kold

O ile watek fabularny moze byc ciekawy, choc chyba nie wrozy tak porywajacego scenariusza jak Tozsamosc Bourne'a, to o gameplay mocno sie boje. Cytujac tamten artykul; gra byla 3-krotnie przepisywana, gdyz byla po prostu niegrywalna! :F Sam byl dobry jaki byl :>. Ostatnia czesc juz byla dla mnie tak namieszana, ze po poltorej godziny zabawy w pierwszej misji, okrazeniu mapy 3 razy, zabiciu wielu ludzi nie wiedzialem co mam w koncu (pipi)a robic. Za to pierwsze 3 czesci rzadzily. Tresc jak widac zaczela przerastac forme i nie wychodzi to tytulowi na zdrowie.

Wpier.dalam po prostu az sie uszy trzesa. Znam potrzeby swojego organizmu i wychodzi to mniej wiecej tak, ze na wszystko mam dosc rowne zapotrzebowanie, moze poza rybami - na nie mam zwiekszone zapotrzebowanie. Nie przepadam tez za swinia, ale warzywa sa musem. Kiedys wpalaszowalem cala, swieza salate w ekstazie ;]. Taka dobra, zdrowa, soczysta .

Struktura kawalkow opiera sie na dosc prostym schemacie - w rocku masz np. intro, zwrotka, refren, zwrotka, refren itd. Teraz gra Astral Projection i jest dobrze .

Aj tam, nvm. Tak czy inaczej wlaczylem sobie Era of Diversion, ale wczesniej mnie nie zachwycilo. Ja sie w dyskusje o gustach nie bede wdawal, ale mozecie zapodawac ciekawe rzeczy, jestem otwarty. Dawno nie bylem w klubie na dramach ;f.

Heh... whateva, nie bede sie klocil . O gustach sie nie pier.doli.

Ten Calyx & Teebee to dobry material. Trzeba bedzie sie zaopatrzyc w wiecej ;]. Ale bolaczki dnb sa takie jak we wszystkim innym - 4 minutowe kawalki typu ABABAC Troche wiecej progresu! Eh

Boze, jak ja kochalem takie glitche odkrywac w GTA3 ;]. Niezle, Wihajster! No nic... wracam do konsoli. Denerwuje mnie tez kiepski auto - aiming. Nieraz mam kolesia na wprost od siebie i probuje na nim sie zalockowac, a moja postac robi zwrot o 90 stopni i celuje w zwyklego przechodnia or sth ;>.

Ja juz wiem, ze ta gra ma potencjal do multi :>. Moze zarzadzic.

bede za pol godziny jako roomcajs. i tak czesto pewnie ;]

Tak tak, tez sie z Wami zgadzam i wg. nie to GTA IV na Xboxa pomimo tego, ze jest przesoczyste to jest tylko krokiem wprzod od GTA III - bo wady pozostaly praktycznie te same, hehe. Oczywiscie wzgledem pierwotnego GTA3 z PS2. Bo konwersje na PC i Xa byly pozbawione wad i niedociagniec. No ale my sie tego nie doczekamy, chyba ze pecetowcy na wypasionych potworach z 4GB RAMu. Znow konsolowcy w tyle? ;] Kto chce zagrac to niech sie wbija LiVE do 'roomcajs'

Na pewno nowe GTA. Obstawiam Las Venturas - kto gra, ten wie dlaczego ;] Z GTA3 bylo podobnie - tam juz tez bylo wiadomo o Vice City.

Na srodkowej wyspie podczas przejazdzek na moc widac juz ostre efekty dorysowywania sie. Na pierwszej wyspie byl lajcik, a teraz dodatkowo jeszcze z kordonem policji na ogonie engine niezle dusi 360ki. Naped BenQ, bez hdd. Ale na pocieszenie jest tak samo jak w GTA3 pod pewnym wzgledem - im dalej, tym cudowniej . Tym trudniej sie oderwac od konsoli. Ide grac :].

Idzcie grac, przestancie pier.dolic ;].

Na 200% jest wykorzystywane! Zwlaszcza na Xboxach Arcade z memorka 256MB. No i na pewno gra wykorzystuje tenze wirtualny dysk w konsoli, a konkretniej jego partycje przeznaczone do emulacji starego Xboxa ;]. Dlaczego M$ nie pozwolil na wykorzystanie dysku? Dlatego, ze byloby to nie fair wobec uzytkownikow, ktorzy dysku nie posiadaja, a bardzo M$owi zalezalo na tym, by gra sprzedawala system. Tak bylo wlasnie w moim przypadku. Zamiast wywalac 450 euro na PS3, rzucilem 250. 350 euro (premium + gta4) tez zrobiloby np. dla mnie roznice. Nie kupilbym prawdopodobnie konsoli, gdyby nie swietna cena, a szykuje sie ponoc kolejna obnizka . No ale my tu nie o tym... Z bledow moge jeszcze wyciagnac to, ze przejezdzajac przez mosty, lampiony sa zaslepiane przez cieniutkie barierki. Troche to dziwne ;}.

