
Treść opublikowana przez Texz
- Wii news
-
No More Heroes 2: Desperate Struggle
Mała ciekawostka z logiem MontionPlus. Na końcu trailera podobno jest gdzieś pokazane logo MontionPlus, ale na pewno jest tekst: "Wii, the Wii logo, and Wii MontionPlus are trademarks of Nintendo". Czyżby więc NMH2 obsługiwało MontionPlus?
- PS Store
-
inFamous
- inFamous
Całkiem niedawno skończyłem gierkę. W końcówce dzieje się dość dużo, w pewnym momencie byłem porażony szybkością, z jaką pewne sprawy się potoczyły. Cieszy mnie, że twórcy pozostawili sobie furteczkę na "dwójkę", tak na wszelki wypadek, jeżeli jedynka odniosła sukces rynkowy. Sama szpila w czysto growym aspekcie po prostu jest nie do przebicia przez konkurencję. Kiedy patrzę na gameplay Prototype oraz ogólny zarys fabuły, na twarzy pojawia mi się lekki uśmiech politowania. Cholera, teraz gram inaczej i na najwyższym poziomie trudności. Dopiero po ogarnięciu gry jako całość czuć potęgę tej produkcji. No i co najciekawsze - zero nudy, nawet jeżeli przechodzi się te same misje. Być może jest to spowodowane tym całym freestyleowym stylem gry, otwartością, ogromem. Kij wie co, ale ta formuła sprawdza się w praniu.- MotorStorm: Pacific Rift
Zapowiedź dwóch dużych DLC do MS:PR http://blog.eu.playstation.com/2009/05/29/...drenaline-rush/ W sumie 6 nowych tras i masa równie świeżego sprzętu. Teraz mamy odpowiedź, czemu tyle czekali z wypuszczaniem dodatków.- inFamous
- Gry na PSN
Na PSS wylądowało dziś Cell Factor: Psychokinetic Wars. Powiem tak: zapomnijcie o tej grze, idźta grać w UT3.- inFamous
można prosić o jakieś przykłady takich misji pobocznych? interesuje mnie to, bo w demie nie widziałem ani ciekawych ani zróżnicowanych... Wcześniej pisałem, że misje poboczne się nie powtarzają, ale to było zanim wkroczyłem na drugą wyspę. Ale to nic tak na prawdę nie zmienia, bo są bardzo zróżnicowane. Z głowy mogę wymienić te najbardziej klasyczne: - odbicie złapanych przez badguyów ludzi - eksorta badguyów na najbliższy posterunek - oczyszczanie budynku z pluskw - dawanie popisu przed fotografem, który wszystko dokumentuje ( każe nam np: zrobić "grom" trzy razy ) - wyssanie wspomnień zabitego człowieka, podążanie za "echem" zabójców i ich eliminacja - znalezienie fotografii paczki przy ciele badguy'a i szukanie po charakterystycznych miejscach w mieście gdzie się ona znajduje - oczyszczanie kliniki z badguyów (dostajemy punkt respawnowy) - eliminacja jeżdżącego opancerzonego autobusu, który robi roz(pipi)el w mieście + kilka jeszcze innych, które akurat nie przychodzą mi do głowy Oprócz tego znajduje się całkiem spora liczba niepowtarzających się zadań, nie związanych z gł. wątkiem fabularnym, ale za to związanych z daną miejscówką, np: więzieniem na drugiej wyspie. Jest różnorodnie, teraz przechodzę trzecią wyspę i powiem szczerze, że rozpiernicz tu jest mocny. A fabuła - wkręca niczym mikser.- inFamous
- The Ballad of Gay Tony
O jeziu, jeziu, jeziu :*. Jak zaje.biście. Czuję ein dużą szprzedarz u nas w Osterreich.- inFamous
