwo sprzętu i ogrom eliksirów (ani razu nie użyłem nic mocniejszego ponad normal potion) oprócz tego w niektórych grach mam manię "wylizywania" lokacji do zera, choćby oznaczało to łażenie w kółko i szukania pierdół, mimo że niekoniecznie są mi one potrzebne (ostatnio miałem tak w Red Steel 2 - 2/3 mojej gry polegało na zbieraniu kasy z rozwalanych beczek i klimatyzatorów) -
wpis przyłączam się do grupy "zbulwersowanych", bo również nie rozumiem przyczyn marginalizacji N w PE - że niby mniejsza baza użytkowników? - a G***O mnie to obchodzi, od magazynu multiplatformowego wymagam multiplatformowej i niedyskryminującej zawartości właśnie! właśnie z tej przyczyny w ciągu ostatniego roku kupiłem mniej niż połowę nr., a i te które mam to raczej z sentymentu lub w wyniku nieprzemyślanego zakupu... - i nie zanosi się żebym kupił ten nr, zważywszy na fakt, że interesujące mnie materiały przeczytałem w pięć minut w empiku