Dobra, napiszę co mnie najbardziej razi w obecnej formie GTA V. Oprócz paska życia, którego kompletnie nie widać oraz zbyt małych ikonek na minimapce, to wciąż dziwi mnie, że w wzorem poprzednich odsłon cały arsenał chowamy do niewidocznej kieszeni w spodniach. Obstawiałem, że będziemy trzymać przy sobie jedną broń długą, dwie krótkie, których nie schowamy pod zwykłym ubiorem, a resztę sprzętu znajdziemy w czasie misji. A mamy to samo co w czwórce.