Wiadomo, że nie wychodzi wszystkim z automatu, bardziej chodziło mi o to, że jeśli nie wychodzi to z jednego z trzech powodów: a) gra jest zła, b) marketing był zły, c) ktoś był na tyle głupi, żeby wlać w produkcję więcej hajsu niż jakiekolwiek racjonalne przewidywania zwrotu inwestycji, i każdy komu nie wychodzi bierze to na klatę i następnym razem robi lepiej, a tu pan zaczął się skarżyć publicznie, że graczy wina, że nie zarobił.
No nieistotne, daj znać czy gierka faktycznie taka dobra jak autor powtarza, to może przyznam się do babskiego marudzenia. Ale wątpię.