Texz

Nudny to może jest w 2 pierwszych światach.

Trochę o grafice: Chyba najbardziej fotorealistyczna fota jaką widziałem na nextgenach Po prostu honor dla Sucker Punch za ilość detali. Dotychczas produkcje Rockstar North w podobny sposób cieszyły zmysł wzroku gdziekolwiek by się nie zajrzało.

Rick ma God Mode?

Temat odżył, moja wiara w ten serial też. LOL

https://twitter.com/gamewiz1305/status/448413384514355200 Śmiechłem

Jakiś DLC plus nowe trofiki może będą. Ciekawe czy można liczyć na jakiś dodatkowy content wzorem Festival of Blood.

Zbieractwa tu jest tyle co na lekarstwo. Odbijanie baz to naturalna kolej rzeczy gdy się gania bez celu po mieście, w końcu od razu robi się zadyma. Sprajowanie ścian może być kontrowersyjne lecz mnie ,fana twórczości Banksy'ego, rozbrajają niektóre murale. Zaryzykuję stwierdzenie, że sprawia mi to nawet frajdę. Co dalej? Tajny agent czy szukanie kamer... sprawne oko, trochę ruszenia szarych komórek i jakoś to idzie. Też mam z tego frajdę. Może za dużo łamigłówek na ajfonie? Szukanie dronów? Perspektywa nowych supermocy przemawia do mnie. Fabuła? Gdzieś od połowy się wkręciłem. A i tak najwięcej frajdy daje rozwalanie się po mieście, oglądanie tego wszystkiego w ruchu, napawanie się genialną fizyką ciał, pojazdów i elementów otoczenia. A jak to wszystko błyska Potem odpalam Dark Souls 2 i pierwsze wrażenie co to takie wszystko wolne. Wiem, inna szpila. Inny gatunek. Dzieło From Software też rządzi. Świetny miesiąc dla graczy.

Ja wbrew powyższym opiniom bardzo dobrze oceniam trójeczkę. Oprawa A/V to absolutny top wszystkiego co do tej pory wyszło gdziekolwiek. Gameplay, ilość detali, animacja postaci, smaczki, dopracowanie miasta, płynne niczym roztopione masełko sterowanie, niesamowite efekty cząsteczkowe, przecudne 1080p i śmigająca ok. 30 klatek na sekundę graficzka. Zamiast robić misję stoję nad miastem o oglądam. Stary dobry inFamous z masą miodu. Na to czekałem. Świetna szpila. Śmierć hejterom.

Ciekawe czym będą się różnić wersje PS4_2

Od wczoraj zalewam twittera: Spoiler" http://imgur.com/rYExAZ9 Kuffa, nextgen jak w mordę strzelił. W tej grze czuć moc PS4.

Neon w nocy... nie mam więcej pytać. Nextgenowy sandbox bez downgrejdów jak u Ubisoft w Watch Dogs? Tylko z wewnętrznych studiów Sony.

Dzisiaj na kazaniu ksiądz wciąż powtarzał, że ciągle powinniśmy być człowiekiem i o tym pamiętać, czy jakoś tak. Pewnie też szarpie w DkS2. Zapewnie klerykiem.

Machałem z finezją przez pierwszą godzinę, ale dłużej to było jak kolega już określił istny wrzód na (pipi)e. Chcę się rozwalić na kanapie a nie siedzieć wyprostowany bez oparcia pleców. Co za debil to tak zaprojektował?

Genialny Skyward Sword, żeś poleciał ... Najgorsze w tej grze było machanie jak debil tym Wiilotem Plus. Oby Nintendo nigdy nie powtarzało tego "genialnego" patentu.

Cały nowy odcinek przewijałem i oglądnąłem go w mniej niż 10 minut. Progres bo poprzedni skończyłem po 5 minutach. Jak tak dalej pójdzie może ostatni z serii w połowie obejrzę...

Mielu mi pomógł. Brnę dalej.

W jedynkę dobrze gra mi się do dziś. Dwójka? Teraz rozumiem stwierdzenie że jest to Dark Souls Dark Soulsa. Będziecie teraz pewnie fappiwać jak to czytacie. Cóż, ja masochistą nie jestem. Tak bardzo mnie jednak ciśnie do tej szpili... Ale nie umiem zrobić progresu

Po(pipi)ało ich z tą grą. Wracam do Donkey Konga.

Ta gra jawi się jako totalne przegięcie. Pierwszy prawdziwy seryjny przeciwnik... Nie spoiluję. Serio From Software? Jak można w tak perfidny sposób zdysbalansować plansze i samą grę. W skrócie run bitch for your life do pierwszego bossa.

Po tym odcinku autentycznie chciałem się na(pipi)ać.

Lepsza czytelność to podstawa. Rozwiązaniem byłby kompromis layoutu i tego właśnie. Popatrzcie jak białymi layoutami radzi sobie choćby Game Informer.

Właśnie leci na Foxie. Nie wiem co sądzić już o tym serialu. Byle do Gry o tron.

Logika w tym serialu, nowość.

Tia, Best Play. Nie biorę od nich kasy, ale robię reklamę bo się spisują baaaaardzo dobrze Donkey na dniach.

Uwielbiam te "kontrowersyjne" zapowiedzi przed premierą. Podnoszą ciśnienie zupełnie jak informacja, że GTA V zapowiada się na niezły badziew odstający od prezentowanych filmików z gameplay series.