Roger

Jakby ktoś nie zdążył kupić, to na Allegro jest jeszcze po 50 sztuk każdej okładki. https://allegro.pl/oferta/pegasus-extreme-1-2023-contra-13279009483?fbclid=IwAR2YuswakpIhWfjzz2VZC06XOkJQeXS2-XhOcVXVhEZnuLGTxQ7uqtLkNnM

Styczniowy numer dostępny - 16 lutego (czwartek) Prenumerata - wysyłka - 13 lutego (poniedziałek) Cena magazynu - 19,99 zł. (116 stron) Prenumeratorzy otrzymają magazyn w limitowanej okładce, innej niż w regularnej sprzedaży: Z przeprowadzonej ankiety, maili, rozmów i postów na forum wynika, że czytelnicy PSX Extreme nie chcieliby na łamach magazynu pełnoprawnej obecności pecetów. Ja to szanuję i akceptuję, bo mam w sumie podobne zdanie i nie uważam, że przyciągnęłoby to nagle falę nowych czytelników szukających w miesięczniku, takim jak PSX Extreme, testu nowej karty graficznej od Nvidii. To tak nie działa. Patronite PSX Extreme Inna sprawa, że dziś błyskawicznie zaciera się granica między graniem na PC i graniem na konsolach. Xbox i komputery to już praktycznie jedna rodzina, Sony wypuszcza swoje największe hity na „blaszaki”, co jeszcze kilka lat temu postrzegane byłoby jak sciencie-fiction, a SteamDeck jak żaden inny sprzęt zintegrował konsole i pecety tworząc między nimi trwały pomost. Kilka osób w redakcji, które jeszcze wczoraj w pecetach widziały tylko narzędzie do przeglądania internetu i oglądania YouTube’a, dziś gra na SteamDecku uznając go za „członka rodziny”. Może i czarną owcę, ale kochać trzeba! I choć nie chcecie pełnej obecności komputerów w magazynie, większość z Was nie miała nic przeciwko, by przy oceniaczce w recenzjach pojawiła się informacja, że gra jest dostępna również na PC, a i okazjonalne recenzje tych największych perełek szykowanych również na konsole, nie sprawią, że zaczniecie wysyłać do redakcji koperty z wąglikiem. Tak, dostałem sporo korespondencji od czytelników PIXEL-a czy CD Action z pytaniami czy PSX Extreme, w momencie gdy pozostał obecnie jedynym miesięcznikiem o grach, pójdzie odważniej w PC, esport i testy akcesoriów gamingowych. Tutaj odpowiedź jest prosta – to nie byłby już MÓJ magazyn. Magazyn, którego tworzenie sprawia mi co miesiąc masę radości i jest, tak jak w przypadku redaktorów piszących na łamy Szmatławca, sumą doświadczeń składających się na to, jak postrzegamy naszą pasję. Tutaj naprawdę nikt nie robi tego dla zarobków, bo przecież doskonale wiemy jakie są stawki w prasie i że kasa płynie dzisiaj przede wszystkim do internetu, Youtuberów i TikTokerów. I nie można się na to obrażać, trzeba robić swoje. Ale te 15-20 tysięcy mniej lub bardziej regularnych czytelników pisma to osoby, które są z nami od lat, które kochają magazyn tak jak my i wierzą, że będzie żył 100 lat i jeden dzień dłużej. I to przede wszystkim dla nich tworzymy PSX Extreme. Dlatego wejście w rynek PC na zasadach, na jakich działa CD Action, czy działał PIXEL, byłby strzałem w społeczność i nas samych. Chcemy pisać o grach, popkulturze, trendach na rynku, dostarczać ciekawą publicystykę, analizy, wywiady i pod tym kątem miejsce dla pecetów w PSX Extreme jest. Ale to żadna nowość – ono było tu od dawna. Gdy pisaliśmy o Steamie, testowaliśmy konkurencyjne dla PS VR gogle, bawiliśmy się SteamDeckiem czy recenzowaliśmy Half-Life: Alyx i Diablo Immortal. To jest droga, jaką podążamy. Nie analiza kart graficznych, porównań procesorów i testowania czy tytuł pójdzie mi w 4K na kompie za 3 koła, a przede wszystkim GRANIE i GRY samo w sobie, jako część nas i część szeroko pojętej rozrywki. Być może to zła droga, być może powinniśmy otworzyć się teraz „na wszystko”, ale nie byłoby to prawdziwe. Co miesiąc dostarczamy Wam 116 stron i jesteśmy tu ponad 25 lat. Jeśli mamy zejść ze sceny, to chcemy to zrobić na naszych warunkach. Żyjemy w blisko 40 milionowym kraju, w którym tysiące osób deklaruje regularne granie, a nowe produkcje reklamowane są w kinach, na przystankach i bilbordach na skalę, o jakiej jeszcze 10-15 lat temu nie było mowy. Skoro w takich okolicznościach nie ma w kioskach miejsca nawet na 2-3 regularnie ukazujące się miesięczniki o grach, to może faktycznie jesteśmy już skansenem dla wybranych? Osobiście trzymam kciuki, aby ten skansen trwał jak najdłużej. Jak co miesiąc dziękujemy za Wasze wsparcie i życzymy miłej lektury. PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE! TEMATY NUMERU PlayStation VR2 – pierwsze wrażenia Wirtualna rzeczywistość – siedem lat po reaktywacji Ile kosztują gry? Tim Burton: Krzywo, straszno i śmiesznie CO NOWEGO Wild Hearts Lightyear Frontier Minecraft Legends The Lords of the Fallen Picade Arcade Machine - test Evercade EXP - test DualSense Edge - test PLAYTESTY Wo Long: Fallen Dynasty Sherlock Holmes: The Awakened RECENZJE Forspoken Age of Empires II: Definitive Edition Wanted: Dead Season: A Letter to the Future SpongeBob Kanciastoporty: The Cosmic Shake Dead Space ATONE: Heart of the Elder Tree Risen Dziedzictwo Hogwartu Collosal Cave Backfirewall_ OddBallers Deliver Us Mars Fashion Police Squad Neptunia Sisters VS Sisters Hi-Fi Rush HARDKOR Heroiny w innym świecie Praca w branży o projektowaniu i produkcji gier taktycznych Gamingowe gastro Oblicza wojny Myszaq lubi RETRO The Legend of Zelda - Ocarina of Time - retrorecenzja Carmageddon - zabójcza prędkość Kolekcja Platinum - jak to kiedyś uwielbialiśmy kupować pudełka ULRDABBA czyli baśń o chłopcu z Bulowic i mężczyźnie zmienionym w pszczołę Nowe gry na stare konsole - PS5 czy XSX? Może wciąż wystarczy NES Dragon Age - Pasja, presja, przypadek FELIETONY Fabularna tawerna [Zax] Savepoint [Michał Walkiewicz] Dwóch zgryźliwych tetryków [Mielu / Marcellus] Na piechotę [Piechota] Od gracza dla graczy [Mazzi] Okiem maniaka [Roger] STAŁE RUBRYKI Co nowego Ohayo Nippon Dobre, bo polskie Hyde Park Headshot Region Filmowy Comix Zone KDPSX - komiks Śledzia Graczpospolita Listy Patronite PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE! PRENUMERATA zostanie wysłana - poniedziałek 13 lutego. W przypadku jakichkolwiek kłopotów z dostawą, opóźnień lub innych problemów - prosimy o maile na prenumerata@psxextreme.pl lub posty w tym temacie. Informacje o najnowszym PE znajdziecie także na naszym profilu facebookowym

