To może ja Nie podoba mi się jego wulgarny styl, w stylu blogów 12 latków, i nie żebym był jakimś sztywniakiem, w końcu czytam PSXA od 1999, i nawet dzisiaj lubię przeczytać teksty Myszaqa Tylko że tam teksty były ciekawe i urozmaicone, a tutaj czuje po prostu obrzydzenie, czytając ciągle o g.wnie obe.rannym i fekaliach, a podobno gość naprawdę jest całkiem inteligentny, ale ta "postać" w którą się wciela, jest, przynajmniej dla mnie, wnerwiająca, i zwyczajnie obrzydliwa.