Ok, wróciłem z Empire City. Co mnie w tej grze się podoba, to to... że jest mało freeroamingowa. Tzn. w aspekcie jaki zaprezentowało choćby GTAIV. O co mi chodzi - już tłumaczę. Mamy wolność wybierania sobie gdzie chcemy iść, jest pełno zbieractw, mamy czasówki po dachach, odpalanie jakiś anten etc. , mamy duże miasto które odkrywamy raz po razie, ale w kwestii fabuły, misji, czyli jakiegoś sensownego istnienia w mieście jest to wszystko bardzo spójne i dość dobrze przemyślane. Przypomina misje w grach, w których nie daje się nam aż tak dużej swobody, gdzie skryptowaną akcję goni kolejna skryptowana akcja. Nie ma czegoś jak miał choćby Crackdown - jest baza przeciwnika, są przeciwnicy i cała metodologia misji polega na przerżnięciu z pianą na ustach przez tych przeciwników, aż do głównego bossa. W inFamous każda kolejna misja to swego rodzaju kolejny rozdział w książce, która raz po razie prezentuje nam ciekawą historię stojącą za wydarzeniami w Empire City. Co ciekawe misje poboczne w ogóle nie odstają od tych z głównego wątka fabularnego. Co prawda obdarte są z tej opowieści, często przekazywane w formie szybkiego info od poznanej postaci, no ale jest ich na tyle dużo, z tego co zdążyłem zauważyć -> nie powtarzają się (!) i akcją wcale nie odstają od trzonu fabuły. Jezu, nawet nie dobrnąłem do połowy pierwszej wyspy. Nara!- inFamous
New Game + w inFamous nie miało by sensu. Większość zwłaszcza początkowych misji opiera się na powolnym odkrywaniu dostępnych mocy. I tak będę kończyć grę drugi raz - wybierając ścieżkę zła. W sprawie lokalizacji, jest lepiej niż przypuszczałem. Grałem w angielskie demko, ale i tak w sumie dobrze zrobiłem, że dałem zarobić rodzimym dystrybutorom, zaopatrując się w wersję polską. Polski Cole wypadł całkiem przekonująco. Reszta ekipy też. Różnie bywa z głosami NPC, ale da się to przełknąć. O komizmie z Killzone 2 nie ma mowy. Historia opowiedziana w rodzimym języku zyskuje na atrakcyjności.- The Last Guardian
Trailer prawdopodobnie wcale nie jest trailerem tylko techdemo z 2007 roku O_____O Poniżej wklejam więcej "rewelacji" ź: http://www.ps3center.net/news/3039/new-tri...roject-details/ tłumaczenie dla forum N+ - Liberal-L1- Fallout 3
Grałem na PC i z komfortem to miało mało do czynienia. Choć jeżeli ktoś ma porządny sprzęt, czemu by nie. Istnieje masa modów podobnie jak w przypadku Oblivka, upiększająca grę na różne ciekawe sposoby. btw. Jak już brać na PS3 to wersję angielską, przynajmniej ściągniesz patche i w przyszłości zapowiadane DLC.- Gry na PSN
Info z przed kilku minut, Noby noby boy dotarł do MARSA!- The Last Guardian
W SOTC kolosy grały postaci tragiczne ginąc z naszej ręki. Na samym końcu tej historii dowiadywaliśmy się o detalach odnośnie ich egzystencji i jakby nie patrzeć, był to dość mocny spoiler przewracający do góry nogami nasze wcześniejsze wyrażenie o tych "potworach". Wydaje się, że w trICO próbuje się odwrócić ten przejmujący motyw i powraca z ICO konieczność dbania o drugą osobę, w tym przypadku zwierzę - kolosa, koto-ptasio-szczura. Jak już dobrze zauważono rodzi to trilion możliwych rozegrań takiego stanu rzeczy, ze śmiercią czy zezwierzęceniem naszego przerośniętego pupilka włącznie.- inFamous
- Blur
- Heavy Rain
Nowe info: dla mniej wprawnego gracza przygoda skończy się po 4 godzinach grania. Różne wątki, możliwość śmierci bohatera (to akurat wiemy), zero strzelania czy walki wręcz - gameplay składający się ze przeprowadzania śledztwa, konwersacji i QTE. Więcej: http://www.upsblogit.com/?page_id=3626 edit: teraz zauważyłem NAJWAŻNIEJSZĄ INFORMACJĘ. Podkreślam ją w tekscie- The Last Guardian
Mały shoker. Wg. Neo Gafa build pokazany na trailerze ma rok. To by tłumaczyło jedynie dobrą grafę. Nie jest to trailer pokazywany na E3, a jedynie dowód, że gra istnieje. http://www.neogaf.com/forum/showpost.php?p...amp;postcount=1 A teraz szklanka wódki dla każdego!- inFamous
- Fallout 3
- Fallout 3
- Blur
- inFamous