Zamykanie w jeden weekend Pegasusa i numeru 306 nie jest dobre dla zdrowia Dlatego kolejny specjalny zrobi ktoś inny, być może Konsolka, muszę chwile odsapnąć.

Zostałem wyżej przywołany więc krótki komentarz ode mnie. To co się dzieje ze zbiórką Commodore jest bardzo słabe, ale to jest prywatna inicjatywa Roberta. My jako PSX Extreme nigdy nie byliśmy nawet specjalnie zależni od Pixela - Micz nie wtrącał się do nas i vice versa. Moją rolą jest dbanie o magazyn, który stworzył przed laty Aju z ekipą i staram się to czynić jak najlepiej. Numery specjalne PE, w przeciwieństwie do zbiórek Amigi, C64, czy co tam jeszcze było, to nie jest pomysł Łapusza tylko redakcyjna inicjatywa, a zaczęło się od numeru Zerowego na 25-lecie. Od początku jasne było, że robimy to na Allegro, na żadną inną opcję bym się nie zgodził. Tak jak pieniądze na druk zerowego były dzięki temu zabezpieczone, tak samo jest w przypadku Pegasus Extreme, które również nie było pomysłem Roberta na zarabianie kasy, a naszym redakcyjnym, bo takiej publikacji nigdy nie było na naszym rynku i bardzo chcieliśmy to zrobić. Dużo jest takich pomysłów na numery specjalne, ale one wychodzą od redakcji. Np. w zeszłym tygodniu padł pomysł stworzenia swoistego kompendium wiedzy o PS2, gdzie na nowo napisane byłyby niektóre recenzje z komentarzem ich autorów (vide MGS2) i anegdotkami z stworzenia ówczesnych numerów. Konsolka chciałby bardzo ogarnąć Saturn Extreme, bo to jego miłość życia. Takich pomysłów jest więcej, bo się trochę redakcja świetnym przyjęciem zerowego nakręciła. Ale w żadnym wypadku nie jest to jakaś dyktatura Roberta - to tak nie działa.

Planowałem taką ankietę jak wydrukujemy nowy numer w nowej drukarni, ale grzybiarz mnie ubiegł, nie chciałem tego dublować, więc wrzuciłem jego ankietę na FB PSX Extreme.

Numer jest już praktycznie złożony (została korekta gotowych pdfów), ale miał być drukowany w starej drukarni, która niestety padła. Stąd opóźnienie.

