Tia, kolejna szpila bez tematu w podforum Wii. Powiem tyle, że szarpię ostatnio namiętnie w tą szpilę i ku mojemu ogromnemu zdziwieniu bawię się wyśmienicie.
Wii Motion Plus to gadżet na miarę nowej generacji, rewelacyjnie się sprawdza w roli kontrolera na Wii.
Odbijanie piłeczki w piglu jest tak naturalne, że nie wyobrażam sobie powrotu do standardowego sterowania proponowanego przez konkurencję. Dokładność tego sterowania jest czymś co dodaje kolejnym minigrom wigoru. Lekkie podkręcanie piłeczki w pinglu, podkręcenie "do siebie" aby ta lekko zastopowała w powietrzu, szybkie kontry w poprzek stołu etc. a to wszystko bez żadnych pasków, mierników na ekranie. Tak naturalne, że do rozpoczęcia zabawy na tym poziomie nawet nie potrzebowałem tutoriala.
To tylko jedna z dyscyplin sportowych. Z moich ulubionych dyscyplin są jeszcze kręgle, które umożliwiają podobną zabawę w podkręcanie kuli, całkiem udany basketball, rewelacyjne dyscypliny związane z walką na miecze, golf zarówno w normalnej postaci jak przy pomocy frisbee, samo frisbee. Dość dużo jak na grę, którą jeszcze rok temu spuszczałem w klozecie. W najnowszym PE macie reckę więc odpuszczam sobie resztę detali.
Nie mogę tym samym się doczekać co pokażą inne gry obsługujące WM+. Warto kupić Wii Sports Resort, żeby się przekonać ile daje dobre sterowanie w grze. A co się dzieje gdy przyjdzie ekipa, ho ho ho