Minish cup. Na emu GBA na PSP. Szkoda że nie Zelda pierwsza z nesa na komórce. Ale ok niech Ci będzie. Powiedzmy że grupka zielonych minionów to kupuje.
Pisałem że z recki IGN. Tam porównują Kene do Zeldy ale przecież ty wiesz lepiej że sie nie znajo
https://www.ign.com/articles/kena-bridge-of-spirits-review-ps5-pc
In many ways, Bridge of Spirits is a throwback to the classic 3D Zelda style of games of having a large overworld that’s split up into major zones, and then guiding you through them in a linear fashion. Each zone will then require you to collect X amount of Y item, fight a boss, and then snag an upgrade that lets you travel to and explore the next zone.
A tak wogole to kreujesz się na speca od gier a dla mnie sie chuya znasz. Z mojej strony EOT. Nie chce mi się z Toba dyskutować.