Sprawa jest prosta - jeszcze niedawno numer zamykało i sprawdzało kilka osób - ja, Roman, Perez, Butcher, Rozbo. W sumie był to stały 5-osobowy skład na zamknięciu. Pereza, Butchera i Rozba nie ma już na stałe w redakcji, Romek jest już zatrudniony w innej firmie i PSX-a robi z doskoku, więc i w przypadku zdjęć łatwiej u niego o błąd. Numer zamykam i sprawdzam praktycznie już tylko ja, więc też nie zawsze jestem w stanie wszystko wychwycić. Bywa że 3-4 rano kończę ogarniać dane składki do druku i po prostu mózg już nie pracuje na odpowiednich obrotach. Oczywiście postaram się dołożyć starań by takie rzeczy już się nie zdarzały, a i Romek dostał reprymendę, ale w obecnym składzie czasami po prostu jest ciężko wszystko dostarczyć na tip-top.

Tutaj akurat mogę potwierdzić, że właściciel drukarni to bajkopisarz straszny. Nie wiem ile razy odbywałem rozmowę z nimi o tych wysyłkach, za każdym razem jakaś wymówka, potem zwalanie na kolporterów i pocztę, zdecydowanie trwało to za długo. Myślę że Robert ma nauczkę też na przyszłość, by takie rzeczy jak wysyłka prenumerat lepiej określić w umowie z nową drukarnią, by za niedotrzymanie terminów po stronie drukarni, były jakieś finansowe kary.

Dzięki wszystkim za sugestie dotyczące PSX Extreme. Będziemy mieli totalny ból głowy, ale jakoś to poukładamy Dziś ktoś wysłał na priva na facebooku PSX recenzję 305 numeru nakręconą przez jednego z czytelników i tutaj już zupełnie totalnie w inną stronę w kwestii publicystyki.

Dzięki, wrzucę potem na fejsa PSX extreme.

Drukarnia zbankrutowała, ostatecznie jest to już ostatni numer drukowany u nich, bo znowu zawalili kolportaż i dziś dojechało głównie tylko do Empików. Kolejny numer będzie już drukowany w nowej drukarni i tam wszystko powinno działać jak należy. Nie wiem co mogę więcej napisać mnie ta sytuacja też strasznie dobija, bo numer zawsze oddawany jest na czas, a w tym miesiącu był nawet dzień wcześniej, aby nic nie z**bali. A i tak nie potrafili tego dowieźć zgodnie z umową, tłumacząc sie zwolnieniami kierowców. Postaram się aby dziś dla prenumeratorów PDF był z Extreme Plusem. Dajcie chwilkę.

Zazwyczaj najlepszy feedback odnośnie tego co się podoba a co nie w PSX dostarcza co miesiąc Kmiot, ale w ostatnich 2-3 tygodniach napływa naprawdę masa maili związanych z magazynem. Obstawiam, że to kwestia tego co dzieje się na rynku prasowym i obawa, że jednak zaraz nie będzie żadnego magazynu. Mam totalny mętlik bo są to tak sprzeczne ze sobą opinię, że ciężko coś spójnego z tego wywnioskować. Kilka wątków jednak się powtarza, więc proszę o małą pomoc: piszą osoby które przerzuciły się z CD Action i Pixela na PSX-a chwalące publicystykę i zaskoczone jakością magazynu, ale narzekające, że PC jest traktowany jak platforma upośledzona. Propozycje totalnego przejścia na tę platformę odrzucam, bo to zabiłoby raczej klimat magazynu. ale piszą też osoby związane z PSX-em od lat z pytaniami o jakiś dział gier na PC (bo Game Pass, bo integracja z Xboksem, bo Sony przecież też już wydaje na PC) - jakie jest wasze zdanie? Ja nie widziałbym problemu by przy recenzowanych grach w oceniaczce pojawiała się informacja, że tytuł jest też dostępny na PC (podobnie było pod koniec żywota w Neo Plus). recenzje - tutaj totalna wolna amerykanka. Prośby o dłuższe recenzje nawet na 4-6 stron przy hitach i prośby o to by wywalić recki na 1/3, a jednocześnie postulaty, by tych indyków było więcej kosztem hitów AAA, o których pisze cały net. publicystyka - jedni chwalą kompleksowość artykułów na 4-6 stron inni chcą je na 2 stron, bo nie lubią tak dużo czytać i wola pigułę. Jednocześnie część osób chwali tematy okołogrowe, część chce je wywalić newsy - więcej newsów, dajcie 4 strony bo w necie jest tego zalew i nie czytam na bieżąco vs po co dzisiaj newsy, wywalić w ogóle, dajcie więcej publicystki, newsy mam codziennie w sieci retro - jest ciśnienie na erę PSX-a, ale tez bardzo dużo osób prosi o retrorecenzje gier z ery PS2/Dreamcast. Jednocześnie są osoby, które retro w ogóle nie czytają, bo chcieliby zamiast tego tematy komentujące współczesne działania w branży. Ja akurat jestem mocno za retro, ale może jakieś wasze życzenia, jak chcielibyście by ten dział wyglądał w kolejnych numerach? Czego wam brakuje, o czym chcielibyście w nim poczytać? prośby o to, aby było więcej komentarzy typu headshot komentujące bieżące sprawy vs. po co mi to, za 10 lat to będzie i tak nieaktualnie i nie będę chciał do tego wracać chyba jedynym zgodnym postulatem jest - powrót zgrentgenów i streszczeń fabuł największych hitów (o co chodzi jakby), o co pyta sporo osób. Jakbyście mieli chwilę i przelali tu swoje myśli byłbym wdzięczny. To jest dość kluczowy moment dla PSX Extreme, trochę takie być albo nie być i każda opinia jest ważna.