Powiem szczerze, ze ogolnie kolorystyka w tej czesci mi sie nie za bardzo podoba. Chociaz do lateksowo polyskujacych tekstur chyba juz sie przyzwyczailismy w tej generacji, co? ;] No ale tworzy to pewien dziwny efekt. Dodatkowo za duzo filtrow tam, gdzie ich nie powinno byc, bo niektore ryja banie - np. upojenie alkoholowe .

Wczesniej to bylo perfidne. Teraz zauwazylem tylko drobne nasilenie tego zjawiska. Tj. jak dorwiesz np. Banshee to potem na ulicy nie bedzie trudno zdobyc nastepny, jednak nadal jest tez kwiatek taki, ze pojazdy potrafia znikac po obroceniu sie. Rzadko, ale jednak - trzeba troche namieszac ;]. To jest chyba tylko przypadlosc wersji na X360 wynikajaca z braku instalacji gry na HDD. Za wolno doczytuja sie tekstury. Nie ma co do tego watpliwosci. Gra jest 'wyzwaniem' dla napedu Xa. Nie jest tak zle. W GTA3 bylo gorzej. Tak czy inaczej dorysowywanie jest powszechnym zjawiskiem i posiadacze Xa nawet z oryginalkami nic na to nie wskuraja raczej . Eh... mogliby jednak udostepnic opcjonalna instalacje tej gierki na dysku.

Lepiej. Palenie gum zmnienia sterownosc pojazdu. Wyslizgujac opony do lysa poczujemy, ze taki Banshee na prostych bedzie osiagal jeszcze bardziej zawrotne predkosci na dlugich prostych, ale troche w poslizgi latwo wpadac i po trawie to sie nie da jezdzic. Oponki jak z bolida F1, kumacie ^_^.

Tak, okazalo sie, ze GTA4 nie jest produktem idealnym. Pozwole sobie wyliczyc: - jade ulica na pelnym spidzie i przypier.dalam w niewidzialne drzewo, ktore materializuje sie na masce mego samochodu. - podobnie zmaterializowal sie tez jeden samochod - kapec totalny byl podczas gry w bilard z miszel. Kamera probowala ogarniac stol sponad lampy, a sie okazalo, ze jest ona nieoteksturowana, dalej juz bylo tylko lepiej. Ostatni strzal walilem totalnie na slepo, widzialem tylko HUD i czarne badziewie przeslaniajace mi wszystko. Trafilem i wygralem!! - przenikanie tekstur i problemy z detekcja kolizji - czeste; widoczne nawet w cut scenkach. O kolesiu ktory zawiesil mi sie na klamce 0,5m od drzwi tez pisalem Ech, przyda sie patch tej grze ;p. Aha i jeszcze mogliby dorzucic jeden rzut kamery z samochodu - wyzej, bo przy poscigach trzeba zapierdzielac z prawa galka odchylona o te ok. 30 stopni. Jakby to kogos obchodzilo - Xbox 360 Arcade, bez dysku, najnowsza seria.

Do grafy juz sie przyzwyczailem i wyczuwam w tej grze ducha starego dobrego GTA3. Ciekawe co po czworce? GTA Moscow or what? Na pewno to pociagna dalej :>.

Święte słowa,ta gra jest wprost genialna PS.A ja wyczaiłem chochlika w polskiej wersji GTA4-otwórzcie sobie mapę Liberty City i zobaczcie jak opisane są w legendzie kluby bilardowe......BASEN ,tak to jest jak instrukcję tłumaczy koleś nie znający się na robocie-POOL kolego to też bilard ,a nie tylko basen Mape w sensie kartke? A juz myslalem, ze gra jest w jakims stopniu spolonizowana ;p. Prawie dalem sie nabrac, hehe.

A niby czemu do multi ma byc niezbedny hadek? Ja gram bez przeszkod na arcade kupionym specjalnie dla tej gry Przesadzasz.

Nie ma.

No samochody nabraly troche masy i trudniej bedzie zostac mistrzem kierownicy. Poza tym miasto to niby Liberty City, ale zmienilo sie nie do poznania :>. Gram, a laptop obok, wiec dlatego pisze. Glodny jestem, a nie chce mi sie odejsc od konsoli .

Na nowej konsolce, nowa gierka smiga bardzo dobrze :]. Pop in jest, framerate tez troche traci, ale i tak engine smiga plynniej i lepiej niz GTA3 na PS2 za starych czasow. No i jak to wyglada, o bajerach nie wspominajac. Bylo pare bugow - lokcie mi wchodza w sciany, a koles wiszacy na klamce samochodu wisial na niego jakies pol metra obok . Ide grac dalej. Jutro powinienem kupic kabelek vga, bo na tv na kompozycie gra wyglada troche kiepsko . Eh, musze jeszcze 50' plazme kupic i moge nie wychodzic z domu .

Powstrzymujecie mnie przed ruszeniem do EB Games x}. Chrzanie, jade, dowiem sie na miejscu co i jak smiga, ew. przy rozpakowywaniu konsoli xD.