Texz

Wystarczy, że wrzucą do gry jakiś pasek "Respekta", który będzie lecieć na łeb i szyję gdy zaczniemy przejeżdżać przechodniów, zabijać dzieci, patroszyć zwierzęta itp. i z marszu to przestanie mieć sens. Zachowujemy się normalnie = ciekawsze i bardziej dochodowe misje. Jesteśmy psycholem = słabsza renoma w półświadku / jakieś durne misje na zasadzie wyrżnięcia personelu jakiegoś hotelu, zrobienia sobie garnitura z ich skór i biegania w nim przy 30 tysięcznej publice na meczu Rugby... Oh dear.

Akurat IMO walka na mazanie paluchem sprawdza się wyśmienicie. Lepsze i ciekawsze niż bieganie w kółko i strzelanie do wybuchowej żywicy.

Na początku było: co do ch..., potem poczytałem trochę na necie i emocje opadły. Teraz już tego prawie nie widzę, biorę niebieskie tabletki i rozmawiam ze świecącymi elfami.

Skoro nawet Diablo III dostało datę premiery, Baldur 3 podobno "się robi" to wszystko jest możliwe. Póki co Max 3 prezentuje się na tyle wyśmienicie, że będzie świetnym zabijaczem czasu do momentu kiedy będzie już pewne co z tą piątką jest grane.

Już zgłupiałem z tym nowym odcinkiem. To jak się powinno prawidłowo sr*ć?

Od czego jest nóż

Podbiją sobie sprzedaż na frajerstwie. Mądrzejsi przejrzą numer w Empiku i załapią co ciekawego w tym "ultratajnym" tekście o GTA V.

Eeeee, nie mam nic ciekawego do napisania. W zamian trochę prawdy:

Na normalu powinno się dać grać osobie, która już tą serię dobrze zna, choć nie powiem - wyzwanie jest. Gdyby nie możliwość cofnięcia się, wyfarmienia jak pisałem i kupna kilku eliksirów byłoby ciężko. A tak do przełknięcia. Z mojej perspektywy dopiero końcówka na normalu oddziela prawdziwych mężczyzn od sikajmajtków. Jeżeli szukacie wyzwania to proponuję zacząć od razu na hard. Ja wysiadam przy pierwszym bossie (skubany ma pomocników, ciężko się skupić tylko na nim). Aha, Demons Souls i Dark Souls przeszedłem. Ta druga gra IMO znacznie łatwiejsza

No to skończyłem. Końcówka urywa przysłowowie cojones. Powtarza się to co było w U3, że gdyby cała gra tak narzucała tempo to byłbym zadowolony. W sumie jestem usatysfakcjonowany tym co zobaczyłem. Lepsza końcówka i bardziej realistyczna niż miasto ze Smerfami w dwójce czy jazda i mary po alkoholu w trójce. Bend Studio nie może tej serii tak zostawić. Niech biorą się za kolejne części bo potrafią dorównać ND.

Akurat ta Sigma plus jest znacznie łatwiejsza niż zwykła NG. Mamy tu dużo miejsc, gdzie można pofarmić karmę dzięki czemu nie ma problemu z eliksirami. Inna sprawa pod koniec gdy wbijamy do jaskini lwa i zaczyna się jazda z bossami. Przyfarmić jest gdzie ale nie ma sklepików

Masz prawdę ale to gra na handhelda. Powinna oferować szybką rozgrywkę bez scenek trwających nieraz 5 minut i najlepiej aby dawała poczucie, że gdy się ją włączy na te 10 minut to przez te 10 minut na prawdę będziemy mieli co robić. A zdarza się tak, że przez te 10 minut nie robimy nic tylko skaczemy z platformę na platformę kilka razy zatrzymując się na "gadanie o Romanie".

LOL. Normal w Sigmie to taki hard/v.hard w innych grach. To jedna z tych gier przy których trzeba sobie zdać z faktu, że możemy po prostu najzwyczajniej w świecie jej nie skończyć.

No tak tylko ja na przykład odkryłem to gdzieś w połowie gry i teraz mam problem bo nie wiem czy mam przesuwać analogiem czy już żyroskopem. Ale motyw jest przedni, elegancko wchodzą headshoty. Szkoda, że ta gra nie ma multi

Jestem w tej odwróconej wieży z czaszkami, otworzyłem bramę do spiralnych schodów i ... tam jest boss + jego drugie wcielenie. Wywaliłem wszystkie potiony + amulety odradzające na przeciwników poniżej i bossów przed. Słowem, startuję z jednym paskiem i dostaję lanie. Lucek, ratuj!

Jak wyjdzie aktualizacja firmware w PSVita umożliwiająca granie w gry z PS One

Nie

Może to przez pierwsze 20 rozdziałów ale gra mnie po prostu denerwuje swoją ślamazarnością. Może to przez to, że pogrywam w Ninja Gaiden Sigma Plus? Może to przez to, że zacząłem już rezygnować z oglądania scenek przerywnikowych, żeby tylko coś się działo? Może przez to, że w tym Uncharted zrezygnowano z ciągłych wymian ognia na rzecz typowo przygodowych elementów? Nie wiem. Może jak ją skończę zdołam odpowiedzieć na to pytanie.

Manhunt? Seriously?

A tak w ogóle to strona R* North czeka przeróbka: http://rockstarnorth.com/ Idealny pretekst, żeby umieścić coś o piątce i zrobić sobie 5 milionów wejść pierwszego dnia?

Nie ma tu dużej filozofii. RO to najlepszy tytuł startowy na Vitę i koniec kropka. Nie ma znaczenia, że dotychczas zabiliśmy 100000 locustów na Xie, uratowaliśmy galaktykę w Mass Effect 3 czy wygraliśmy zawody w Dirt 3, ta gra jest na tyle uniwersalna, że trzeba by było być na prawdę twardym sku******m, żeby nie przyciągnęła na dłużej.

Gierka jest dobra ale wciąż mam wrażenie że to klon Katamari Damacy tyle że w 2D. Kupiłem pełną, pograłem z trzy poziomy i już mi się więcej nie chce ... Szkoda, że nie było dema. Sugerowałem się dziewiątkami w sieci od ludzi, których na oczy w życiu nie widziałem.

Co w demku mnie zaskoczyło to za(pipi)iste uczucie prowadzenia ognia. W Uncharted jest ono ociężałe jak w trójce na duże konsole. Tu... to aspekt który przynajmniej dla mnie może zadecydować o zakupie. W końcu nie ma nic milszego niż rozwalić kilku terrorystów waląc kloca na klopie.

Logowanie musi być. Sony już się zabezpieczyło przed kupowaniem pojedynczej zawartości na spółkę przez kilka osób.

Lepiej poczekać, są jakieś problemy z Online Pass. Gierka po zakupie na PSNie nie rejestruje się od razu i zachowuje tak jakby trzeba do niej dokupić OP.