Rozumiem, że nie każdy temat może się podobać. Ale na 116 stronach piszemy praktycznie o wszystkim co dzieję się aktualnie w branży gier, recenzujemy większość tytułów, do tego co miesiąc wpadają też tematy retro, bieżąca publicystyka czy testy. Daj z ciekawości znać o czym chciałbyś poczytać w PSX, ale wydaję mi się, że poza zarzutem odnośnie tematów niezwiązanych bezpośrednio z grami (w 305 numerze jest ich bardzo mało), po prostu nie do końca kręci cię już dzisiejsza branża gier. W numerach z lat 2000 było właśnie bardzo dużo recenzji, zapowiedzi, publicystka była na marginesie, więc to po prostu gry i konsole ówcześnie panujące pewnie lepiej wspominasz. Dla mnie z kolei czasy największego sentymentu do PSX-a to lata 1997-2002, bo wtedy grałem całymi dniami na Szaraku, dzwoniłem do Ściery, zrywałem się z lekcji żeby kupić Szmatławca czy Neo i oddać się lekturze, potrafiłem spędzić na stadionie czy giełdzie cały dzień polując na nowe gry i gadając z ludźmi o nich nie mając specjalnie innych problemów, weekendami jeździłem z kumplami na desce i rolkach pocinając potem wieczorami w Tony'ego czy Trashera, piękny okres beztroski, trochę wyidealizowany, ale to era PSX-a jest w moim przypadku takim najciekawszym okresem w życiu gracza i też mocno to orbituje wokół prasy drukowanej, również PSMagazynu i czarnych demek. drukowanych poradników do gier. Każdy myślę, w zależności od rocznika, będzie to jednak inaczej odbierał.

