Od rana mam już nowe PE. Numer może być, okładka na żywo prezentuje się znacznie lepiej niż sądziłem. Tragedii nie ma. Szybki look na recenzję JC2 i już widzę, że redaktor chyba miał duże problemy z okiełznaniem gry, skoro skarży się na element wymiany ognia i checkpointy. W każdym razie argument, że sposób celowania jest w jakikolwiek sposób zepsuty można wsadzić sobie w bajki. Z resztą jeszcze dostaniem gry w łapki czytałem pierwsze opinie, że ten element przebił nawet sposób celowania w GTA, że niby łączy w sobie autoaiming z manualnym wsadzaniem headshotów. Po ponad kilkudziesięciu godzinach w JC2 muszę się z tym zgodzić i kompletnie nie rozumiem czemu wylądowało to w minusach. Ale gierka zarządziła i naprawdę cieszy mnie to, że dzięki tej recenzji mnóstwo ludzi skusi się na zakup tej niezwykle grywalnej i będącej niejako odtrutką od serii GTA, pozycji.