Moim skromnym zdaniem domaganie się przez część czytelników PE podania przyczyn odejścia Shivy nie ma sensu. Jeżeli to byłaby sprawa o której w mniemaniu redakcji należy mówić publicznie, to z pewnością jakiś artykuł wyjaśniający sprawę pojawił by się na łamach magazynu. Jest to sprawa wewnętrzna redaktorów PE i nie uważam, że mają oni obowiązek tłumaczyć im się z ich decyzji - ich zadaniem jest robienie dobrego magazynu o grach i to właśnie robią.
PS. To tak jakby Myszaq przestał używać żelu, a cała Polska domagałaby się wyjaśnień dlaczego