Styczniowy numer dostępny - 20 stycznia (piątek) Prenumerata - wysyłka - 18 stycznia (środa) Cena magazynu - 19,99 zł. (124 strony) Gry w roku 1997 kupowałem swój pierwszy numer PSX Extreme, a wydawnictwa prasowe kwitły jak grzyby po deszczu, do głowy mi nie przyszło, że ponad 25 lat później ten sam magazyn zostanie ostatnim miesięcznikiem o grach wideo w Polsce. Mimo iż rynek rozrósł się przez ten czas na skalę, o jakiej nawet nie marzyliśmy, na podstawie gier tworzone są topowe filmy i seriale, medium już dawno przestało być traktowane jako zabawka dla dzieci, a zadeklarowanych graczy jest nieporównywalnie więcej niż te kilkadziesiąt lat temu, czasy, gdy magazyny o grach sprzedawały się nawet w 100 tysiącach egzemplarzy miesięcznie, minęły bezpowrotnie. Zostali z nami świadomi, dojrzali gracze, koneserzy prasy drukowanej, szukający czegoś więcej niż to, co na co dzień przelewa się przez internet i YouTube’a. Została z nami elita. Patronite PSX Extreme Ten numer rozrósł się wyjątkowo do 124 stron, a na naszych łamach ponownie (wszak przed Pixelem gościliśmy go już kilka razy) witamy Bartłomieja Kluskę, historyka gier, dziennikarza i autora m.in. książki „Bajty polskie”. Bartek przygotował dla Was nie tylko przegląd najlepszych ośmiobitowych gier wydanych w 2022 (jest nawet swoiste GTA na ZX Spectrum), ale też sylwetkę Todda Howarda, od jego początków w Bethesdzie, po wzloty i upadki, a na nadchodzącym Starfieldzie kończąc. To zresztą nie koniec powitań, bo na łamy PSX-a trafi też co miesiąc komiks KDP od Śledzia (autora serii komiksowej "Osiedle Swoboda"), który uzupełni comiesięczne recenzje w Comix Zone. Ale zanim o tym wszystkim przeczytacie czekają na Was aż trzy tematy numeru! Klastycznie w styczniu podsumowujemy miniony rok w starym stylu jaki lubicie. Wybieramy więc nie tylko TOP 50 gier (pojedynek o pierwsze miejsce to gotowy scenariusz na thriller, wszak nasi redaktorzy toczyli bardzo zacięty bój), ale też każdy z Zgredów wskazał swoją grę roku i najlepsze tytuły w danym gatunku. Wybieramy też najciekawsze wydarzenia i trendy, które kształtowały i będą dalej kształtować naszą branżę. W drugim temacie numeru piszemy o Netfliksie, ale spokojnie, tym razem nie o serialach. Streamingowy gigant zaliczył bowiem wjazd do branży gier z bramą. Wiedzieliście, że firma wychodzi do graczy z konkretną i szybko rozrastającą się ofertą, a spory w tym udział mają Polacy? I to wszystko w cenie abonamentu, który pewnie i tak już płacicie? Ostatni temat numeru związany jest z kolei z jubileuszem - 40 lat minęło od premiery Commodore 64, a my snujemy opowieść z czasów, gdy komputery były naprawdę osobiste. Recenzji zbyt wielu nie znajdziecie, wszak deweloperzy zapadli na krótką chwilę w zimowy sen. Poza okładkowym Blacktail rządzą powroty i remastery z next-genowym Dzikim Gonem, Monster Hunterem Rise, Personami 3 i 4 oraz odrestaurowanym Final Fantasy: Crisis Core na czele. Kali rzutem na taśmę dorwał jeszcze One Piece Odyssey, ale bez obaw, braki recenzencie uzupełniliśmy bogatymi zapowiedziami (wszak informacji jest masa) do takich tytułów jak Final Fantasy XVI, Hades 2, Star Wars Jedi: Survivor czy Armored Core VI Fires of Rubicon od From Software. Komodo z kolei przeanalizował materiały z Death Stranding 2, szykując dla was jazdę bez trzymanki po świecie wykreowanym przez Hideo Kojimę. Dzięki uprzejmości HBO blisko dwa tygodnie przed premierą mieliśmy też okazję zrecenzować serial na bazie The Last of Us, a Butcher przygotował też arcyciekawe kulisy produkcji tego wysokobudżetowego spektaklu. Cóż mogę napisać - jest bardzo, bardzo dobrze! Pegasus Extreme na Allegro Co jeszcze w publicystyce? W „Odzie do Glocka” przyjrzymy się temu jak projektuje się giwery w grach oraz pozyskuje licencje na już istniejące w rzeczywistości spluwy. Zapewniam, że o wielu rzeczach pewnie nie mieliście pojęcia. Bierzemy też na warsztat literaturę abyście mogli dowiedzieć się co łączy “Gwiazdozbiór Psa” z The Last of Us czy “Piknik na skraju drogi” z serią S.T.A.L.K.E.R., a to tylko szczyt góry lodowej. Po naszej lekturze zapraszamy do bibliotek. No i jest jeszcze artykuł o Junjim Ito. Albo uwielbiasz, albo nie kojarzysz. Ale uwierzcie - warto kojarzyć, zwłaszcza jeśli jesteście fanami takich klimatów jak „body horror”, „kosmiczny horror” czy „groteska”. W retro rządzi i dzieli znowu Piechota, który wypieścił kolejną, magnetyczną opowieść o kulisach produkcji gier. W bliskim sąsiedztwie miasteczka Silent Hill leży jeszcze jedna, zapomniana miejscowość, w której również było słychać syreny. Marka Forbidden Siren znana z PlayStation ma nie mniej ciekawą historię do opowiedzenia. Zgodnie z Waszymi życzeniami wprowadźmy też do magazynu nowy dział - retrorecenzje - na pierwszy ogień idzie kultowy Super Mario 64 oceniony zarówno z perspektywy ówczesnego zrewolucjonizowania rynku, jak i tego jak się zestarzał. W retro znajdziecie ponadto artykuł o historii silników do gier, od czasów, gdy twórcy sami pisali kod gry, po obecne potwory z Unreal Engine na czele. Odwiedziliśmy także jedyne w Polsce, a kto wie, czy nawet nie na świecie – Muzeum Elektroniki! Jak co miesiąc dziękujemy za Wasze wsparcie i życzymy miłej lektury. PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE! TEMATY NUMERU Gry roku 2022 40 lat minęło z Commodore 64 Gry z Netfliksa CO NOWEGO Cyberpunk 2077: Phantom Liberty Judas Hades II Armored Core VI: Fires of Rubicon Star Wars Jedi: Survivor Final Fantasy XVI Death Stranding 2 RECENZJE Blacktail Wiedźmin 3: Dziki Gon – Edycja Kompletna Monster Hunter Rise The Knight Witch High on Life Fire Emblem Engage One Piece Odyssey Cyber Hook The Rumble Fish 2 Sword of the Vagrant Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion Children of Silentow Persona 3 Portable Remaster Edition Persona 4 Golden Remaster Edition HARDKOR A co to za Ito? Biblioteka gier Oda do Glocka, czyli słów kilka o cyfrowym rusznikarstwie Silniki gier wideo - jak Apple przecierało szlaki Za rączkę – historia przewodników do gier Todd Howard. Prolog Kulisy produkcji serialu „The Last of Us” Myszaq lubi RETRO Super Mario 64 - retrocenzja Dobre, nowe, ośmiobitowe Zakazane syreny - historia marki Siren Namacalna placówka FELIETONY Fabularna tawerna [Zax] Savepoint [Michał Walkiewicz] Dwóch zgryźliwych tetryków [Mielu / Marcellus] Na piechotę [Piechota] Od gracza dla graczy [Mazzi] Okiem maniaka [Roger] STAŁE RUBRYKI Co nowego Ohayo Nippon Dobre, bo polskie Hyde Park Headshot Region Filmowy Comix Zone KDPSX - komiks Śledzia Graczpospolita Listy Patronite PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE! PRENUMERATA zostanie wysłana - środa 18 stycznia. W przypadku jakichkolwiek kłopotów z dostawą, opóźnień lub innych problemów - prosimy o maile na prenumerata@psxextreme.pl lub posty w tym temacie. Informacje o najnowszym PE znajdziecie także na naszym profilu facebookowym

