A weź muszę już dorosłego udawać chodzić do roboty i lizać bossom dupska (pipi)a :P
skończył się czasy siedzenia na (pipi)e i pierdzenia w fotel no ale na każdego przyjdzie pora jak to mówią, po za tym panna mnie rzuciła ale przynajmniej xbox nadal mnie kocha hehe