Akt 1 takie 6/10, nic ciekawego się tam nie działo.
Dopiero potem robi się fajnie, szkoda tylko, że się nie da w to grać. Już pomijając grafikę i framerate, na XOX gra się randomowo wyłącza, glitchuje się HUD, raz wskazówka o hackach zasłaniała pół ekranu póki nie zresetowałam gry, innym razem Jackie zamknął się sam w budynku, do którego nie można było potem wejść i trzeba było wczytywać sejwa. Prowadzenie narracyjne też takie trochę nieprzemyślane, bo
Rozczarował mnie nawet edytor postaci, kilka opcji do wyboru na krzyż zamiast zapowiadanego szczegółowego edytora (a przecież to od lat norma w grach, żeby kształtować sobie każdy detal postaci aż po kształt nozdrzy).
No smuteczek. Dobrze, że dorzucali tego pre-ordera gratis do wszystkiego, bo jakbym wydała na to hajs byłabym zła.