Póki co w PSX będzie trzech redaktorów Pixela, ale to są ludzie, którzy już pisali do PE. Pierwszy to Bartłomiej Kluska, miał już u nas kilka tekstów, swego czasu pisał regularnie, Jest to szanowany dziennikarz i autor książek z naprawdę dużą wiedzą. Druga osoba to Bartek Dramczyk, Voyager, on pisał do Pixela na początku, potem 2-3 razy trafił na łamy PSX-a (między innymi tekst o strip-pokerach) i teraz wraca na nasze łamy. Bartek ogarniał też całą strefę retro na ostatnim Extreme party, więc mogliście go tam poznać. Ostatnią osobą jest Śledziu, którego komiks - KDP - będzie teraz obok Comix Zone. Co do drukarni - ja wiem, że dla kogoś kto już średnio w magazyn wierzy wygląda to kuriozalnie, ale tak, dowiedzieliśmy się w poniedziałek, że zbankrutowała drukarnia, która drukowała extrime'a, więc jakby było mało problemów, to jeszcze taka sytuacja. Najbliższy numer ze względu na umowy będzie drukowany jeszcze w starej, ale Łapusz już szuka miejsca gdzie będzie można się przenieść z 307. Ja mam tylko nadzieję, że w nowej skończą się w końcu problemy i amatorka z wysyłką tak do kolporterów jak i prenumerat.

Akurat w Avatarze było też o grach. Generalnie popkultura obecnie łączy się na wielu płaszczyznach - filmy, seriale, gry, komiks, literatura - tutaj jest ogromne pole do działania. Ja od zawsze staram się wychodzić poza ramy gier by poszerzać przy różnych okazjach wiedzę na temat danego zagadnienia, by PSX był nie tylko o grach, ale też obudować to tematami pokrewnymi. Staram się tworzyć magazyn, jaki sam bym chciał czytać. Oczywiście nie można przesadzić (przyznaje, czasami trochę przesadzałem choć staram się zawsze to racjonalizować), ale nawet pisząc o reżyserach filmowych czy artystach można w ciekawy sposób pokazać ich wpływ na branżę gier wideo.

Odniosę się tutaj od razu do kwestii ilości stron. Artykuł na jedną stronę to jest właśnie artykuł ala internet, gdzie teksty powyżej 5k to zazwyczaj się nie klikają bo są za długie i nikomu nie chce się czytać. W PSX teksty publicystyczne są zazwyczaj opracowywane w oparciu o naprawdę solidny research, gdzie jedna strona to byłoby niczym kieszonkowe streszczenie lektur szkolnych. Celem jest zebranie masy informacji i stworzenie z tego opracowania, jakiego często nawet w necie nie znajdziecie. Ot, np. do następnego numeru Piechota napisał kulisy powstania marki Siren na 6 stron (prosił o więcej ) - nawet przeglądając zagraniczne strony nie znajdziecie tak dogłębnego, zbierającego różne fakty, ciekawostki i wywiady materiału o Siren. Z kolei w załączniku foteczka z notatek Adamusa, który tak zbiera dane do kolejnych tekstów. To naprawdę sporo roboty i wiem, że obecni publicyści poświęcają nawet kilka dni na zebranie informacji, a dopiero potem zaczynają pisać właściwy tekst. Jeśli chodzi o otwarcia materiału na stronę. Liczba znaków na stronę nie różni się specjalnie od 10 albo i więcej lat. Zauważ, że jeśli coś otwarte jest nawet stronicową grafiką, to na kolejnych zdjęć jest mniej, a tekst jest ściśnięty. Ma to być bardziej ozdobnik, efektowna zachęca do lektury. Zmierzając liczbę grafik zostaniemy tylko ze szpaltami tekstu, które będą ciężkie w odbiorze. Choć oczywiście możemy te materiały otwierać inaczej i dawać większe grafiki na kolejnych stronach.

Konsolite spłycił rozmowę w tym temacie do #nikogo, które rzucone było pewnie w formie żartu, bo temat jest dużo bardziej złożony i nie dotyczy tu tylko samego PPE.

Okolice połowy stycznia.

Niestety ja też jestem tym załamany to kompletnie demotywuje do pracy, do starania się upchania wszystko co się da na ostania chwilę, by było aktualne. Wrzuciłem w kilka miejsc zapowiedź numeru a okazuje się, że nie miało to sensu dziś. Po sygnałach, że numer nie pojawił się w kioskach zadzwoniłem do drukarni. okazuje się, że wczoraj zamiast rano numer został zawieziony do kolporterów dopiero po południu, więc dziś został rozwieziony do znikomej liczny kiosków. Rozumiem Waszą frustrację, zwłaszcza, że dziś pogoda nie zachęca do szukania magazynu po kioskach. redakcyjnie oddaliśmy wszystko na czas, a znowu problemem jest komunikacja na linii drukarnia-kolporterzy i kolejny miesiąc nóż się w kieszeni otwiera, bo podobnie jest z tym terminem wysyłania z drukarni prenumerat, który non stop jest na przesyłkach inny niż w rzeczywistości podawany. Nie wiem co mogę więcej napisać - przepraszam za opóźnienie, w poniedziałek już będzie numer wszędzie, ale dziś ciężko go będzie dostać.

Listopadowy numer dostępny - 16 grudnia (piątek) Prenumerata - wysyłka - 14 grudnia (środa) Cena magazynu - 24,99 zł. (116 stron + kalendarz) Poprzedni, 303 numer PSX Extreme trafił na rynek ze sporym opóźnieniem ze względu na stan zdrowia naszego wydawcy, który powoli wraca do pełni sił. Zmienił się więc tym samym harmonogram wydawniczy magazynu, którego od teraz będziecie mogli znaleźć w kioskach mniej więcej w połowie każdego kolejnego miesiąca. 304 numer z kalendarzem, którzy trzymacie właśnie w łapkach, jest tym samym ostatnim w tym roku. Roku, który zamknęła też pierwsza od 7 lat edycja Extreme Party. Frekwencja dopisała, czytelnicy dosłownie zalali klub goszczący naszą extrimową rodzinę, a obszerną relację z tego wydarzenia znajdziecie oczywiście w bieżącym numerze. Patronite PSX Extreme Z racji tego, że mieliśmy trochę więcej czasu na przygotowanie kolejnego numeru, zebraliśmy w nim naprawdę solidny zbiór recenzji, wszak w listopadzie i grudniu wydawcy jeszcze nie zbijali bąków. Pokémon Scarlet and Violet, Need for Speed Unbound, Call of Duty: Warzone 2, Tactics Ogre: Reborn, The Callisto Protocol, Marvel's Midnight Suns, Gungrave G.O.R.E, Sonic Frontiers to tylko część z recenzowanych w numerze tytułów. A jeśli wszystko pójdzie dobrze 304 numer pojawi się tuż przed premierą drugiego, kinowego Avatara, więc w temacie numeru prześwietlany dogłębnie to uniwersum dokopując się największych sekretów. Marka romansowała i dalej romansuje bardzo mocno z grami, więc wyszedł z tego arcyciekawy materiał idealny przed seansem w kinie. Przyglądamy się rezygnacji Henry’ego Cavilla z roli Geralta w netfliksowych Wiedźminie, bo sprawa ma drugie dno i zahacza również bezpośrednio o powieści Andrzeja Sapkowskiego jak i trylogię gier od CD Projekt RED. W artykule NiepoCONANy Barbarzyńca bierzemy z kolei na tapet uniwersum Conana, ciężkich początków, tragicznej śmierci autora jego przygód, w końcu renesansowi popularności w filmach i grach oraz całej masie klonów słynnego osiłka, które powstawały nawet w Polsce. Zerkamy też na uroczą markę Pokemonów z innej, skandalicznej perspektywy. Wszak serię oskarżano choćby o rasizm czy promocje nazizmu, a niektóre z tych historii faktycznie nie były wyssane z palca. Sprawdzamy też ile kosztują i gdzie dorwać modele do składania. Nie chodzi jednak o repliki samolotów, czołgów i innych maszyn znanych z dzieciństwa, ale choćby odwzorowanego w najdrobniejszych szczegółach mecha z Metal Gear! Przy okazji premiery The Dark Pictures Anthology: The Devil in Me “odwiedzamy” nawiedzone hotele, których – tu bez zaskoczenia – najwięcej jest w USA. Choć niektóre historie faktycznie jeżą włos na głowie i mają racjonalne wyjaśnienie. Do retro zaś trafia gra, która swego czasu wzbudzała ogromne emocje, również te niezdrowe, trafiając na celownik organizacji katolickich – mianowicie Messiash. Miała być rewolucja, miała być wersja na konsole i miał być tytułowy mesjasz trójwymiarowych gier wideo. Co więc poszło nie tak? Zajrzyjcie z nami za kulisy produkcji. W 304 numerze testujemy tez i sprawdzamy kondycję Steam Decka rok [po jego premierze, przeprowadzamy obfity w ciekawe informacje wywiad z ojcem The Callisto Protocol, Glenem Schofieldem i przedstawiamy kolejny rozdział historii pinballi i maszyn arcade w Polsce, ale tym razem naszym rozmówcą jest… kobieta. Pegasus Extreme na Allegro Dziękujemy za wsparcie i życzymy miłej lektury. Zostaliśmy chyba ostatnim miesięcznikiem o grach na placu boju, co jest cholernie smutne. Dla mnie osobiście koniec Pixela to nieodwetowana strata, ale też strata dla rynku, kultury gier w Polsce i szeroko pojętego retro. Życzę kolegom z konkurencji zostawiających co miesiąc serducho na pachnących farba drukarskich stronach, aby koniec tego pięknego rozdziału w historii naszego drukowanego uniwersum był początkiem kolejnego i trzymam kciuki za rychły powrót. W tej czy innej formie. PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE! TEMATY NUMERU Coś się kończy, coś się zaczyna? Welcome to Pandora! CO NOWEGO Extreme Party 2022 – w zadymionej atmosferze Wanted: Dead Bendy and the Dark Revival Project Zero: Mask of the Lunar Eclipse Panasonic LZ1000 – test telewizora Steam Deck po roku RECENZJE Need for Speed: Unbound Pokémon Scarlet/Violet Marvel’s Midnight Suns Tactics Ogre Reborn The Callisto Protocol Call of Duty: Modern Warfare II - multiplayer The Beast Inside Papetura Hello Neighbor 2 Warhammer 40,000: Inquisitor - Martyr Ultimate Edition Edengate: The Edge of Life Pocket Mini Golf 2 Front Mission 1st: Remake Evil West Football Manager 2023 Soccer Story The Dark Pictures Anthology: The Devil in Me WRC Generations The Chant Sonic Frontiers Smerfy: Kart Railgrade Let’s Sing 2023 McPixel 3 Pentiment Knight Witch Harvestella Star Ocean: The Divine Force Gungrave G.O.R.E. Signalis Just Dance 2023 Syberia: The World Before Mount & Blade II: Bannerlord Goat Simulator 3 Commandos 3 HD Remaster RWBY: Arrowfell! Paper Cut Mansion Bloody Ties - DLC do Dying LIight 2 Stay Human HARDKOR Wywiad z Glenem Schofieldem – reżyserem The Callisto Protocol Hotele, w których straszy Skandale rodem z Poké Balla Złóż sobie gadżecika Myszaq lubi RETRO NiepoCONANy Barbarzyńca Messiah - fałszywy prorok Sea Wolf 4 AKA Młode wilki 2 FELIETONY Fabularna tawerna [Zax] Savepoint [Michał Walkiewicz] Dwóch zgryźliwych tetryków [Mielu / Marcellus] Na piechotę [Piechota] Od gracza dla graczy [Mazzi] Okiem maniaka [Roger] STAŁE RUBRYKI Co nowego Ohayo Nippon Dobre, bo polskie Hyde Park Headshot Graczpospolita Comix Zone Region Filmowy Listy Patronite PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE! PRENUMERATA zostanie wysłana - środa 14 grudnia. W przypadku jakichkolwiek kłopotów z dostawą, opóźnień lub innych problemów - prosimy o maile na prenumerata@psxextreme.pl lub posty w tym temacie. Informacje o najnowszym PE znajdziecie także na naszym profilu facebookowym

Nie mam zupełnie żadnych sygnałów o przejściu kogokolwiek z Pixela do PSX Extreme póki co więc dla mnie na razie tematu nie ma, a ja też do nikogo nie pisałem. Znam Micza dobrze i byłoby świństwem w takiej chwili podbieranie autorów magazynu, który wydaje pożegnalny numer. Na pewno jest tam wielu fajnych autorów, Micz zebrał całą śmietankę dziennikarską z czasów panowania komputerów domowych i nie wykluczam np. poszerzenia o 8 stron magazynu i dorzucenia tekstów bardziej w stylu retro Pixela, ale nic w tej kwestii na ten moment się nie dzieje.

Działa to tak: Pegasus to oddzielny temat - on się finansuje ze sprzedaży na allegro, jak będzie około 1200 sztuk sprzedanych to już pewnie wychodzi mniej więcej na zero i jest kasa na druk i całą resztę. Póki co idzie gorzej niż np. zerowy, ale dopiero wystartowało, więc może się rozkręci. Nie mam pojęcia jak to wygląda w Pixelu - wbrew temu, że to jeden wydawca, redakcje są niezależne, każdy dba o siebie. Tu nie chodzi tylko o przelew - musi być jasny sygnał dla drukarni, że drukujemy od wydawcy, nikt tego nie puści na ładne oczy. PSX był opóźniony bo nie wjechał na maszyny w terminie, Roberta już nie było, więc potem trzeba było walczyć by w ogóle wbić się z tak dużym drukiem w wolne miejsce w innym terminie, drukowaliśmy to w sumie na 4 razy, kiedy były akurat wolne okienka. A też trzeba było zrobic jakieś gwarancje, że mimo iż wydawca jest w szpitalu to magazyn będzie dalej wychodził, bo ktoś ogarnia cała resztę. Drukarnie też trzeba dogadać w kwestii transportu, kolporterów, wysyłki prenumerat, to wszystko jest bardziej złożony proces niż się wydaje i bez gwarancji drukarnia tego nie puści.

Zarobiony z kalendarzem dzisiaj jestem do nowego numeru. Miałem wrzucić po 14:00 ale mnie szanowne grono forumowe uprzedziło

Nie wiem jak się ma sytuacja ze zbiórkami Pixela i samym Pixelem, bo to nie jest mój temat - ja działam z PSX Extreme, numer 303 wyszedł z opóźnieniem z tego względu, że musiałem przekopać się przez różne kwestie logistyczne. Zerowy i remaster pierwszego wyszły zgodnie z tym co pisaliśmy. 304 z kalendarzem właśnie powoli kończymy i będzie normalnie drukowany. Nad Pegasus Extreme pracujemy od jakiegoś czasu, dla mnie to projekt bardzo osobisty, a numer będzie drukowany w drugiej połowie stycznia. Ja wiem, że wszystkie wymienione przez ciebie publikacje to jedno wydawnictwo, ale za poszczególne byty odpowiadają inne osoby. Ja się zajmuje PSX Extreme i jeśli nie byłbym pewny druku i realizacji po prostu bym tego nie robił. Pegasus Extreme ma ograniczony nakład zostanie wydrukowanych tyle egzemplarzy ile będzie zamówień (z lekką górką), nie jest to zbiórka, ale przedsprzedaż, z której pieniądze idą po prostu na sfinansowanie wydawnictwa. Z tego co wiem papier będzie podobny do tego, który jest w regularnych wydaniach.